Artykuł promocyjny Opublikowany przez: IwonaSza 2013-10-17 13:42:23
Opisać ból nie jest łatwo. Czasami ból promieniuje i gdy dokucza nam ból w jednej części ciała, może się okazać, że problem leży zupełnie gdzie indziej. Nie mniej warto przyjrzeć się bólowi trochę bliżej i poznać go lepiej, aby móc mu zapobiec.
Kłuje, rwie, pulsuje
Objawy bólu są różne. Nie raz pojawiają się nagle, niespodziewanie, trwają chwilę – jakby ktoś nas dźgnął w lewe żebro, po czym ustępuje i odchodzi. Innym razem utrzymuje się znacznie dłużej na stałym poziomie lub pulsuje z różnym natężeniem – raz mocniej, raz słabiej. Jest również ból, który dręczy nas falami. Napływa, z wielką siłą, słabnie, znika i znów atakuje mocniej. Możemy jeszcze zaznać nieprzyjemnego odczucia rwania i pieczenia.
Przyczyny bólu
Ból pulsujący często nam towarzyszy przy chorobach zębów lub głowy. Fale zalewającego nasze ciało cierpienia często powodują bóle miesiączkowe, biegunka lub poród. Innym razem, gdy złapie nas skurcz lub ścierpnie nam noga czy ręka, towarzyszy nam uczucie rwania. Pieczenie natomiast może mieć swoją przyczynę w zakażeniu lub w skaleczeniu ciała.
Ból może mieć jednak również bardziej poważne przyczyny jak: silny proces zapalny, nowotwór lub uraz.
Gdzie boli?
Bóle w obrębie narządów wewnętrznych może objawiać się w formie przytłumionej i tętniącej. Nerwobóle to promieniujące wzdłuż nerwu nieprzyjemne odczucie, które przeszywa nagle ciało. Czasami możemy nie móc wykonać żadnego ruchu, zatrzymujemy się i czekamy, aż ból minie.
Gdy uszkodzeniu uległy tkanki miękkie – ścięgna, więzadła, skóra – wówczas ból łatwo zlokalizować. Cierpienie pojawia się w chwili poruszania się i dotyku. Ból kości również nasila się podczas ruchu i może być spowodowany urazem – złamaniem, ale również przerzutami nowotworowymi.
Najtrudniej zdiagnozować źródło cierpienia, gdy mamy do czynienia z bólem promieniującym. Zawał serca, na przykład, może objawiać się bólem ręki czy szczęki, a narzekając na ból zęba, może się okazać, że chorujemy na zapalenie ucha. Innym razem, uskarżając się na ból nóg lub brzucha, możemy mieć poważny problem z nerkami. Ból jąder może być jednym z pierwszych objawów kamicy nerkowej.
Jak sobie pomóc?
Po pierwsze bólu nie można – dla własnego dobra – bagatelizować. Czasami mamy dziwne podejście do tego, co nam dolega. Gdy boli nas określona część ciała przez dłuższy czas, na przykład, ból pleców, bok, ramię, z czasem możemy się do tego przyzwyczaić i uznać to za normę – tak już jest i będzie. Nie, warto tak postępować. Określony ból to wielokrotny sygnał, że coś się dzieje i należy zwrócić się po poradę do lekarza.
Przy bólu, który dość często nam towarzyszy lub pojawia się w określonych sytuacjach, warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań: kiedy się pojawia, ile trwa, jaki ma charakter, kiedy się zaostrza, czy jest coś co przynosi wyraźną ulgę? Jakie inne objawy mu towarzyszą?
Szukajmy informacji, pogłębiajmy naszą wiedzę, pytajmy i nie ignorujmy. Odnajdując przyczynę możemy się z nią uporać szybciej i łatwiej.
79.187.*.* 2018.06.11 11:25
Nie ma co bagatelizować nawet najmniejszego bólu, lepiej wcześniej zacząć leczenie. Dlatego zawsze dziwi mnie jak kogoś boli ząb a on ratuje się domowymi sposobami i długo zwleka obawiając się dentysty. Według mnie obawiać się należy powikłań, nie dentysty.
Sonia 2013.10.29 14:46
Oj ten ból..Tak przeszkadza nam w życiu...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.