Pani Doktor czy możliwe jest rozpoznanie grypy lub przeziębienia już po pierwszych objawach?
Pani dr Alina Małmyszko – Czapkowicz:
Zróżnicowanie tych dwóch chorób jest stosunkowo łatwe. Przeziębienie zaczyna się powoli objawami miejscowymi: bólem gardła, podwyższoną temperatura do 37-38 st. C, katarem, kaszlem. Występuje osłabienie, ale nie takie, które uniemożliwia nam jakąkolwiek aktywność. Natomiast grypa, zaczyna się zazwyczaj nagle, objawami ogólnymi: silnym bólem głowy, silnymi bólami kostno-mięśniowo-stawowymi, nagłą gorączką do 39-40 st C. Występują też dreszcze i tak silne osłabienie, że musimy położyć się do łóżka. Objawy miejscowe czyli ból gardła, katar, kaszel są tu nieobecne lub pojawiają się dopiero w kolejnych etapach choroby.
Powszechnie mówi się, że grypa to choroba, która trwa długo, a przeziębienie to coś krótkotrwałego. Czy taki podział ma sens, czy to tylko mit?
Pani dr Alina Małmyszko – Czapkowicz:
Przeziębienie jako choroba o lżejszym przebiegu na pewno trwa krócej, ale również grypa dobrze i wcześnie leczona nie musi trwać długo. Ważne jest, aby mając objawy grypy nie zwlekać z pójściem do lekarza i położeniem się do łóżka, gdyż tej choroby nie da się „przechodzić" jak to próbuje zrobić wielu z moich zapracowanych pacjentów. Próba „przechodzenia” grypy kończy się dłuższym leczeniem i często grozi wystąpieniem powikłań, zagrażających zdrowiu, a nawet życiu pacjenta. Ważny jest również okres rekonwalescencji. Nawet po dobrze i wcześnie leczonej grypie często występuje osłabienie ogólne. Warto więc zostać kilka dni w domu, żeby organizm odbudował swoje siły obronne. Po leczeniu przeziębienia nie jest to konieczne.
Czy po zwykłym, ale niedoleczonym przeziębieniu mogą występować jakiekolwiek powikłania?
Pani dr Alina Małmyszko – Czapkowicz:
Po przeziębieniu, nawet niedoleczonym rzadko występują poważne powikłania, natomiast niedoleczenie przeziębienia często skutkuje tzw. przewlekaniem się infekcji, szczególnie u osób z obniżoną odpornością, alergią czy osób przepracowanych.
Jakie powikłania mogą występować przy niedoleczonej grypie i czy są one dla nas niebezpieczne?
Pani dr Alina Małmyszko – Czapkowicz
Po niedoleczonej grypie mogą wystąpić bardzo niebezpieczne powikłania zagrażające zdrowiu i nawet życiu pacjentów. Występują one około dwóch tygodni po infekcji grypowej. Należą do nich zapalenie oskrzeli, płuc czy zapalenie mięśnia sercowego. Są one szczególnie niebezpieczne u osób starszych, małych dzieci czy pacjentów z osłabioną odpornością. Nawet pomimo prawidłowego rozpoznania i leczenia mogą doprowadzić do trwałych uszkodzeń np. mięśnia sercowego, a nawet śmierci.
Jakie leki stosujemy przy grypie, a jakie przy przeziębieniu?
Pani dr Alina Małmyszko – Czapkowicz
Medycyna konwencjonalna praktycznie nie ma leków skutecznych w walce z wirusami, które są przyczyną przeziębień i grypy.
Leki chemiczne przeciw wirusowi grypy mają bardzo dużo działań ubocznych i warunkiem do ich wdrożenia do terapii jest pobranie i wyhodowanie określonego typu wirusa grypy, co w warunkach polskich znacznie wydłuża moment wdrożenia leczenia. Stosujemy tu jedynie leki wspomagające, likwidujące objawy przeziębienia czy grypy, czyli leki przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, miejscowo odkażające błonę śluzową gardła i nosa, leki wykrztuśne i przeciwkaszlowe. Niestety mają one wiele działań ubocznych i z dużą ostrożnością należy je stosować u małych dzieci, kobiet w ciąży, mam karmiących czy pacjentów przyjmujących na stałe inne leki ze względu na działania uboczne, ale i możliwość interakcji np. leków przeciwzapalnych z lekami przeciwzakrzepowymi czy przeciwnadciśnieniowymi. Zastosowanie antybiotyków, o które często proszą pacjenci z grypą, w leczeniu chorób wirusowych jakimi są przeziębienia i grypa nie ma logicznych podstaw, gdyż antybiotyki jako leki przeciwbakteryjne w przypadku chorób wirusowych obniżają tylko odporność pacjenta, tym samym wydłużając okres choroby.
Jakie leki możemy stosować w ciąży?
Pani dr Alina Małmyszko – Czapkowicz:
Z leków chemicznych w ciąży dopuszczony jest paracetamol jako lek przeciwgorączkowy i przeciwbólowy. Z pewnymi ograniczeniami możemy też stosować leki ziołowe.
Czy jest jakaś alternatywa dla leków?
Pani dr Alina Małmyszko – Czapkowicz
Tak, oczywiście. Dla pacjentów nie lubiących leków można zaproponować tzw. domowe metody leczenia przeziębienia i grypy np. miód, czosnek, herbata z sokiem malinowym, cytryną, syropy z czarnego bzu, nawodnienie i zawsze odpowiednio długi odpoczynek w łóżku.
Za wywiad dziękujemy
Pani dr Alinie Małmyszko – Czapkowicz
Lekarz medycyny Alina Małmyszko-Czapkowicz, specjalista medycyny rodzinnej.
ZOBACZ TAKŻE: