koronkaKategorie: Żyj chwilą, Zainteresowania Liczba wpisów: 82, liczba wizyt: 220345 |
Nadesłane przez: szydelko 01-10-2015 10:06
Jak tu zachować spokój gdy ciągle się coś dzieje.Młody wprawdzie zapisał się na studia,zmienił pracę,ale tak naprawdę wydaje mi się że ciągle ma wakacje.Najbardziej martwią mnie póżne powroty.Jak potem można skutecznie pracować.Rozmowy nic nie pomagają.Chłopak mysli że jest niezniszczalny.Podjęta praca jest daleko od domu i puki co musi mnie kosztować, a jechac trzeba tylko samochodem,bo jak tu chodzić pieszo kawałek drogi na przystanek.Czy błędem było kupienie młodemu samochodu?My starsi rodzice nie mamy prawa jazdy i wydawało się nam że czasem będziemy mogli skorzystać z pomocy syna.Niestety rzadko się to zdarza bo okazuje się że jest bardo zajęty i ma swoje plany.Majeczka nasz kochana będzie miała rodzeństwo,bardzo nas to cieszy ale znowu troska czy wystarczy kasy na życie dzieci i kredyt.Tymczasem mlodzi małżonkowie wyjechali w podróż poślubną,są bardzo szczęśliwi,i to ujmuje nam troski.
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p19368,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b836-1,koronka.html