Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja 2025-01-09 09:24:08
Autor zdjęcia/źródło: Obraz autorstwa wirestock na Freepik
W poniedziałek przed godziną 15 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie za pośrednictwem aplikacji „Ratunek”. O pomoc poprosił turysta, który, podróżując z 8-letnim dzieckiem, utknął w Tatrach Wysokich z powodu silnego wiatru i gęstej mgły. Utrudnione warunki uniemożliwiły im kontynuowanie górskiej wędrówki.
Ratownik dotarł do zgłaszających około godziny 16, lokalizując ich na zachodniej grani Pośredniej Turni. W ekstremalnych warunkach pogodowych udało się przetransportować dziecko w miejsce osłonięte od wiatru, gdzie ratownik zorganizował prowizoryczne schronienie, aby ochronić ich przed dalszym wychłodzeniem.
Mężczyzna i dziecko byli w poważnym stanie wyziębienia, co wymagało szybkiej interwencji. Wkrótce na miejscu zjawił się kolejny ratownik, przynosząc lekki namiot, dodatkowe koce termiczne i kuchenkę gazową. Dzięki temu udało się stworzyć ogrzewany punkt schronienia, w którym oboje oczekiwali na wsparcie następnej grupy ratowników wyposażonych w dodatkowy sprzęt i środki transportu. Obie osoby trafiły do szpitala w Zakopanem, gdzie udzielono im dalszej pomocy medycznej.
W związku z akcją tatrzański TOPR wystosował apel – ważny również w kontekście zbliżających się ferii zimowych.
„Ponownie apelujemy do wszystkich odwiedzających Tatry aby wycieczki dostosowywać do panujących warunków oraz możliwości uczestników.
Silnie wiejący wiatr powoduje znaczne obniżenie temperatury odczuwalnej. W takich warunkach oczekiwanie na pomoc może trwać nawet kilka godzin i doprowadzić do poważnych konsekwencji!” – napisali ratownicy w poście na FB.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.