Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Listek Źródło artykułu: mat. partnera 2021-12-22 09:49:06
Autor zdjęcia/źródło: Canva
Zadbanie o dokładne mycie, wyparzanie oraz suszenie butelek i smoczków jest dosyć ważne, gdy chodzi o zdrowie niemowlęcia. Jego układ pokarmowy jest wrażliwy i jeszcze dosyć niedojrzały, więc wymaga specjalnej opieki, o czym rodzice powinni pamiętać.
Gdy w butelce pozostają resztki jedzenia, mogą się w niej wytwarzać bakterie, a te często prowadzą do takich problemów, jak biegunka, pleśniawka czy zatrucie pokarmowe. A żaden z rodziców nie chciałby mierzyć się razem z dzieckiem z takimi problemami.
Ogólnie warto, by matki starały się karmić prosto z piersi. Dzięki temu dbają o zdrowie swojej pociechy i dostarczają jej wszystkiego, co najlepsze. Jednak czasami muszą odciągnąć pokarm lub podawać mleko modyfikowane. A wtedy konieczne jest wręcz korzystanie z butelek, nawet kilku każdego dnia. Istotne jest zatem zadbanie, by każda była zawsze dokładnie wymyta i wysterylizowana.
W przypadku noworodka przyda się nawet kilkanaście butelek. A przy bliźniakach należy liczyć podwójną ilość. Nie każdy przecież chciałby każdorazowo myć butelki. Zajmuje to czas, a czasem i nerwy, gdy dziecko się niecierpliwi, bo rodzic jest za daleko.
Na początek trzeba zaopatrzyć się w odpowiedni płyn, który służy właśnie dokładnemu myciu butelek. Potem konieczne będzie wyparzanie (sterylizacja) we wrzątku, z wykorzystaniem mikrofalówki czy specjalnie przeznaczonych do tego urządzeń. Są także butelki samosterylizujące. A na koniec nie można zapomnieć o dokładnym wysuszeniu naczyń, by na ich powierzchni nie gromadziły się bakterie.
Rodzice są świadomi tego, że każdą butelkę należy dokładnie umyć i wyparzyć. Rzadko zdarza się, by ktoś o tym zapominał. Jednak nie zawsze rodzice zdają sobie sprawę, jak istotne jest odpowiednie wysuszenie naczyń. I nie, nie powinno się korzystać przy tym ze ścierki czy ręcznika.
Zwłaszcza gdy korzystamy z nich już któryś raz i to do różnych naczyń. Łatwo można przenosić w ten sposób kłaczki czy bakterie i cały proces sterylizacji okaże się bezużyteczny. Nawet ręcznik papierowy nie jest odpowiednim rozwiązaniem, gdyż pozostawia po sobie drobinki, które mogą przedostać się potem do pokarmu.
Dlatego warto postawić na samoczynne osuszanie. Najtańszym rozwiązaniem jest położenie butelek na bawełnianej ścierce. Jeśli będziemy dbali o regularną zmianę jej, to może nawet się to sprawdzić. Jednak wystarczy, że dłużej poleży, a zaczną się gromadzić na niej drobnoustroje.
Nie powinno się też zostawiać buteleczek na półeczce zlewu, gdyż według badań laboratoryjnych w kuchni żyje najwięcej bakterii, które są groźne dla zdrowia, zwłaszcza takiego małego człowieczka. Nawet regularne i dokładnie mycie nie sprawia, że na pewno jest to w pełni czysta przestrzeń.
Zwykła suszarka także się nie sprawi. Ciągła wilgoć sprawia, że rozwijają się bakterie i pleśń szkodliwa dla zdrowia. Właśnie dlatego lepiej nie stawiać tutaj butelek, które są przeznaczone dla naszego dziecka. Może to przyczynić się do poważnych problemów związanych z układem pokarmowym malucha.
Dlatego najlepiej stawiać na takie rzeczy jak ociekacz do butelek. Jest specjalnie stworzona do tego celu, więc najlepiej sprawdza się przy osuszaniu naczyń dziecka. Przeważnie też nie zajmuje wiele miejsca, więc przyda się w każdym domu.
Należy przy tym pamiętać o kilku zasadach:
Jak widać zadbanie o butelki i inne naczynia naszego dziecka nie musi być wcale trudne ani zajmować wiele czasu. A dzięki temu ograniczymy szansę jego zachorowania i poważniejszych problemów. (Po więcej zapraszamy na stronię: https://www.nanobebe.pl)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.