Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
19 października 2014 03:33 | ID: 1155408
He he he - coś "wisi" w powietrzu bo mąż też spać nie może... jednak on wcześniej sobie pospał...
19 października 2014 07:11 | ID: 1155411
Czesc dziewczynki, mnie nie było wczoraj bo miałam wykłady, dzisiaj też lecę. Za godzinkę mam autobus, ale jeszcze postanowiłam skrobnąć coś do Was :)
19 października 2014 09:27 | ID: 1155456
Czesc dziewczynki, mnie nie było wczoraj bo miałam wykłady, dzisiaj też lecę. Za godzinkę mam autobus, ale jeszcze postanowiłam skrobnąć coś do Was :)
Dobrze zrobiłaś! Zawsze trzeba do bas zaglądać o tak na dobry dzień chociaż
19 października 2014 09:59 | ID: 1155458
Cześć Dziewczyny, nie śpię dzisiaj od rana... Wczoraj siostra pojechała do szpitala ze skurczami... to dopiero 30 tydzień. Wczoraj dali jej kroplówkę i podłąćzyli tylko do ktg. Dzisiaj rano przyszedł nowy lekarz i powiedział, że to nie były skurcze i Dzidzia nie pcha się na świat tylko była to "kolka nerkowa". Siostra w ciąży ma problemy z pęcherzem, wiecznie jakieś zapalenia i choroby jej się czepiają i to jest jedna z dolegliwości... Masakra jakaś... Martwię się, bo te kolki są bardzo bardzo bolesne. Na dodatek nie wiadomo kiedy wypuszczą ją do domu...
19 października 2014 10:59 | ID: 1155463
hey hey helołłłłł
witam w neidziele
maz na słuzbie
ja na 15 do pracy mam
Jowka do sasiadki pojdzie posiedziec te 6 h
obiadek robie
pranie sie pierze
kawke pije
chyba dzis mlodej juz zimowke na plecy załoze
19 października 2014 11:05 | ID: 1155465
Cześć Dziewczyny, nie śpię dzisiaj od rana... Wczoraj siostra pojechała do szpitala ze skurczami... to dopiero 30 tydzień. Wczoraj dali jej kroplówkę i podłąćzyli tylko do ktg. Dzisiaj rano przyszedł nowy lekarz i powiedział, że to nie były skurcze i Dzidzia nie pcha się na świat tylko była to "kolka nerkowa". Siostra w ciąży ma problemy z pęcherzem, wiecznie jakieś zapalenia i choroby jej się czepiają i to jest jedna z dolegliwości... Masakra jakaś... Martwię się, bo te kolki są bardzo bardzo bolesne. Na dodatek nie wiadomo kiedy wypuszczą ją do domu...
Ojej, zdrówka dla siostry. Współczuję :(
19 października 2014 11:30 | ID: 1155466
Czesc dziewczynki, mnie nie było wczoraj bo miałam wykłady, dzisiaj też lecę. Za godzinkę mam autobus, ale jeszcze postanowiłam skrobnąć coś do Was :)
Dobrze zrobiłaś! Zawsze trzeba do bas zaglądać o tak na dobry dzień chociaż
Popieram STOKROTKĘ Miłych wykładów...
19 października 2014 11:31 | ID: 1155467
Cześć Dziewczyny, nie śpię dzisiaj od rana... Wczoraj siostra pojechała do szpitala ze skurczami... to dopiero 30 tydzień. Wczoraj dali jej kroplówkę i podłąćzyli tylko do ktg. Dzisiaj rano przyszedł nowy lekarz i powiedział, że to nie były skurcze i Dzidzia nie pcha się na świat tylko była to "kolka nerkowa". Siostra w ciąży ma problemy z pęcherzem, wiecznie jakieś zapalenia i choroby jej się czepiają i to jest jedna z dolegliwości... Masakra jakaś... Martwię się, bo te kolki są bardzo bardzo bolesne. Na dodatek nie wiadomo kiedy wypuszczą ją do domu...
CZEŚĆ - dobrze, że wiadomo co jest...
19 października 2014 11:33 | ID: 1155468
WITAM niedzielnie...
19 października 2014 11:35 | ID: 1155470
WITAM niedzielnie...
Witam :)
Chyba same zostałyśmy ;)
19 października 2014 11:37 | ID: 1155471
hej, hej i ja witam niedzielnie
Mała przeziębiona, ja na antybiotyku bo w zębie zrobił mi się poważny stan zapalny i mam antybiotyk bardzo silny po którym mam haluny
Wstalismy o 9 i jakoś zycie się toczy, mężuś jeszcze w łóżku leży:P
Od tego zęba mam problemy z jedzeniem, a 30 pażdziernika mają mi go usunąć bo to 8 która wyrządza mi więcej szkód niż pożytku.
