Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
6 października 2014 18:16 | ID: 1152418
tak piszecie o tym sprzątaniu to i ja się pochwalę, łazienka i wc od góry do dołu sprzątniete, rybka ma zmienioną wodę, w dużym pokoju kurze pościerane i odkurzone, jak mała zaśnie to pomyję panele. No i w kuchni i przedpokoju podłoga do umycia ale to też jak już mała zaśnie
6 października 2014 18:17 | ID: 1152420
tak piszecie o tym sprzątaniu to i ja się pochwalę, łazienka i wc od góry do dołu sprzątniete, rybka ma zmienioną wodę, w dużym pokoju kurze pościerane i odkurzone, jak mała zaśnie to pomyję panele. No i w kuchni i przedpokoju podłoga do umycia ale to też jak już mała zaśnie
Hehe, widzę, że żadna z nas nie próżnowała dzisiaj
6 października 2014 18:25 | ID: 1152426
Mąż na szkoleniu drasnął koledze(swojemu szkolącemu) nożem po ręce i mu rozciął rękę. Tak nie chciałam żeby szedł na te szkolenie , bo w tym roku juz 3 chłopaków urżnęło sobie palce... a teraz to..:(
Najgorsze jest to ,że jeśli mu udowodnią "coś" co jest bardzo prawdopodobne to może i prace stracić....:(
6 października 2014 18:40 | ID: 1152431
witam i ja
własnie po pracy do domu dotarłam
jutro na 6 znow;-(
6 października 2014 18:58 | ID: 1152434
O to i ja się robotą pochwalę, trzy prania dzisiaj zrobiłam, łazienkę też umyłam, i jeszcze kilka innych prac..
6 października 2014 19:22 | ID: 1152437
ide ja sie kapac i spac
do juterka
6 października 2014 19:32 | ID: 1152441
O to i ja się robotą pochwalę, trzy prania dzisiaj zrobiłam, łazienkę też umyłam, i jeszcze kilka innych prac..
6 października 2014 19:33 | ID: 1152442
Dobita dziś chodze. Nie pogodzona z losem i z tym co mnie otacza. Z niesprawiedliwością, z pytaniem dlaczego? Ze smutnym sercem i myślami ... kiedy my?
6 października 2014 20:06 | ID: 1152444
Wrócilismy do domku:) Muszę sie pochwalić..Kupiliśmy nowe auto:) Bardzo się cieszę:)
6 października 2014 21:15 | ID: 1152447
Wrócilismy do domku:) Muszę sie pochwalić..Kupiliśmy nowe auto:) Bardzo się cieszę:)
ooo to gratuluję:)
Pochwal się , jakie?
a u mojego męża nadal nie wiadomo. Siedzi w pracy jak na igłach i czeka aż mu coś powiedzą, co dalej. Ale nadal nic, nawet nie wie, jak ten chłopak się czuje...
6 października 2014 21:19 | ID: 1152449
Wrócilismy do domku:) Muszę sie pochwalić..Kupiliśmy nowe auto:) Bardzo się cieszę:)
gratuluję:)).My na czwartek też jesteśmy umówieni w serwisie i się okarze czy kupiec kupi.
6 października 2014 21:19 | ID: 1152450
Wrócilismy do domku:) Muszę sie pochwalić..Kupiliśmy nowe auto:) Bardzo się cieszę:)
gratuluję:)).My na czwartek też jesteśmy umówieni w serwisie i się okarze czy kupiec kupi.
Kama, ale Wy sprzedajecie?
6 października 2014 21:24 | ID: 1152451
Wrócilismy do domku:) Muszę sie pochwalić..Kupiliśmy nowe auto:) Bardzo się cieszę:)
gratuluję:)).My na czwartek też jesteśmy umówieni w serwisie i się okarze czy kupiec kupi.
