Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
4 listopada 2014 13:15 | ID: 1159983
A ja nastawiłam obiadek i czekam aż się ugotuje. Za godzinkę jadę po Szymusia a po drodze wstąpię do mamy na herbatkę i przy okazji podrzucę jej worek kartonów i papierów do spalenia.
Czyli całe przedpołudnie miałaś zajęte :) Ja obiadek mam z wczoraj, więc tylko jak Dominik przyjdzie z pracy to odgrzeję :)
Ja mięsko gotowe na obiad mam tylko ziemniaki ugotować...
4 listopada 2014 13:53 | ID: 1159996
Dominik dzwonił, że ma 12 dni wolnego do wybrania jeszcze, więc wziął sobie jutro i pojutrze wolne :D A reszte zostawi, bo może uda się tak, że jednak nie będzie miał służby w święta to do domu byśmy pojechali :D
4 listopada 2014 13:59 | ID: 1160001
Dominik dzwonił, że ma 12 dni wolnego do wybrania jeszcze, więc wziął sobie jutro i pojutrze wolne :D A reszte zostawi, bo może uda się tak, że jednak nie będzie miał służby w święta to do domu byśmy pojechali :D
O to fajnie...
4 listopada 2014 14:00 | ID: 1160002
Dzisiaj ponownie dzwoniła do mnie moja koleżanka z Angliii to sobie pogadałyśmy...
4 listopada 2014 14:09 | ID: 1160006
Dzisiaj ponownie dzwoniła do mnie moja koleżanka z Angliii to sobie pogadałyśmy...
Widzę, że dobre kontakty masz z tą koleżanką :)
4 listopada 2014 14:17 | ID: 1160011
Dzisiaj ponownie dzwoniła do mnie moja koleżanka z Angliii to sobie pogadałyśmy...
Też tak miałam, była w ciąży i też często dzwoniła ale przyjechała rodzić do polski i juz została.. mamy teraz bliżej do siebie..
4 listopada 2014 14:25 | ID: 1160016
Hej, niedwno wróciłam z pracy:) Zaraz jadę po Julkę, w Galerii Warmińskiej jest wystawa zwierząt egzotycznych to ją zabiorę prosto z przedszkola, bo i tak wsiadamy na przystanku przy Galerii:)
Wyjęłam mięsko z zamrażarki to potem podduszę i jutro będę mieć na obiad:) Może nagadam męża żeby kopytka zrobił jak będzie mu się chciało, jutro ma na nockę więc może zrobi:) heh
Muszę jeszcze ugotować jakąś zupę i pomysłów brak...może jakieś podpowiedzi?
Uciekam:)
Zajrzę póżniej!
4 listopada 2014 14:26 | ID: 1160017
a ja czekam na pana który zajrzy do mojej pralki, mam nadzieje że przyjedzie, bo jeden fachura jechał i nie dojechał...
4 listopada 2014 14:26 | ID: 1160019
Hej, niedwno wróciłam z pracy:) Zaraz jadę po Julkę, w Galerii Warmińskiej jest wystawa zwierząt egzotycznych to ją zabiorę prosto z przedszkola, bo i tak wsiadamy na przystanku przy Galerii:)
Wyjęłam mięsko z zamrażarki to potem podduszę i jutro będę mieć na obiad:) Może nagadam męża żeby kopytka zrobił jak będzie mu się chciało, jutro ma na nockę więc może zrobi:) heh
Muszę jeszcze ugotować jakąś zupę i pomysłów brak...może jakieś podpowiedzi?
Uciekam:)
Zajrzę póżniej!
ogórkowa, grzybowa, pomidorowa, zupa z kapustą, wielowarzywna, rosół :)
4 listopada 2014 14:32 | ID: 1160026
Hej, niedwno wróciłam z pracy:) Zaraz jadę po Julkę, w Galerii Warmińskiej jest wystawa zwierząt egzotycznych to ją zabiorę prosto z przedszkola, bo i tak wsiadamy na przystanku przy Galerii:)
Wyjęłam mięsko z zamrażarki to potem podduszę i jutro będę mieć na obiad:) Może nagadam męża żeby kopytka zrobił jak będzie mu się chciało, jutro ma na nockę więc może zrobi:) heh
Muszę jeszcze ugotować jakąś zupę i pomysłów brak...może jakieś podpowiedzi?
Uciekam:)
Zajrzę póżniej!