19 października 2014 11:44 | ID: 1155479
hej, hej i ja witam niedzielnie
Mała przeziębiona, ja na antybiotyku bo w zębie zrobił mi się poważny stan zapalny i mam antybiotyk bardzo silny po którym mam haluny
Wstalismy o 9 i jakoś zycie się toczy, mężuś jeszcze w łóżku leży:P
Od tego zęba mam problemy z jedzeniem, a 30 pażdziernika mają mi go usunąć bo to 8 która wyrządza mi więcej szkód niż pożytku.
Ojejku, biedna Ty Ja na razie mam spokój z zębami, w czwartek "zrobiłam" ostatniego.
Mój Mąż też jeszcze w łóżku leniuchuje. Do kościoła chciałam iść ale nam się auto popsuło :( A na piechotę taki kawał się boję, bo mi się ciągle słabo robi :(
Do tego trzeci dzień bez cukru i słodyczy i mam jakiś kryzys Dopadł mnie taki głód cukrowy, że aż mnie poty zimne oblewają. Gdybym sobie ufała, to bym czekoladę otworzyła i się skusiła na jedną kosteczkę - może by nie zaszkodziła... Tyle, że ja wiem, że jak ją otworzę, to pożrę całą, bo nie będę umiała się powstrzymać Jem mieszankę płatków z jogurtem naturalnym i wiśniami (takimi z mrożonki). Ale mało tam cukru. Boże, jak ja wytrzymam do końca ciąży. Jeszcze 5 miesięcy :(
19 października 2014 11:46 | ID: 1155481
hej, hej i ja witam niedzielnie
Mała przeziębiona, ja na antybiotyku bo w zębie zrobił mi się poważny stan zapalny i mam antybiotyk bardzo silny po którym mam haluny
Wstalismy o 9 i jakoś zycie się toczy, mężuś jeszcze w łóżku leży:P
Od tego zęba mam problemy z jedzeniem, a 30 pażdziernika mają mi go usunąć bo to 8 która wyrządza mi więcej szkód niż pożytku.
Ojejku, biedna Ty Ja na razie mam spokój z zębami, w czwartek "zrobiłam" ostatniego.
Mój Mąż też jeszcze w łóżku leniuchuje. Do kościoła chciałam iść ale nam się auto popsuło :( A na piechotę taki kawał się boję, bo mi się ciągle słabo robi :(
Do tego trzeci dzień bez cukru i słodyczy i mam jakiś kryzys Dopadł mnie taki głód cukrowy, że aż mnie poty zimne oblewają. Gdybym sobie ufała, to bym czekoladę otworzyła i się skusiła na jedną kosteczkę - może by nie zaszkodziła... Tyle, że ja wiem, że jak ją otworzę, to pożrę całą, bo nie będę umiała się powstrzymać Jem mieszankę płatków z jogurtem naturalnym i wiśniami (takimi z mrożonki). Ale mało tam cukru. Boże, jak ja wytrzymam do końca ciąży. Jeszcze 5 miesięcy :(
Aniu, a suszoną żurawinę możesz jeść/? Ogolnie suszone owoce? one są słodkie więc może się uda zaspokoić głód cukrowy:)
19 października 2014 11:50 | ID: 1155484
hej, hej i ja witam niedzielnie
Mała przeziębiona, ja na antybiotyku bo w zębie zrobił mi się poważny stan zapalny i mam antybiotyk bardzo silny po którym mam haluny
Wstalismy o 9 i jakoś zycie się toczy, mężuś jeszcze w łóżku leży:P
Od tego zęba mam problemy z jedzeniem, a 30 pażdziernika mają mi go usunąć bo to 8 która wyrządza mi więcej szkód niż pożytku.
Ojejku, biedna Ty Ja na razie mam spokój z zębami, w czwartek "zrobiłam" ostatniego.
