Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
7 listopada 2014 23:17 | ID: 1161186
Nie śpię jeszcze więc wpadłam na chwil kilka na Familkę... Mąż śpi, Młody na spotkaniu z kumplami...
7 listopada 2014 23:20 | ID: 1161187
Dobry wieczór;)
7 listopada 2014 23:21 | ID: 1161189
Dobry wieczór;)
DOBRY WIECZÓR ASIU !!! i jak tam zdrówko...
7 listopada 2014 23:23 | ID: 1161191
Dzisiaj czyniłam ostatnie przygotowania do zjazdu rodzinnego. Przyjechała już najmłodsza córka - trochę mi pomogła.Jutro czekamy na dalszych gości.
Jednak plany się pomieszały bo druga tura gości zapowiedziała się za 2 tygodnie.
to może lepiej, łatwiej ze wszystkimi porozmawiać i praca w przygotowaniach rozłożona..
To prawda ale już jestem przygotowana na przyjęcie wielu gosci a za dwa tygodnie bedę musiała znowu cos tam przygotowywać.Tydzien temu też miałam wielu gości.Jestem już zmeczona tymi uroczystosciami.
7 listopada 2014 23:40 | ID: 1161200
Grażynko chyba lepiej;) Jutro jadę na maraton Zumby, doczekać się nie mogę;)
7 listopada 2014 23:46 | ID: 1161202
Grażynko chyba lepiej;) Jutro jadę na maraton Zumby, doczekać się nie mogę;)
To dobrze... Miłego spotkania na maratonie ZUMBY...
7 listopada 2014 23:48 | ID: 1161203
Grażynko chyba lepiej;) Jutro jadę na maraton Zumby, doczekać się nie mogę;)
To dobrze... Miłego spotkania na maratonie ZUMBY...
Dziękuję;)
7 listopada 2014 23:48 | ID: 1161204
to może lepiej, łatwiej ze wszystkimi porozmawiać i praca w przygotowaniach rozłożona..
To prawda ale już jestem przygotowana na przyjęcie wielu gosci a za dwa tygodnie bedę musiała znowu cos tam przygotowywać.Tydzien temu też miałam wielu gości.Jestem już zmeczona tymi uroczystosciami.
My tydzień temu też wielu gości mieliśmy i ten weekend też taki mamy ale się cieszymy bo ponowne większe rodzinne spotkanie będzie dopiero na święta Bożego Narodzenia...
8 listopada 2014 00:08 | ID: 1161214
to może lepiej, łatwiej ze wszystkimi porozmawiać i praca w przygotowaniach rozłożona..
To prawda ale już jestem przygotowana na przyjęcie wielu gosci a za dwa tygodnie bedę musiała znowu cos tam przygotowywać.Tydzien temu też miałam wielu gości.Jestem już zmeczona tymi uroczystosciami.
My tydzień temu też wielu gości mieliśmy i ten weekend też taki mamy ale się cieszymy bo ponowne większe rodzinne spotkanie będzie dopiero na święta Bożego Narodzenia...
My też lubimy gości i czesto ich mamy.Cieszymy się, że nas chetnie odwiedzają i mamy siły i środki aby ich godnie przyjmować ale jestem zawiedzona bo przygotowałam się na więcej osób i zostanę z zapasami.
8 listopada 2014 00:11 | ID: 1161215
to może lepiej, łatwiej ze wszystkimi porozmawiać i praca w przygotowaniach rozłożona..
To prawda ale już jestem przygotowana na przyjęcie wielu gosci a za dwa tygodnie bedę musiała znowu cos tam przygotowywać.Tydzien temu też miałam wielu gości.Jestem już zmeczona tymi uroczystosciami.
My tydzień temu też wielu gości mieliśmy i ten weekend też taki mamy ale się cieszymy bo ponowne większe rodzinne spotkanie będzie dopiero na święta Bożego Narodzenia...
My też lubimy gości i czesto ich mamy.Cieszymy się, że nas chetnie odwiedzają i mamy siły i środki aby ich godnie przyjmować ale jestem zawiedzona bo przygotowałam się na więcej osób i zostanę z zapasami.
To prawda, jak się przygotowuje na większą ilość gości a tak nie wychodzi... też czasami tak mieliśmy... ale takie to życie, jednemu pasuje a drugiemu coś w tym czasie wypadnie i ja dlatego nie lubię planować...
8 listopada 2014 09:14 | ID: 1161227
Grażynko chyba lepiej;) Jutro jadę na maraton Zumby, doczekać się nie mogę;)
Na maraton!!! Trzymam kciuki Bez medala nam tu nie wracaj!
8 listopada 2014 09:50 | ID: 1161235
8 listopada 2014 10:51 | ID: 1161242
Hejka w sobotę;) Sprzatam sobie cały domek, a w między czasie kawke pppijam:)
8 listopada 2014 11:29 | ID: 1161250
u nas dzis wielki len :)
8 listopada 2014 11:33 | ID: 1161252
u nas dzis wielki len :)
U mnie też, dobrze, że już sobie posprzątałam...
8 listopada 2014 12:31 | ID: 1161257
8 listopada 2014 13:11 | ID: 1161262
ja mam mam lenia, najchetniej bym posiedział sobie i pograla w karty a tak obowiazki nie pozwalaja na to
8 listopada 2014 14:19 | ID: 1161269
Dzień dobry! :D tak sobie kawkę popijam poobiednia i pomyślałam, że wpadnę:) Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce to bym coś ogarnęła w domu, ale ja tęz leń. Teraz wychodzimy powoli z takiego kłopotu, Maja ma straszne zaparcia itrochę się namęćzyliśmy z tym. ale teraz jest lepiej i mam nadzieję, że tak zostanie:)
8 listopada 2014 17:24 | ID: 1161280
Wróciliśmy z wojaży, odwiedziliśmy z synem i Ziemusiem męża siostrę i jej córkę, potem przejechaliśmy się nową obwodnicą Augustowa i wracając do siebie zajechaliśmy jeszcze do chrześniaka męża, który kończy budowę domu... Tak więc prawie pół jego rodzinki odwiedziliśmy za jednym zamachem...
8 listopada 2014 17:44 | ID: 1161286
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.