On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 535050 |
Nadesłane przez: anetaab 12-06-2011 19:23
To tak cudowny widok...
Kocham patrzeć na to jak zasypa moja pociecha.
Rozczula mnie, kompletnie się rozpływam jak widzę to maleństwo,
które leży przy mnie, łapie mnie za rączkę,
podrapuje, mruczy sobie ...
Jego oczka robią się coraz mniejsze i mniejsze , układa się na boczku
i słodko zasypia...
Jak wiele radości potrafi sprawić taki malenki, bezbronny człowieczek.
Nie mogę się doczekac wyjazdu ( tak, tak, wiem, że się powtarzam)
Jeszcze 13 dni i będę się oddawać " jodowaniu"