Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
5 października 2014 10:30 | ID: 1152025
Witam i ja. Niedługo Mąż z chłopcami do kościoła, a ja zkręcę się przy obiedzie.
WITAJ... mój mężuś poszedł do kościoła na godz.10...
U nas jest msza na 9 i na 11.... Ja cały tydzień chodziłam z chłopcami na różaniec- młody obowiązkowo, bo będzie przyjęty- więc dziś sobie dam spokój, a za to mąż pójdzie. Ja w tym czasie podziałam z obiadkiem;) Jak wrócą z kościoła, to już obiad bedzie gotowy)
5 października 2014 10:46 | ID: 1152031
Ja strasznie słabo się czuję, więc sobie odpuszczę dziś kościół. Co porobię trochę, to muszę usiąść, bo mi się słabo robi. Przez trzy ostatnie niedziele sie wybierałam i za każdym razem zasłabłam, więc wolę zostać w domu :(
5 października 2014 10:51 | ID: 1152032
Ja strasznie słabo się czuję, więc sobie odpuszczę dziś kościół. Co porobię trochę, to muszę usiąść, bo mi się słabo robi. Przez trzy ostatnie niedziele sie wybierałam i za każdym razem zasłabłam, więc wolę zostać w domu :(
W Twoim stanie Aneczko, to niewskazane, jeśli słabo się czujesz:) Musisz dbać o siebie i dzidziusia:)
5 października 2014 11:30 | ID: 1152043
ja w lidlu byłam oddac jedne buty Jowki bo za duze wieclam.
teraz wstawiam obiadek
5 października 2014 11:33 | ID: 1152044
Nastawiłam rosołek, wolniutko się gotuje. Schabik się rozmraża. A ja dalej co zrobię, to siąść na chwilkę muszę Takam słaba
5 października 2014 11:50 | ID: 1152045
Nastawiłam rosołek, wolniutko się gotuje. Schabik się rozmraża. A ja dalej co zrobię, to siąść na chwilkę muszę Takam słaba
oszczedzaj sie!!!!
5 października 2014 11:53 | ID: 1152046
Nastawiłam rosołek, wolniutko się gotuje. Schabik się rozmraża. A ja dalej co zrobię, to siąść na chwilkę muszę Takam słaba
oszczedzaj sie!!!!
Jak tu się oszczędzać, jak tu nikt palcem za mnie nie kiwnie A obiadu to będą wołać, że chcą.
5 października 2014 12:07 | ID: 1152047
Nastawiłam rosołek, wolniutko się gotuje. Schabik się rozmraża. A ja dalej co zrobię, to siąść na chwilkę muszę Takam słaba
oszczedzaj sie!!!!
Jak tu się oszczędzać, jak tu nikt palcem za mnie nie kiwnie A obiadu to będą wołać, że chcą.
hehehh
5 października 2014 12:37 | ID: 1152049
5 października 2014 12:50 | ID: 1152050
Pewnie, że dam radę Ale pomarudzić czasami też trzeba
5 października 2014 12:51 | ID: 1152052
prawdziwa matka polka z ciebie
5 października 2014 12:55 | ID: 1152053
5 października 2014 12:55 | ID: 1152054
Hej, grypa żołądkowa mnie dopadła...
Nie poszłam do szkoły bo jak nie gorą to dołem leci, do tego ból głowy i katar. Masakra
5 października 2014 13:25 | ID: 1152055
Witam.
Tyle co się chwaliłam, że bóle wzrostowe mamy za sobą a tu dziś w nocy znowu się zaczęło Obudził się o 3 nad ranem i płakał, że go nóżki bolą i żeby masować. Mój bidulek kochany
Śpi sobie teraz jeszcze z Tatusiem. A ja z ciszy skorzystałam i śniadanko sobie w spokoju zjadłam. Teraz idę z psem na spacerek. Super pogoda dziś znowu i mnóstwo słoneczka
Aniu, rozumiem Cię bardzo bo i moja mała to przechodzi. Tak się rzuca, jakby diabeł ją opętał. U nas niestety musimy jej podawać nurofen przeciwbólowo bo inaczej nie przechodzi
5 października 2014 13:54 | ID: 1152056
Witam.
Tyle co się chwaliłam, że bóle wzrostowe mamy za sobą a tu dziś w nocy znowu się zaczęło Obudził się o 3 nad ranem i płakał, że go nóżki bolą i żeby masować. Mój bidulek kochany
Śpi sobie teraz jeszcze z Tatusiem. A ja z ciszy skorzystałam i śniadanko sobie w spokoju zjadłam. Teraz idę z psem na spacerek. Super pogoda dziś znowu i mnóstwo słoneczka
Aniu, rozumiem Cię bardzo bo i moja mała to przechodzi. Tak się rzuca, jakby diabeł ją opętał. U nas niestety musimy jej podawać nurofen przeciwbólowo bo inaczej nie przechodzi
Szymuś tak samo :( Jak pierwszy raz dostał takich bóli, to ja nie wiedziałam co się dzieje. Dopiero pani doktor mi wyjaśniła. Długo był z tym spokój i znowu wróciły :(
5 października 2014 14:16 | ID: 1152060
ja opiekuje się małym, po wymiotach zaczął miec biegunkę. 3:( dzień nic nie chce jeść a nawet pić, musze poić go strzykawką.
5 października 2014 15:00 | ID: 1152069
ja opiekuje się małym, po wymiotach zaczął miec biegunkę. 3:( dzień nic nie chce jeść a nawet pić, musze poić go strzykawką.
Byłaś z nim w szpitalu na kroplówce?
Szybkiego powrotu do zdrowia Wam życzę
5 października 2014 16:21 | ID: 1152077
Zapowiadała się leniwa niedziela ale życie zweryfikowało plany.Byłam w kościele, mieliśmy gości a potem byliśmy na długim spacerze.Na wieczór zapowiedział się kolega męża ze spóżnionymi życzeniami.
5 października 2014 16:26 | ID: 1152078
U mnie malutki zaczął gorączkowąć i płacze że go główka boli... Zaczynamy chorować
5 października 2014 16:29 | ID: 1152080
U mnie malutki zaczął gorączkowąć i płacze że go główka boli... Zaczynamy chorować
Zdrówka dla synka!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.