Kot i niemowlę w jednym domu

Opublikowany przez: ULA 2013-11-29 13:21:55

Opowieści o kotach, które udusiły noworodka, śmiało możemy włożyć między bajki. Zwierzak nie stanowi żadnego zagrożenia dla dziecka, a jeśli tylko będziemy właściwie postępować, nie będzie nawet o niego zazdrosny...

Jak postępować, gdy w domu z kotem pojawia się niemowlę?

Kot nie potraktuje noworodka jak intruza, co mogłoby się zdarzyć, gdybyśmy przynieśli do domu jakiegoś innego przedstawiciela kociego gatunku.

Może być jednak trochę tym faktem zestresowany. Nie tyle zresztą obecnością dziecka, ile zamieszaniem, jakie zwykle towarzyszy jego pojawieniu się w rodzinie. Wszak domowe życie wywraca się wówczas do góry nogami. W łatwy sposób możemy jednak pomóc naszemu kotu przyzwyczaić się do nowej sytuacji.

Przede wszystkim nie powinniśmy izolować zwierzaka od niemowlęcia. Jak ma się on bowiem przekonać, że to płaczące coś, to tylko mały człowiek, który nie stanowi dla niego żadnego zagrożenia.

Ponadto płacz noworodka może oddziaływać na instynkt opiekuńczy kotów, szczególnie kotek. Przecież płacz jest sygnałem zagrożenia. W takiej sytuacji zwierzak będzie starał się pośpieszyć z pomocą, co zrobiłby w przypadku własnego potomstwa. W tej sytuacji przeszkoda w postaci zamkniętych drzwi wywoła u niego dodatkowy stres i niepokój.

Po przyniesieniu dziecka do domu, pozwólmy więc naszemu kotu obwąchać go i dotknąć, jeśli będzie chciał. Reakcja zwierzaka na nowego członka rodziny zależy oczywiście od jego temperamentu. Niektóre koty początkowo trzymają się nieco na dystans, inne od razu pakują się do dziecięcego łóżeczka, na pewno jednak wszystkie będą ciekawe przybysza – kocia ciekawość jest przecież przysłowiowa.

Pamiętajmy też o tym, że to kot był do tej pory oczkiem w głowie wszystkich członków rodziny, a tu nagle schodzi na drugi plan. Trudno mu będzie zrozumieć to, dlaczego nagle jest przeganiany i nie wolno mu wchodzić do pokoju, w którym śpi dziecko. A im bardziej był wcześniej rozpieszczany, tym gorzej będzie znosił nową sytuację.

Postarajmy się więc nadal okazywać kotu dotychczasowe zainteresowanie i w miarę możliwości poświęcać mu sporo czasu. Pozwólmy mu asystować podczas codziennych czynności przy dziecku. Pogłaszczmy go po głowie i powiedzmy kilka ciepłych słów. Kot nie będzie miał wówczas powodów do zazdrości o niemowlę, będzie szczęśliwy, a jego stosunki z dzieckiem będą układały się jak najbardziej pozytywnie.

Tekst: Jacek P. Narożniak na google+

Dziennikarz serwisu Kakadu.pl, autor kilkuset opublikowanych w nim artykułów.

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Behawiorysta z zamiłowania i wielki miłośnik zwierząt.

Od kilkunastu lat zajmuje się hodowlą kotów rosyjskich niebieskich. Specjalizuje się w pisaniu tekstów popularnonaukowych o zwierzętach, które zostały opublikowane w wielu czasopismach, takich jak Wiedza i Życie czy Charaktery oraz na licznych portalach internetowych.

<- 1 2 ->

Sonda

Co byś zrobił(a), gdybyś mając kota spodziewał(a) się pojawienia się w Twoim domu dziecka?

na pewno zostawił(a)bym zwierzaka i nauczył(a) ich razem żyć		83,3%
jeśli kot byłby grzeczny, zostałby z nami, ale jeśli nie pozbył(a)bym się go		13,6%
na pewno pozbył(a)bym się futrzaka		3,0%