Od 1 wrześniu 2017 roku w szkołach będzie zamieszanie. Nie bójmy się tak właśnie określić sytuacji, która nas czeka. Zgodnie z nową ustawą o reformie szkolnictwa, którą Prezydent RP podpisał 9 stycznia 2017 roku, od nowego roku szkolnego 2017/2018 szkoły zaczną funkcjonować według systemu zbliżonego do tego z lat 90-tych.
Jaką sytuację zastaniemy 1 września 2017 w szkołach?
Oto nowa struktura szkół:
8-letnia szkoła podstawowa
4-letnie liceum ogólnokształcące
5-letnie technikum
3-letnia szkoła branżowa pierwszego stopnia, która zastąpi zasadniczą szkołę zawodową
2-letnia szkoła branżowa drugiego stopnia po szkole branżowej pierwszego stopnia
Oznacza to, że już nie będzie:
- 6-letniej szkoły podstawowej
- 3-letniego gimnazjum
- 3- letniego liceum
- 4-letniego technikum
Co zmieni reforma szkolnictwa?
- Spowoduje zamieszanie w szkołach podstawowych i gimnazjalnych. Szkoły podstawowe będą musiały przejąć dwa roczniki uczniów (nowe 7 i 8 klasa), które do tej pory zasilały gimnazja. To z kolei oznacza, że wiele podstawówek ścieśni, jak może, dotychczasowe roczniki, aby móc dać miejsce dodatkowym uczniom. Ścieśnianie to zazwyczaj wprowadzenie drugiej zmiany, ponieważ mury szkoły się nie rozszerzą, a którą szkołę stać na powiększanie budynków. Wiele szkół wprawdzie "pamięta" czasy 8-klasowej SP, ale po "wprowdzeniu" gimnazjów w zwolnionych pomieszczeniach pojawiły się zerówki i sale zagospodarowano na różne sposoby (choćby na gabinet psychologa, magazynek, sale komputerową itp.), a to oznacza, że dla pozyskania pomieszczeń należałoby powrócić do stanu sprzed lat.
- Dotychczasowe gimnazja zostaną wchłonięte przez podstawówki. Uczniowie, którzy od września 2017 roku mieli zacząć I klasę gimnazjum, będą uczęszczali do siódmej klasy podstawówki.
- Pozostali uczniowie gimnazjum czyli klasy II i III skończą szkołę według starego programu gimnazjalnego. Od nowego roku szkolnego nie będzie już prowadzona rekrutacja do gimnazjów, dlatego w roku szkolnym 2018/2019 ostatni rocznik gimnazjalny idący starym programem (uczniowie III klas) opuści szkołę a gimnazja zakończą swoją działalność.
- W roku 2019 reforma obejmie licea i technika w całej okazałości. Do klas pierwszych tych szkół będą ubiegać się jednocześnie trzy roczniki uczniów – młodzież po gimnazjum i po klasie 8 podstawówki.
Nauczyciele i rodzice sprzeciwiają się reformie
Nauczyciele i rodzice uważają, że wprowadzenie reformy szkolnictwa zaburzy dotychczasowy, dobrze funkcjonujący system. Nawet osoby, które przez lata były przeciwnikami wprowadzenia gimnazjów, z czasem dostrzegły pozytywne aspekty zmian. Obawiano się, że przechodzenie dzieci 12-letnich (po 6 klasie podstawówki) do nowej szkoły, nowych nauczycieli i uczniów, nie wpłynie dobrze na ich rozwój. Takie przypadki były i będą, bo dzieci w każdym wieku inaczej przechodzą proces adaptacyjny. Finalnie jednak gimnazja sprawdziły się jako dobrze funkcjonujące szkoły.
W związku z reformą edukacji pojawił się także problem kadrowy. Co stanie się z nauczycielami gimnazjów, których uczniowie przejdą do podstawówek? Część być może znajdzie zatrudnienie w szkołach podstawowych, ale pozostałych nauczycieli czeka nerwowa niepewność o ich los. Nikt nie jest w stanie zagwarantować im miejsc pracy, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak rzeczywiście będzie funkcjonowała polska szkoła po 1 września 2017 roku.
Z odpowiedziami na wszystkie pytania musimy zaczekać jeszcze kilka miesięcy, aż reforma zacznie obowiązywać w praktyce. Do tej pory najczęściej powtarzanym słowem określającym reformę szkolnictwa będzie CHAOS.