Mój Mąż też jeszcze w łóżku leniuchuje. Do kościoła chciałam iść ale nam się auto popsuło :( A na piechotę taki kawał się boję, bo mi się ciągle słabo robi :(
Do tego trzeci dzień bez cukru i słodyczy i mam jakiś kryzys Dopadł mnie taki głód cukrowy, że aż mnie poty zimne oblewają. Gdybym sobie ufała, to bym czekoladę otworzyła i się skusiła na jedną kosteczkę - może by nie zaszkodziła... Tyle, że ja wiem, że jak ją otworzę, to pożrę całą, bo nie będę umiała się powstrzymać Jem mieszankę płatków z jogurtem naturalnym i wiśniami (takimi z mrożonki). Ale mało tam cukru. Boże, jak ja wytrzymam do końca ciąży. Jeszcze 5 miesięcy :(
Aniu, a suszoną żurawinę możesz jeść/? Ogolnie suszone owoce? one są słodkie więc może się uda zaspokoić głód cukrowy:)
Poszukam jaki to ma indeks glikemiczny. W poniedziałek idę do przychodni się umówić do poradni diabetologicznej to zapytam jak mogę w takich przypadkach zaspokoić głód cukrowy :( Wiem, że dwie kosteczki gorzkiej czekolady od czasu do czasu są dozwolone. Tylko nie mam gorzkiej. Poza tym musiałabym prosić Męża o przydziały, hehe. Bo jakbym otworzyła tabliczkę to na pewno nie dałabym rady na dwóch się zatrzymać
19 października 2014 11:51 | ID: 1155487
ja to obiad juz mam
ide zaraz do Pawła na Jw zaniesc niech chłopak poje hehe
19 października 2014 11:52 | ID: 1155488
hej, hej i ja witam niedzielnie
Mała przeziębiona, ja na antybiotyku bo w zębie zrobił mi się poważny stan zapalny i mam antybiotyk bardzo silny po którym mam haluny
Wstalismy o 9 i jakoś zycie się toczy, mężuś jeszcze w łóżku leży:P
Od tego zęba mam problemy z jedzeniem, a 30 pażdziernika mają mi go usunąć bo to 8 która wyrządza mi więcej szkód niż pożytku.
Ojejku, biedna Ty Ja na razie mam spokój z zębami, w czwartek "zrobiłam" ostatniego.
Mój Mąż też jeszcze w łóżku leniuchuje. Do kościoła chciałam iść ale nam się auto popsuło :( A na piechotę taki kawał się boję, bo mi się ciągle słabo robi :(
Do tego trzeci dzień bez cukru i słodyczy i mam jakiś kryzys Dopadł mnie taki głód cukrowy, że aż mnie poty zimne oblewają. Gdybym sobie ufała, to bym czekoladę otworzyła i się skusiła na jedną kosteczkę - może by nie zaszkodziła... Tyle, że ja wiem, że jak ją otworzę, to pożrę całą, bo nie będę umiała się powstrzymać Jem mieszankę płatków z jogurtem naturalnym i wiśniami (takimi z mrożonki). Ale mało tam cukru. Boże, jak ja wytrzymam do końca ciąży. Jeszcze 5 miesięcy :(
Aniu, a suszoną żurawinę możesz jeść/? Ogolnie suszone owoce? one są słodkie więc może się uda zaspokoić głód cukrowy:)
Poszukam jaki to ma indeks glikemiczny. W poniedziałek idę do przychodni się umówić do poradni diabetologicznej to zapytam jak mogę w takich przypadkach zaspokoić głód cukrowy :( Wiem, że dwie kosteczki gorzkiej czekolady od czasu do czasu są dozwolone. Tylko nie mam gorzkiej. Poza tym musiałabym prosić Męża o przydziały, hehe. Bo jakbym otworzyła tabliczkę to na pewno nie dałabym rady na dwóch się zatrzymać
Rozumiem Cię bardzo:)
19 października 2014 11:54 | ID: 1155490
ja to obiad juz mam
ide zaraz do Pawła na Jw zaniesc niech chłopak poje hehe
niedawno zjadłam śniadanie
teraz idę po antybiotyk
19 października 2014 11:54 | ID: 1155491
WITAM niedzielnie...
Witam :)
Chyba same zostałyśmy ;)
WITAJ ANIU... chyba tak... ostatnio to często się zdarza, że mało osób jest na Forum...
19 października 2014 11:57 | ID: 1155492
hej, hej i ja witam niedzielnie
Mała przeziębiona, ja na antybiotyku bo w zębie zrobił mi się poważny stan zapalny i mam antybiotyk bardzo silny po którym mam haluny
Wstalismy o 9 i jakoś zycie się toczy, mężuś jeszcze w łóżku leży:P
Od tego zęba mam problemy z jedzeniem, a 30 pażdziernika mają mi go usunąć bo to 8 która wyrządza mi więcej szkód niż pożytku.
WITAJ - to ciut więcej nas... Zdróweczka Wam życzę...
19 października 2014 13:08 | ID: 1155516
byłysmy u pawla zaniesc obiad
mala na tablecie gra
ja zjdałam i kolo 14 zbieram sie mała zaprowadzic
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.