Stare telefony komórkowe - modele, na myśl o których kręci się łezka w oku - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Stare telefony komórkowe - modele, na myśl o których kręci się łezka w oku

Stare telefony komórkowe - modele, na myśl o których kręci się łezka w oku

Autor zdjęcia/źródło: @ mat. folx

Wielu z nas pamięta pierwsze telefony komórkowe, które były dostępne w Polsce. Solidne, potężne aparaty, z długimi antenami, które trudno było zmieścić w kieszeni. Bez dodatkowych gadżetów i aplikacji, w które wyposażone są wszechobecne dziś smartfony.

I choć już oswoiliśmy się z nową technologią i pewnie nie wyobrażamy sobie życia bez naszego inteligentnego telefonu, niejednemu z nas błyszczą oczy na widok zapomnianych komórek sprzed lat. Dlatego nie powinno dziwić, że wracają one do łask i coraz łatwiej kupić stary aparat. Czy to w celach kolekcjonerskich, czy też jako pierwszy telefon dla dziecka, a może sprzęt, którego będziemy używać na wyjeździe, pływając kajakiem czy wspinając się po górach? To telefony, które są znacznie bardziej odporne na uszkodzenia, solidne, mocne, o dużej wytrzymałości, dlatego sprawdzą się doskonale w ekstremalnych warunkach. Jeśli szkoda nam naszego smartfona, nie chcemy go zniszczyć, zgubić i uszkodzić, warto zainwestować w jeden ze starszych modeli, bo nie jest to duży koszt. Nie zapominajmy też, że w ,,tamtych” telefonach tkwi jakiś tajemny urok i czasem chcemy go mieć, dla samego faktu posiadania takiego cacka.

Zalety starych telefonów komórkowych

Choć obecne telefony są rzeczywiście “smart’’ i potrafią naprawdę dużo, nie sposób nie zauważyć zalet dawnych aparatów telefonicznych. Co nas w nich pociąga? Zapytaliśmy operatora komórkowego Folx, jakie walory posiadają dawne komórki. Jak się okazało, jest tego sporo.

  • Dość duża odporność na upadki, wytrzymałość; czasem wręcz ”pancerna” obudowa,
  • mocna bateria; w niektórych modelach wytrzymująca nawet około tygodnia,
  • niezawodność,
  • prosta obsługa,
  • odporność na wirusy atakujące współczesne oprogramowania,
  • dla wielu ogromną zaletą jest tradycyjna, “przyciskana” klawiatura,
  • rozmiar klasycznego telefonu, które z biegiem czasu stawały się coraz mniejsze, poręczniejsze i zgrabne; dziś obserwujemy tendencję odwrotną, smartfony dościgają wielkością tablety,
  • szybkość - klasyczne komórki raczej nie miały problemu typu “zacinanie”, co dziś niestety zdarza się przy korzystaniu ze smartfona.

To naprawdę spora lista walorów, dlatego nie warto zupełnie odchodzić od starych modeli, tylko do nich wracać. Niezależnie od tego z jakiej sieci komórkowej korzystamy np. Folx - operatora sieci komórkowej w aplikacji czy usług konkurencji.

Stare telefony w nowym wydaniu

Dziś wielu producentów telefonów komórkowych decyduje się na odświeżenie starej wersji, plus dodanie kilku ciekawych nowości. Tak też stało się ze słynną Nokią 3310, kultowym telefonem, który wielu z nas pamięta do dziś, niektórzy zaś wspominają z rozrzewnieniem. Nie dziwi więc zainteresowanie, z jakim spotkał się ów projekt. Telefon różni się od swego poprzednika designem, ciężarem i grubością. Zaskoczeniem jest bardzo żywotna bateria, a także kolorowy wyświetlacz. A specjalnie dla miłośników gier, producent pomyślał o kultowym Snake’u! W ślad za Nokią 3310 idą inne telefony, bo producenci nie ustają w wysiłkach, aby skusić klientów na stary-nowy telefon. Czy im się to uda? Przekonamy się niebawem.

Stare telefony komórkowe były różne i to sprawia, że chętnie do nich wracamy. Wyróżniały się kształtem, kolorem, wyglądem. Miały swój urok i czar. Przecież dziś prawie każdy telefon wygląda tak samo - możemy śmiało stwierdzić i będziemy mieli rację. I chyba nie musimy się obawiać, że sięgając po telefon sprzed lat, będziemy uznani za dziwaka i nie idącą z duchem czasu osobę - raczej wręcz przeciwnie. Używanie ich czyni nas oldschoolowcami, jednak uniemożliwia korzystanie z takich atrakcji jak internet w telefonie bądź korzystanie z operatora komórkowego w aplikacji Folx