Oliwka już przed niedzielą była, zwierzątka na ręce brała a córka mi jej zdjęcia komórką przysyłała... W tym tygodniu jeszcze się na tę wystawę wybierają...
4 listopada 2014 14:36 | ID: 1160030
Dzisiaj ponownie dzwoniła do mnie moja koleżanka z Angliii to sobie pogadałyśmy...
Widzę, że dobre kontakty masz z tą koleżanką :)
Znamy się od I klasy Szkoły Podstawowej to szmat czasu... a potem razem chodziłyśmy do Policealnego Studium... Mieszkamy obok siebie i często się spotykałyśmy ale ona już od 8 lat jest w Anglii i bardzo rzadko przyjeżdża a jeśli już to do swojej córki, która mieszka w Warszawie...
Za to kontak telefoniczny "kwitnie"...
4 listopada 2014 14:43 | ID: 1160035
Dzisiaj ponownie dzwoniła do mnie moja koleżanka z Angliii to sobie pogadałyśmy...
Widzę, że dobre kontakty masz z tą koleżanką :)
Znamy się od I klasy Szkoły Podstawowej to szmat czasu... a potem razem chodziłyśmy do Policealnego Studium... Mieszkamy obok siebie i często się spotykałyśmy ale ona już od 8 lat jest w Anglii i bardzo rzadko przyjeżdża a jeśli już to do swojej córki, która mieszka w Warszawie...
Za to kontak telefoniczny "kwitnie"...
Super miec taki kontakt z koleżanką. Teraz już zanikają takie kontakty..
4 listopada 2014 14:55 | ID: 1160048
Hej, niedwno wróciłam z pracy:) Zaraz jadę po Julkę, w Galerii Warmińskiej jest wystawa zwierząt egzotycznych to ją zabiorę prosto z przedszkola, bo i tak wsiadamy na przystanku przy Galerii:)
Wyjęłam mięsko z zamrażarki to potem podduszę i jutro będę mieć na obiad:) Może nagadam męża żeby kopytka zrobił jak będzie mu się chciało, jutro ma na nockę więc może zrobi:) heh
Muszę jeszcze ugotować jakąś zupę i pomysłów brak...może jakieś podpowiedzi?
Uciekam:)
Zajrzę póżniej!
ogórkowa, grzybowa, pomidorowa, zupa z kapustą, wielowarzywna, rosół :)
U mnie z kapustą
4 listopada 2014 14:58 | ID: 1160054
Dzisiaj u mnie ogórkowa :)
4 listopada 2014 15:42 | ID: 1160066
Jestem i ja. Byłam po męża wyniki, i od razu Matiego ze szkoły odebrałam..
4 listopada 2014 15:45 | ID: 1160067
Dzisiaj ponownie dzwoniła do mnie moja koleżanka z Angliii to sobie pogadałyśmy...
Też tak miałam, była w ciąży i też często dzwoniła ale przyjechała rodzić do polski i juz została.. mamy teraz bliżej do siebie..
Fajnie mieć takie dłuższe i bliższe znajomości...
4 listopada 2014 15:46 | ID: 1160069
Dzisiaj ponownie dzwoniła do mnie moja koleżanka z Angliii to sobie pogadałyśmy...
Widzę, że dobre kontakty masz z tą koleżanką :)
Znamy się od I klasy Szkoły Podstawowej to szmat czasu... a potem razem chodziłyśmy do Policealnego Studium... Mieszkamy obok siebie i często się spotykałyśmy ale ona już od 8 lat jest w Anglii i bardzo rzadko przyjeżdża a jeśli już to do swojej córki, która mieszka w Warszawie...
Za to kontak telefoniczny "kwitnie"...
Super miec taki kontakt z koleżanką. Teraz już zanikają takie kontakty..
To prawda...
4 listopada 2014 15:47 | ID: 1160070
Zgłodniałam już po obiadku, czas chyba cos przetrącić;)
4 listopada 2014 15:47 | ID: 1160071
Jestem i ja. Byłam po męża wyniki, i od razu Matiego ze szkoły odebrałam..
HEJ !!! Ja czekam na mężusia - obiad już mam gotowy...
4 listopada 2014 15:47 | ID: 1160072
Zgłodniałam już po obiadku, czas chyba cos przetrącić;)
Ha ha ha - a ja dopiero będę jadła...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.