Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
1 grudnia 2014 19:41 | ID: 1168249
dzisiaj z tatą wędziłam szyneczki i boczek:)
to już na święta ???
a ja jeszcze nie myślałam o zakupie mięska do wędzenia.
1 grudnia 2014 19:46 | ID: 1168253
dzisiaj z tatą wędziłam szyneczki i boczek:)
to już na święta ???
a ja jeszcze nie myślałam o zakupie mięska do wędzenia.
pewnie wylądują te pyszności w zamrażarce,a z zamrazarki to już nie ten smak.
1 grudnia 2014 19:52 | ID: 1168257
dzisiaj z tatą wędziłam szyneczki i boczek:)
to już na święta ???
a ja jeszcze nie myślałam o zakupie mięska do wędzenia.
pewnie wylądują te pyszności w zamrażarce,a z zamrazarki to już nie ten smak.
masz rację, że swieżo wędzone mięsko podobno lepiej smakuje i pachnie.Ja tego nie jadam to nie wiem a i ten dymny zapach mi nie odpowiada,pomimo to zawsze mam w lodowce swojskie wędlinki.
1 grudnia 2014 20:02 | ID: 1168260
U nas juz po kolacji, koleżanka odebrała córkę. Teraz spokojny wieczór już;)
1 grudnia 2014 22:03 | ID: 1168286
Wybierałam torebkę dla siostry na Mikołaja. Prawdziwy zawrót głowy, tyle modeli na allegro. Mam nadzieję, że się spodoba ta co wybrałam
1 grudnia 2014 22:10 | ID: 1168292
dzisiaj z tatą wędziłam szyneczki i boczek:)
to już na święta ???
a ja jeszcze nie myślałam o zakupie mięska do wędzenia.
pewnie wylądują te pyszności w zamrażarce,a z zamrazarki to już nie ten smak.
no dzisiaj juz jadłam szyneczkę swojską wędzoną. te sklepowe wędliny to niebo a ziemia. My jak wędzimy szynki potem dajemy do zamrażarki surowe. Po wyjęciu jeszcze parzymy i są zaje*iste:)
w sumie jeszcze mamy kupic mięso ze szynki i boczek surowy i będziemy jeszcze raz wędzić.
1 grudnia 2014 22:29 | ID: 1168298
Jestem wściekła tak , ze za chwile eksploduje. Jutro z rana dym w szkole zrobie bo to nie jest normalne, zeby poraz kolejny Młoda z lokatorami na głowie do domu wróciła .
1 grudnia 2014 22:58 | ID: 1168306
Jestem wściekła tak , ze za chwile eksploduje. Jutro z rana dym w szkole zrobie bo to nie jest normalne, zeby poraz kolejny Młoda z lokatorami na głowie do domu wróciła .
Hej Kasia, kopę lat!
Na szczęście tych lokatorów można się w miarę łatwo pozbyć.
1 grudnia 2014 23:01 | ID: 1168308
Jestem wściekła tak , ze za chwile eksploduje. Jutro z rana dym w szkole zrobie bo to nie jest normalne, zeby poraz kolejny Młoda z lokatorami na głowie do domu wróciła .
Hej Kasia, kopę lat!
Na szczęście tych lokatorów można się w miarę łatwo pozbyć.
Hej Asiula,
wiem, ze mozna ale pracy przy tym mnostwo. Młoda ma włosy do pasa i do tego mega grube. Juz dwa razy mylysmy szamponem i teraz trzeci raz siedzi z jakimś lekiem. Jeszcze tylko umyc i wyczesac gęstym grzebieniem .
1 grudnia 2014 23:06 | ID: 1168309
Hej
Julka zasnęła po 17, ja razem z nią. Przeziębiłam się, mam gorączkę kaatar i kaszel. Obawiam się że ten sen małej o tej 17 też będzie wynikał z choroby bo i ona lekko zakatarzona. Obudziła się po 20, przebrałam ją w pizamę, napiła się wody i zasnęła
1 grudnia 2014 23:10 | ID: 1168310
Jestem wściekła tak , ze za chwile eksploduje. Jutro z rana dym w szkole zrobie bo to nie jest normalne, zeby poraz kolejny Młoda z lokatorami na głowie do domu wróciła .
Hej Kasia, kopę lat!
Na szczęście tych lokatorów można się w miarę łatwo pozbyć.
Hej Asiula,
wiem, ze mozna ale pracy przy tym mnostwo. Młoda ma włosy do pasa i do tego mega grube. Juz dwa razy mylysmy szamponem i teraz trzeci raz siedzi z jakimś lekiem. Jeszcze tylko umyc i wyczesac gęstym grzebieniem .
PRzejdź się do Szkoły, tak nie może być..
1 grudnia 2014 23:12 | ID: 1168311
dzisiaj z tatą wędziłam szyneczki i boczek:)
to już na święta ???
a ja jeszcze nie myślałam o zakupie mięska do wędzenia.
pewnie wylądują te pyszności w zamrażarce,a z zamrazarki to już nie ten smak.
no dzisiaj juz jadłam szyneczkę swojską wędzoną. te sklepowe wędliny to niebo a ziemia. My jak wędzimy szynki potem dajemy do zamrażarki surowe. Po wyjęciu jeszcze parzymy i są zaje*iste:)
w sumie jeszcze mamy kupic mięso ze szynki i boczek surowy i będziemy jeszcze raz wędzić.
To już rozmrożone parzycie ? Pytam bo może wypróbuję ten sposób na domowe wędlinki.
1 grudnia 2014 23:14 | ID: 1168312
Idę spakować resztę rzeczy, przygotować bułki i się wykąpać.
Jutro wyruszamy.
Do czwartku, trzymajcie za mnie kciuki! ;)
2 grudnia 2014 06:25 | ID: 1168316
Idę spakować resztę rzeczy, przygotować bułki i się wykąpać.
Jutro wyruszamy.
Do czwartku, trzymajcie za mnie kciuki! ;)
już 3mam,choć muszę doczytać gdzieś szzegóły ;-)
2 grudnia 2014 06:25 | ID: 1168317
cześć porannie,
dopijam kawę,dzieci jeszcze śpią,mąż w pracy a ja idę na 9 w tym tygodniu.
2 grudnia 2014 07:15 | ID: 1168325
2 grudnia 2014 07:40 | ID: 1168327
hej,miłego dnia. u nas słońce się pojawiło.
2 grudnia 2014 07:44 | ID: 1168328
Znów mnie w nocy bolał brzuch. Ale zrobiłam sobie rumianek i meliskę. I zasnęłam.
Mialam dzisiaj spotkać się z koleżankami , lecz czuję się nie ciekawie. A po południu mam iść z Majką na rytmikę. Teraz posiedzę z Wami a potem zabiorę się za kuchnię.
2 grudnia 2014 08:20 | ID: 1168332
Cześć dziewczynki :)
Dopiero co wstałam, kawka sie już robi. Wypiję, zjem coś i jadę do miasta :)
2 grudnia 2014 08:32 | ID: 1168341
Idę spakować resztę rzeczy, przygotować bułki i się wykąpać.
Jutro wyruszamy.
Do czwartku, trzymajcie za mnie kciuki! ;)
Trzymam mocno!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.