Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
26 listopada 2014 11:09 | ID: 1166717
dobrze,że mam dziś wspaniały humor
26 listopada 2014 11:14 | ID: 1166719
dobrze,że mam dziś wspaniały humor
26 listopada 2014 11:15 | ID: 1166720
dobrze,że mam dziś wspaniały humor
znowu maluszek chory?
26 listopada 2014 11:19 | ID: 1166723
Przypomniało mi się, że miałam dzwonić po recepty na leki stałe dla siebie...Dodzwonic sie u nas do ośrodka to trzeba mieć anielską cierliwość, narazie nikt nie odbiera, a próbuję siódmy raz...
26 listopada 2014 11:25 | ID: 1166725
dobrze,że mam dziś wspaniały humor
znowu maluszek chory?
26 listopada 2014 11:26 | ID: 1166726
Przypomniało mi się, że miałam dzwonić po recepty na leki stałe dla siebie...Dodzwonic sie u nas do ośrodka to trzeba mieć anielską cierliwość, narazie nikt nie odbiera, a próbuję siódmy raz...
26 listopada 2014 11:28 | ID: 1166727
to zdrówka życzę dla synka,no tak w przedszkolu jeden od drugiego się zaraża
26 listopada 2014 11:31 | ID: 1166729
Przypomniało mi się, że miałam dzwonić po recepty na leki stałe dla siebie...Dodzwonic sie u nas do ośrodka to trzeba mieć anielską cierliwość, narazie nikt nie odbiera, a próbuję siódmy raz...
Dzwonię non stop, ale niestety..Nikt nie odbiera, albo odrzucają połaczenie!!!!! Normalnie wściec się idzie./..
26 listopada 2014 11:31 | ID: 1166730
to zdrówka życzę dla synka,no tak w przedszkolu jeden od drugiego się zaraża
26 listopada 2014 11:35 | ID: 1166731
i u nas tak jest w przychodni z tym dzwonieniem,ale narazie nie korzystam z ich usług nie pamiętam kiedy tam byłam,mąż to często jeździ do rodzinnego ,leki na nadciśnienie wypisać
26 listopada 2014 11:40 | ID: 1166732
i u nas tak jest w przychodni z tym dzwonieniem,ale narazie nie korzystam z ich usług nie pamiętam kiedy tam byłam,mąż to często jeździ do rodzinnego ,leki na nadciśnienie wypisać
Ja dzwoniłam 32 razy...Nikt nie odbiera:) Ale jestem uparta i non stop dzwonię...W końcu im się znudzi i podniosą słuchawkę;)
26 listopada 2014 11:53 | ID: 1166738
Przypomniało mi się, że miałam dzwonić po recepty na leki stałe dla siebie...Dodzwonic sie u nas do ośrodka to trzeba mieć anielską cierliwość, narazie nikt nie odbiera, a próbuję siódmy raz...
u mnie dodzwoni sie dosyc szybko, ale przez telefon nic się nie zrobi. Rejestracja przez telefon jest niemożliwa;(
26 listopada 2014 12:55 | ID: 1166747
Zawitałam wreszcie do WAS... U mnie to samo... cisza i sama w domu...
26 listopada 2014 13:05 | ID: 1166750
Zawitałam wreszcie do WAS... U mnie to samo... cisza i sama w domu...
Witam i ja . Tak więc nie tylko ja mam tą ciszę w domu . szczerze mówiąc to ta cisza już mnie trochę męczy - odzwyczaiłam się być sama .
26 listopada 2014 13:21 | ID: 1166759
Zawitałam wreszcie do WAS... U mnie to samo... cisza i sama w domu...
Witam i ja . Tak więc nie tylko ja mam tą ciszę w domu . szczerze mówiąc to ta cisza już mnie trochę męczy - odzwyczaiłam się być sama .
Alinko ja mam tak już od ponad 8 lat... sama w domku jak mąż w pracy - czasami bardzo to męczy...
26 listopada 2014 13:48 | ID: 1166766
i ja mam dziś tę ciszę w domu
26 listopada 2014 15:08 | ID: 1166777
26 listopada 2014 15:12 | ID: 1166778
Paula, czym Ci tak podpadły?
26 listopada 2014 15:24 | ID: 1166783
26 listopada 2014 15:27 | ID: 1166784
Jestem i ja ... Paula, ja też mam dziś ciśnienie podniesione!!!! Może nie przez szkołę, ale nerwa mam niewąskiego..
Byłam po swoje recepty, potem na zkupach... Teraz wróciłam i zaraz jadę znów do szkoły młodego zawieść na zabawę andrzejkową... Wiecznie w biegu, mam juz dośc.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.