Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
22 września 2014 21:43 | ID: 1148418
Uciekam spać.. Jutro nowy dzień!
22 września 2014 22:02 | ID: 1148425
dzień zleciał, brzydko na dworze, jutro od rana pierogi bede robiła:)
23 września 2014 07:12 | ID: 1148452
Dzien dobry,
całą noc lało, od rana strasznie wieje - to właśnie jest pierwszy dzien jesieni :(
23 września 2014 08:16 | ID: 1148456
i u nas od wczoraj leje, będe musiala w piecu przepalić bo chłodno w domu
23 września 2014 09:02 | ID: 1148462
i u nas od wczoraj leje, będe musiala w piecu przepalić bo chłodno w domu
U nas t6o samo, wichura na maxa do tego pada...
23 września 2014 09:37 | ID: 1148469
Witam i u nas pogoda okropna wieje pada i zimno 11st,ale my sie hartujemy zadnego rozpalania najwyzej wieczorkiem do kąpania sie rozpali.
23 września 2014 09:43 | ID: 1148470
Witam i u nas pogoda okropna wieje pada i zimno 11st,ale my sie hartujemy zadnego rozpalania najwyzej wieczorkiem do kąpania sie rozpali.
Ja mam w domu 22 stopnie, to tak akurat:) A jak wieczorem palę to jedynie w łazience grzejnik odkręcam.
23 września 2014 09:49 | ID: 1148474
23 września 2014 09:51 | ID: 1148476
Witam i u nas pogoda okropna wieje pada i zimno 11st,ale my sie hartujemy zadnego rozpalania najwyzej wieczorkiem do kąpania sie rozpali.
Ja mam w domu 22 stopnie, to tak akurat:) A jak wieczorem palę to jedynie w łazience grzejnik odkręcam.
to i ja tyle mam st w domu,wiec nie ma potrzeby rozpalania,trzeba opał oszczędzać na srogą zimę;)
23 września 2014 09:52 | ID: 1148477
Cześć Ala;) Moi chłopcy na 8 mieli. Ja miałam jechać do miasta na zakupy, ale jakoś sie zebrać nie mogę, pogoda paskudna..
23 września 2014 09:56 | ID: 1148482
23 września 2014 10:02 | ID: 1148485
Witam i u nas pogoda okropna wieje pada i zimno 11st,ale my sie hartujemy zadnego rozpalania najwyzej wieczorkiem do kąpania sie rozpali.
Ja mam w domu 22 stopnie, to tak akurat:) A jak wieczorem palę to jedynie w łazience grzejnik odkręcam.
to i ja tyle mam st w domu,wiec nie ma potrzeby rozpalania,trzeba opał oszczędzać na srogą zimę;)
Mi nie chodzi akurat o oszczędzanie, ale raczej o nieprzegrzewanie organizmu:)
23 września 2014 10:03 | ID: 1148486
U nas teraz nie pada;) Słoneczko wychodzi, ale wieje na maxa..
23 września 2014 10:33 | ID: 1148492
Dzien dobry,
całą noc lało, od rana strasznie wieje - to właśnie jest pierwszy dzien jesieni :(
DZIEŃ DOBRY DAGUŚ !!! I u nas pierwszy dzień jesieni bez słoneczka...
23 września 2014 10:36 | ID: 1148494
WITAJCIE !!! I u nas wieje...
23 września 2014 10:36 | ID: 1148495
Mąż na grzybki pojechał. Ciekawe, czy coś przywiezie...
23 września 2014 10:40 | ID: 1148497
Witam i u nas pogoda okropna wieje pada i zimno 11st,ale my sie hartujemy zadnego rozpalania najwyzej wieczorkiem do kąpania sie rozpali.
Ja mam w domu 22 stopnie, to tak akurat:) A jak wieczorem palę to jedynie w łazience grzejnik odkręcam.
to i ja tyle mam st w domu,wiec nie ma potrzeby rozpalania,trzeba opał oszczędzać na srogą zimę;)
Mi nie chodzi akurat o oszczędzanie, ale raczej o nieprzegrzewanie organizmu:)
a mi i oto i oto chodzi,opał na drodze nie leży
23 września 2014 10:41 | ID: 1148500
Witam i u nas pogoda okropna wieje pada i zimno 11st,ale my sie hartujemy zadnego rozpalania najwyzej wieczorkiem do kąpania sie rozpali.
Ja mam w domu 22 stopnie, to tak akurat:) A jak wieczorem palę to jedynie w łazience grzejnik odkręcam.
to i ja tyle mam st w domu,wiec nie ma potrzeby rozpalania,trzeba opał oszczędzać na srogą zimę;)
Mi nie chodzi akurat o oszczędzanie, ale raczej o nieprzegrzewanie organizmu:)
a mi i oto i oto chodzi,opał na drodze nie leży
No też racja;)
23 września 2014 10:43 | ID: 1148503
U nas grzybów nie ma w ogóle. Mam nadzieję, że wysyp jeszcze będzie.
Mąż był dziś u ortopedy, gdyby nie znajomości to zapisaliby go na 10 paź. Ręka napuchnięta cała, a oni za kilkanaście dni każą przyjść. Rozumiem, że mogą być sytuacje, że mozna poczekać na wizytę ale w takim przypadku powinni przyjmować od strzału. Do piatku antybiotyk, a w piątek najprawdopodobniej punkcjia.
Ja za chwilę jadę na zakupy, pogoda u nas okropna. Nie pada ale mrzy, a takiej pogody nie lubię najbardziej.
23 września 2014 10:51 | ID: 1148508
Mąż w tym roku tylko raz był na grzybach i też za dużo nie przyniósł...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.