W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
4 grudnia 2011 10:48 | ID: 695692
U nas był Mikołaj:) JUż po śniadanku jesteśmy:) Witamy w niedzielę:)
Michał zadowolony?
U nas dzisiaj Dzień Górnika. Młody będzie recytował wierszyk dziadkowi i dawał laurkę.
4 grudnia 2011 15:48 | ID: 695801
POospałam sobie;) Teraz czas na kawkę:)
4 grudnia 2011 16:01 | ID: 695806
I ja pospałam:) Cent obiad odgrzał a teraz herbatkę piję i leki muszę wziąść!!!! Potem szykuję Michasia rzeczy na około tygodniową rozłąkę...
Jutro szykuję siebie do szpitala...
4 grudnia 2011 18:00 | ID: 695837
Wróciliśmy z meczu, ale Kubunio kibicował. Mam po raz 4 dziś czkawkę.
No i mąż mi formata zrobił i mam teraz Windows 7 :)
4 grudnia 2011 18:35 | ID: 695860
Wróciliśmy z meczu, ale Kubunio kibicował. Mam po raz 4 dziś czkawkę.
No i mąż mi formata zrobił i mam teraz Windows 7 :)
Miałam 7, alke mi się wieszała. Ciekawe jak u Ciebie będzie chodził...
4 grudnia 2011 18:47 | ID: 695866
Witajcie.
My już po śniadanku. Fabruję sobie włosy a potem zabieram się za obiad. Młody maluje laurkę dla dziadka na dzień górnika.
Wczoraj zmagaliśmy się z robotą do 21. Małżonek umył okna, rolety, kafle w lazience i wc, a ja wszystkie szafki w kuchni, kafle w kuchni, pranie i zrobiłam obiad na cały tydzień.
O jaki pracowity chłopak ;-)
4 grudnia 2011 18:58 | ID: 695874
Mój komp kończy się.... Kurczę cakiem wariata trenuje:(((
Zaraz idę się kąpać i do wyrka:) Jutro o 6 pobudka:(
4 grudnia 2011 19:37 | ID: 695896
My z Michasiem już czyści jak łzy;) Kolacyjkę Michaś zje i do łóżeczka idziemy:)
4 grudnia 2011 20:11 | ID: 695926
Zgrzeszyłam dziś przeciwko cukrowi! Wypiłam kubek KUBUSIA i teraz mam okropną zgagę! Mam nauczkę oj mam....
4 grudnia 2011 20:13 | ID: 695927
Zgrzeszyłam dziś przeciwko cukrowi! Wypiłam kubek KUBUSIA i teraz mam okropną zgagę! Mam nauczkę oj mam....
A mnie nosi na czekoladę, dieta nie pozwala aczkolwiek nie wiem jak podołam w okresie świat.
4 grudnia 2011 20:15 | ID: 695928
Kubunio dziś od 7:00 bez drzemki i jakoś się broni przed spaniem. Jutro niestety poniedziałek...
Jestem ostatnia gapa, nie mam prezentów Mikołajkowych :(
4 grudnia 2011 20:23 | ID: 695933
Wróciłam padnięta i zła ze szkoły...
4 grudnia 2011 20:24 | ID: 695934
Wróciłam padnięta i zła ze szkoły...
wyluzuj Marlenko , jeszcze nie raz taka wrócisz ...
4 grudnia 2011 20:26 | ID: 695936
Wróciłam padnięta i zła ze szkoły...
wyluzuj Marlenko , jeszcze nie raz taka wrócisz ...
Oj wiem tylko niestety tego luzu nie potrafię w sobie włączyć ;)
5 grudnia 2011 05:04 | ID: 696058
Witam w nowym tygodniu :)
mamy 5 grudnia, godzina 5:04 czas zacząc nowy dzien :)
5 grudnia 2011 07:28 | ID: 696099
Witam w nowym tygodniu :)
mamy 5 grudnia, godzina 5:04 czas zacząc nowy dzien :)
Witaj!
Wtajcie wszyscy! Na rozgrzewkę miałam telefon z banku.wrrr
Kuba buszował wieczorem a teraz nie ma zamiaru sie obudzic. Nieźle...Za oknem leje.
5 grudnia 2011 07:37 | ID: 696103
Witajcie.
Dotarłam nie bez przygód do pracy. Primo Młody wstać nie chciał, secondo wózek mi zwiało z parkingu, tercio stałam w korku bo się dwie ciężarówki na jednym pasie rozkraczyły.
Mam nadzieję, że jutrzejszy poranek będzie lepszy i że hasłem "Mikołaj" uda mi się Tymka wyciągnąć z łóżka.
5 grudnia 2011 07:40 | ID: 696104
Zostało mi obiadu z wczoraj, więc mam więcej czasu. Planowałyśmy z Olą wypad do marketu .Ale pada, więc jeszcze nie wiem co nam wyjdzie z tych planów. Ola ma dokupić ogólną zabawkę dla chłopców z klasy. No zobaczymy!!!
5 grudnia 2011 08:02 | ID: 696112
Witajcie.
Dotarłam nie bez przygód do pracy. Primo Młody wstać nie chciał, secondo wózek mi zwiało z parkingu, tercio stałam w korku bo się dwie ciężarówki na jednym pasie rozkraczyły.
Mam nadzieję, że jutrzejszy poranek będzie lepszy i że hasłem "Mikołaj" uda mi się Tymka wyciągnąć z łóżka.
Jutro także liczę na haslo Mikołaj ale obawiam się, ze Kuba będzie wolał zostac w domu i cieszyc sie prezentami niż iśc do przedszkola.
5 grudnia 2011 08:07 | ID: 696114
Witajcie.
Dotarłam nie bez przygód do pracy. Primo Młody wstać nie chciał, secondo wózek mi zwiało z parkingu, tercio stałam w korku bo się dwie ciężarówki na jednym pasie rozkraczyły.
Mam nadzieję, że jutrzejszy poranek będzie lepszy i że hasłem "Mikołaj" uda mi się Tymka wyciągnąć z łóżka.
Jutro także liczę na haslo Mikołaj ale obawiam się, ze Kuba będzie wolał zostac w domu i cieszyc sie prezentami niż iśc do przedszkola.
Dlatego tez nasza Alicja będzie miala wizytę Mikołaja po przyjściu ze szkoły.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.