JAK ŻONA MĘŻA ODCHUDZAŁAKategorie: Odchudzanie, Eko i zdrowie Liczba wpisów: 16, liczba wizyt: 57788 |
Nadesłane przez: lilu1982 05-02-2014 17:00
No i prawie minął tydzień:)
Bobek rośnie w siłę:), ma moje wsparcie na 1000 procent!
Grzecznie zjada wszystko to co mu podam
KIEŁKI!!!!
ROSZPONKE!!!! a wcześniej myślałam że to jakaś postać z bajki
OTRĘBY!!!!
Jedyne co to ten mój łoś wody nie chce pić niegazowanej. No w sumie mu się nie dziwie, jak ktoś całe życie gasił pragnienie coca-colą, albo jakimś innym słodzonym badziewiem. Ale taki problem to nie problem...
pssssyt...tak na marginesie Bob mi się zwierzył, że teraz według jegoooo hmmm... wizyt w toalecie można by zegarki nakręcać:P