Opublikowany przez:
monika.g
2016-11-19 18:31:02
Autor zdjęcia/źródło: pixabay.com
Poród naturalny znacząco wpływa na pierwszy oddech dziecka. Malec przeciskając się przez kanał rodny jest mocno ściskany, co służy usunięciu z jego płuc większości płynu owodniowego, który się w nich znajdował w czasie życia płodowego. Dzięki temu procesowi płuca noworodka są przygotowane na zaczerpnięcie pierwszego oddechu, pęcherzyki płucne z łatwością się rozprężają i oddech jest swobodny. Reszta płynu owodniowego wyparowuje w czasie pierwszych godzin życia malca lub jest wchłaniana przez organizm.
W czasie cesarskiego cięcia płuca dziecka nie są przygotowane do oddychania, nadal znajduje się w nich płyn owodniowy, który musi być szybko odessany za pomocą medycznej aparatury. W tym przypadku pierwszy oddech jest dla dziecka trudny i bolesny.
TTN (Transient Tachypnea of the Newborn) to niewydolność oddechowa u noworodków pojawiająca się zaraz po urodzeniu i ustępująca samoistnie w czasie ok. 48-72 godzin od porodu. Zaburzenia oddychania pojawiają się również u noworodków urodzonych fizjologicznie, ale u noworodków przychodzących na świat poprzez cesarskie cięcie zdarzają się dużo częściej. Prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń oddychania u noworodka zależy również od tego czy cesarka była nagła czy poprzedzały ją bóle porodowe i rozpoczęcie się akcji porodowej.
Tureccy naukowcy z Kliniki Ginekologii i Położnictwa Szpitala Uniwersyteckiego w Istambule (za: Ginekolog.pl), przeprowadzili badania na pacjentkach z zaplanowaną cesarką, bez akcji porodowej oraz tych, u których poród już się zaczął, ale wymagał interwencji chirurga. Wynika z nich, że naturalne rozpoczęcie akcji porodowej zmniejsza ryzyko wystąpienia u dziecka zaburzeń oddychania. Natomiast przy zaplanowanym cesarskim cięciu noworodek wymaga intensywnej opieki medycznej.
Wnioski nasuwają się same. Oczywiście w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może ocalić życie matki i dziecka. Jednak, gdy nie jest konieczne lepiej go unikać, ponieważ niesie ze sobą wiele powikłań i zagrożeń.
Rodziłyście siłami natury czy przez cesarskie cięcie? Maluchy urodzone przez cesarkę mają jakieś problemy zdrowotne wynikające z takiego porodu? Który poród według Was jest "łatwiejszy"?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!