Kama, ale Wy sprzedajecie?
noo wystawiliśmy na olx i alegro ale się nie napalaliśmy na sprzedaż a tu się kupiec znalazł.Ogólnie już wcześniej chcieliśmy sprzedać ale nam przeszło,a teraz siostra sobie zmieniła i nam się zachciało jakiegoś nowego autka.:)
i tak wogóle ja się lepiej czuję w większym wozie-więc jest szansa że zacznę wychodzić:)))wiesz o co chodzi:)))
6 października 2014 21:28 | ID: 1152453
Wrócilismy do domku:) Muszę sie pochwalić..Kupiliśmy nowe auto:) Bardzo się cieszę:)
gratuluję:)).My na czwartek też jesteśmy umówieni w serwisie i się okarze czy kupiec kupi.
Kama, ale Wy sprzedajecie?
noo wystawiliśmy na olx i alegro ale się nie napalaliśmy na sprzedaż a tu się kupiec znalazł.Ogólnie już wcześniej chcieliśmy sprzedać ale nam przeszło,a teraz siostra sobie zmieniła i nam się zachciało jakiegoś nowego autka.:)
hehe:) no tak, siostra "smaka" narobiła:)
6 października 2014 21:50 | ID: 1152461
ja oglądam sobie film na plsacie "niezniszczalni". Synek cud zasnał szybko, pewnie wymęczony po tych wymiotach i biegunce. Mam chwile dla siebie, ale zaraz idę spać bo mam kilka zerwanych nocy
6 października 2014 23:36 | ID: 1152492
Wrócilismy do domku:) Muszę sie pochwalić..Kupiliśmy nowe auto:) Bardzo się cieszę:)
To fajnie... szerokiej i bezpiecznej drogi Wam w nim życzę...
6 października 2014 23:40 | ID: 1152493
Mąż na szkoleniu drasnął koledze(swojemu szkolącemu) nożem po ręce i mu rozciął rękę. Tak nie chciałam żeby szedł na te szkolenie , bo w tym roku juz 3 chłopaków urżnęło sobie palce... a teraz to..:(
Najgorsze jest to ,że jeśli mu udowodnią "coś" co jest bardzo prawdopodobne to może i prace stracić....:(
Wypadki wszędzie się zdarzają...musisz myśleć pozytywnie...
7 października 2014 00:33 | ID: 1152499
Mąż na szkoleniu drasnął koledze(swojemu szkolącemu) nożem po ręce i mu rozciął rękę. Tak nie chciałam żeby szedł na te szkolenie , bo w tym roku juz 3 chłopaków urżnęło sobie palce... a teraz to..:(
Najgorsze jest to ,że jeśli mu udowodnią "coś" co jest bardzo prawdopodobne to może i prace stracić....:(
Wypadki wszędzie się zdarzają...musisz myśleć pozytywnie...
Grażynko, jeszcze nic nie wiadomo. Jutro ma się odbyć rozmowa z majstrem męża. Do normalnych ten człowiek nie należy , ale zobaczymy
7 października 2014 01:20 | ID: 1152502
Mąż na szkoleniu drasnął koledze(swojemu szkolącemu) nożem po ręce i mu rozciął rękę. Tak nie chciałam żeby szedł na te szkolenie , bo w tym roku juz 3 chłopaków urżnęło sobie palce... a teraz to..:(
Najgorsze jest to ,że jeśli mu udowodnią "coś" co jest bardzo prawdopodobne to może i prace stracić....:(
Wypadki wszędzie się zdarzają...musisz myśleć pozytywnie...
Grażynko, jeszcze nic nie wiadomo. Jutro ma się odbyć rozmowa z majstrem męża. Do normalnych ten człowiek nie należy , ale zobaczymy
Trzymam kciuki by dobrze było...
7 października 2014 06:25 | ID: 1152503
Czesc dziewczynki :) Dominik własnie poszedł do pracy, zrobił mi kawkę i juz jestem z Wami :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.