6. Taaakie buty
Gdyby dać dziecku wybór to na pewno całymi dniami biegałoby boso. W naszym klimacie wiadomo jest to niemożliwe, ale naprawdę modnie mogą wyglądać w trampkach. Obecnie na rynku dostępnych we wszystkich kolorach tęczy. Do tego trendy bluzeczka z Filemonem czy Mają i Guciem i ruszamy na imprezę. Oczywiście indywidualiści wybiorą zestaw ubranek z Angry Birds.
7. Kilka warstw
To co sprawdziły nasze babcie, działa i dziś. Ubieranie dzieci „na cebulkę” nigdy nie przestanie być passe. A zwłaszcza, że dziś jest to szalenie modne. I na dziecięcy biały podkoszulek możemy nałożyć maluchowi ten bajecznie kolorowy. To będzie naprawdę trendy.
8. Zbyt ciepło
Polskie matki często otulają swoje dzieci zbyt szczelnie. I nawet latem dzieci potrafią ganiać z rówieśnikami w rajstopach. Błąd! W całej Skandynawii dzieci od maleńkości są hartowane. Często zapominają o skarpetkach i biegają jesienią boso. I nikt się temu nie dziwi i nie krzyczy z przerażeniem, że maluch będzie chory. I prawdą jest, że szwedzkie czy norweskie dzieci rzadziej się przeziębiają. Korzystajmy z dobrych doświadczeń i nie przegrzewajmy dzieci!
9. Funkcjonalność
Nie trzeba naprawdę ogromnych pieniędzy, by dziecko było modnie ubrane. Traktujemy zabawę z modą jak zabawę. Chodzi o to, by dzieci dobrze się czuły i nic nie krępowało ich ruchów. Zarówno sukienka czy spodenki dla chłopca powinny być wygodne.
10. Plecak górą
Każde większe dziecko wybierając się na spacer chce zabrać ze sobą wszystkie swoje skarby. Chłopiec potrafi dźwigać ze sobą swoją ciężarówkę, a dziewczyna najnowszy zestaw zabawek Hello Kitty czy Monster High. Jeśli odmówimy naszemu wyjściu będzie towarzyszyć bardzo głośny sprzeciw. Ratunek? Tanim i modnym dodatkiem będzie po prostu mały plecak. Każde dziecko chce być czasem jak dorosły i co nieco dźwigać na plecach.
Partnerem artykułu jest:
