JAK ŻONA MĘŻA ODCHUDZAŁAKategorie: Odchudzanie, Eko i zdrowie Liczba wpisów: 16, liczba wizyt: 57781 |
Nadesłane przez: lilu1982 dnia 08-02-2014 21:04
Dieta polepszyła nasze relacje!:)
Po pierwsze- Bobek jest dla mnie bardzo, ale to bardzo miły
Po drugie- pomaga mi przy posiłkach kiedy tylko może
Po trzecie- jakoś tak bardziej namietnie nam w łóżku....
same plusy...no same plusy
reszta faktów:
Bob spadł 1,5 kg i -5,5 cm w obwodzie brzucha
a ja jestem lżejsza o 2kg
tylko, że ja oszukuje- bo dziś wypiłam lampke wina i zjadłam kawałek ciasta orzechowego.
Dziś na obiad podałam pieczone udka z sałatką z pieczonych buraków skropionych oliwą....bosssskie- toż te buraki miały zupełnie inny smak! owinęłam je w folię i przez 50 min piekłam w piekarniku, później pokroiłam w cieńkie plastry...i znów nie zdążyłam cyknać fotki bo ta moja Głodzilla pierwsza była przy talerzach:).
Tacy byliśmy zajęci jedzeniem,że nie zauważyliśmy jak Młody dopadł gdzieś jakąś cukierniczkę ( oczywiście my nie słodzimy, ale czasem goście tak) i postanowił wykorzystać cukier do transportu: rozwoził go po całym stole kamazem i traktorem...
Nadesłane przez: lilu1982 dnia 05-02-2014 17:00
No i prawie minął tydzień:)
Bobek rośnie w siłę:), ma moje wsparcie na 1000 procent!
Grzecznie zjada wszystko to co mu podam
KIEŁKI!!!!
ROSZPONKE!!!! a wcześniej myślałam że to jakaś postać z bajki
OTRĘBY!!!!
Jedyne co to ten mój łoś wody nie chce pić niegazowanej. No w sumie mu się nie dziwie, jak ktoś całe życie gasił pragnienie coca-colą, albo jakimś innym słodzonym badziewiem. Ale taki problem to nie problem...
pssssyt...tak na marginesie Bob mi się zwierzył, że teraz według jegoooo hmmm... wizyt w toalecie można by zegarki nakręcać:P
Nadesłane przez: lilu1982 dnia 04-02-2014 12:12
ENERGIA + 100%
WIGOR +100%
UŚMIECH +100%
Bobek wraca do domu po 12 godzinach przepracowanych i ma jeszcze siłę na wygłupy z dzieckiem- i to nie takie wiecie ____zabawa resorakami- oni ganiają się po pokoju!!! szaleją! Młody jest w niebo wzięty :)- cały dzień czeka na tate, który ma dla niego takie pokłady energii, idzie go wykąpać i jeszcze bajkę na dobranoc przeczyta....no coś wspaniałego;)- a nie było tak wcześniej....Nerwy i zniecierpliwienie, b Młody się narzuca....no nie fajne to było
Tak działa ta dieta zbilansowane posiłki pełne warzyw i owoców
Nie bez znaczenia jest również pogoda za oknem, która jednoznacznie daje do zrozumienia, że wkrótce będzie wiosna:)
Żadnych słodyczy, żadnego podjadania pomiędzy wyznaczonymi posiłkami.
Dziś na obiad szaszłyk z bukietem surówek.Mięsko już teraz marynuje się w ziołach. Na patykach wyląduje też papryczka, grzybki, ogórek, a później to zgriluje---już robie się głodna
Już się nie moge doczekać kiedy Bobek się zważy po raz pierwszy