Domowe testy na koronawirusa? Uważajcie na nie!

Opublikowany przez: Monika C. 2020-06-04 16:57:22

Autor zdjęcia/źródło: Photo by Ibrahim Boran on Unsplash

W sklepach internetowych i niektórych aptekach pojawiły się kasetowe testy na koronawirusa. Są sytuacje, kiedy chcesz wiedzieć czy nie przechodzisz choroby COVID-19 bezobjawowo. Jednak specjaliści ostrzegają przed testami kupowanymi na własną rękę.

Chcesz odwiedzić z dzieckiem dziadków albo spotkać się z kimś kto ma tzw. choroby współistniejące? Dlatego wolisz mieć pewność czy jesteście zdrowi, by niepotrzebnie nie narażać na groź ą chorobę innych? Nic w tym złego. Przestrzegamy jednak, a właściwie specjaliści, przed testami na COVID-19, które można kupić i zrobić samodzielnie w domu. Choć mogą stanowić wstęp do dalszej diagnostyki, ich wynik może być niewiarygodny.

Testy kasetowe, które można kupić na wolnym rynku nie posiadają atestów Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych (URPL) poinformował, że:

“wszystkie testy stosowane w diagnostyce zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 przeznaczone są do używania wyłącznie przez użytkowników profesjonalnych - personel medyczny, w przychodni, szpitalu lub w laboratorium.” - czytamy na zdrowie.radiozet.pl

URPL informuje także, że wszystkie testy wykorzystywane w diagnostyce COVID-19 są przeznaczone wyłącznie do stosowania przez profesjonalny personel medyczny w przychodniach, szpitalach i laboratoriach, a apteki mogą wyłącznie sprzedawać pojemniki na próbki, sprzęt laboratoryjny ogólnego zastosowania lub tzw. wyroby do samokontroli.

Zgodnie z rekomendacją WHO do wykrywania wirusa SARS-CoV-2 korzystać z diagnostyki molekularnej techniką PCR czasu rzeczywistego (RT-PCR) poprzez wymaz, które są stosowane w wyznaczonych do tego placówkach medycznych u osób z objawami COVID-19 i tym, którzy mieli kontakt z chorymi.

Dlaczego testy kasetowe wykonywane w domu są niewiarygodne?

Do testów kasetowych należy podchodzić ostrożnie, mimo że są komunikowane jako alternatywne do wykonywanych w placówkach medycznych. Są one obarczone wysokim prawdopodobieństwem błędu, zwłaszcza uzyskanych wyników “ujemnych”. Dzieje się tak, dlatego że test ma wykrywać przeciwciała IgG i IgM. Od chwili zakażenia się koronawirusem do wytworzenia przeciwciał, muszą minąć 2-3 tygodnie, więc ten rodzaj testu może ich po prostu jeszcze nie wykryć. Negatywny wynik, może dawać złudne poczucie bezpieczeństwa, a zakażona osoba całkiem nieświadomie może być wektorem wirusa SARS –CoV-2 i zakażać innych.