Rozwód a sytuacja dziecka - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Rozwód a sytuacja dziecka

Liczba rozwodów w Polsce rośnie, rozwodzi się co piąta para. W 2009 roku odnotowano 65,5 tysiąca rozwodów, o ponad 6 tysięcy więcej niż w roku 2008. Rozwód pociąga za sobą serię zmian, które dotyczą nie tylko rozstającej się pary, ale wszystkich członków rodziny, a w szczególności dzieci. W związku z tym pojawia się pytanie, jak rozwód wpływa na dziecko?

Czynnikiem negatywnie wpływającym na dziecko nie jest sam fakt rozwodu, ale wszystkie wydarzenia, które są z nim związane, czyli niekonsekwencje wychowawcze, konflikty między rodzicami, trudna sytuacja materialna. To w jaki sposób dziecko zareaguje na rozwód rodziców zależy od jego wieku w momencie rozstania rodziców, osobowości, rozmiaru konfliktu między rodzicami.

Dzieci w wieku przedszkolnym mają tendencję do cofania się w rozwoju w dziedzinie, którą właśnie opanowały, takiej jak np. ubieranie się, utrzymanie czystości, chodzenie do przedszkola, boją się normalnych rozstań, boją się porzucenia, mają kłopoty ze spaniem, niektóre obwiniają siebie za rozwód rodziców. Stają się krnąbrne i nieposłuszne. Często reagują na taką sytuację rodzinną płaczem lub agresją, zwłaszcza wobec szczęśliwych kolegów i koleżanek.

Dzieci w młodszym wieku szkolnym bywają płaczliwe i mają silne poczucie odrzucenia. Zwłaśzcza chłopcom brak jest ojca i okazują wobec matki złość za to, że spowodowała jego odejście. Typowe też są różne objawy znerwicowania, na przykład bóle brzucha, bóle głowy, wymioty, biegunka, nocne moczenie.

Starsze dzieci są wściekłe na tego rodzica, który według nich jest winien rozwodu i mają tendencję do sprzymierzania się z jednym z rodziców przeciwko drugiemu. Próbują zwrócić na siebie uwagę wybrykami w szkole, ucieczkami z domu, zaniedbywaniem nauki.

Nastolatki bardzo krytycznie oceniają postępowanie rodziców, zaczynają martwić się o swoją przyszłość,  może nastąpić nasilenie problemów okresu dojrzewania. Przejawiają częste reakcje agrsywne, złość, niechęć i bunt, wykazują skłonności do szukania uznania w grupach chuligańskich.

Dawniej uważano, że młodzież lepiej daje sobie radę ze zmianami wynikłymi z rozstania się rodziców, niż dzieci młodsze, dziś uważa się, że to starsze dzieci najbardziej cierpią z powodu rozwodu. W późniejszym wieku jako młodzi mężczyźni i kobiety miewają problemy osobiste, a część kobiet boi się zaangażować w związek z mężczyzną w obawie zdrady.

Rozwód nie byłby aż tak wielką tragedią dla dziecka, gdyby rodzice przekładali jego dobro ponad własne uczucia i emocje. Małżonkowie przeważnie rozstają się w gniewie. Zdarza się, że rodzice dla własnych korzyści materialnych manipulują jego uczuciami i wykorzystują je w rozgrywkach między sobą. Zainteresowani są swoimi sprawami i układaniem korzystniejszych warunków życia. Załatwiają własne sprawy nie licząc się z uczuciami i potrzebami dziecka, z tym, że potrzebuje ono i ojca i matki.

Na podstawie: Myron H. Dembo -Stosowana psychologia wychowawcza

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Alina1977
    Alina1977Ikona zgłaszania komentarza
    Ja polecam terapią www.gabinet-psychoterapii.online
  • Awatar użytkownika Paulina Gąsienica
    Paulina GąsienicaIkona zgłaszania komentarza
    Szanowni Państwo, jestem studentką III roku pedagogiki społeczno-opiekuńczej na Uniwersytecie Pedagogicznym im. KEN w Krakowie. Piszę pracę licencjacką na temat " Wpływu rozwodu na psychikę dziecka". W związku z tym zwracam się z prośbą do osób od 18 roku życia o udzielenie anonimowego wywiadu. Chciałam poprosić Państwa o wzięcie udziału w wywiadzie, który posłuży mi, jako narzędzie w realizacji pracy. Jednocześnie pragnę zapewnić, że wszelkie informacje uzyskane w wyniku tych badań będą traktowane, jako anonimowe, poufnie i zostaną wykorzystane wyłącznie do celów naukowych. http://moje-ankiety.pl/respond-38039.html
  • Awatar użytkownika Sonia
    SoniaIkona zgłaszania komentarza
    <span>Pisałam o tym w swoim artykule. Joll,bardzo mądre stwierdzenie.Przede wszystkim:dziecko...Ono jest najważniejsze.</span>