Historie porodowe, rodzinne, zdrowie, porady, ciąża, rozrywka

Najnowsze komentarze

rosy 2011.05.04 22:19

super artykuł
Mama Julki 2010.08.07 22:55

Reniu, to tak jak moja Julia - też twarda z niej sztuka! :) Czasem nawet rodzinka sie dziwi i śmieje, ze z niej mały cyborg Nawet jak sie przewróci, otrząśnie się i z uśmiechem idzie dalej! A mnie to cieszy, ze nie przejmuje się głupstwami! Uczucia również potrafi okazywać, więc się nie martwię.
renia 2010.08.07 21:24

A jak jest u nas ?Córka nie była ograniczana tylko do lalek,a syn do samochodów.Do dziś Marta ma lalkę,dostała ją na gwiazdkę od cioci,lalkę która okazała się chłopcemKuba natomiast ma misia z którym zawsze śpi.Faktem jest,że są lustrzanymi odbiciami nas, rodziców.Co do ubioru Kuba nałoży cokolwiek,aby wygodnie ,Marta znowu niekoniecznie,zauważyłam już że zwraca uwagę na strój,np. do szkoły sama wybiera ubranko,jednak pod moim dyskretnym okiem .Przyznam że potrafi dopasować ubranko.Co do płaczu to córka to taki mały "twardziel" co w kaszę sobie nie da dmuchać, a synuś to taki bardziej wrażliwiec.
Mama Julki 2010.08.07 20:40

Własnie moja Juylka też uwielbia bawić się autkami i klockami! Uwielbia swojego kuzyna, z którym woli się bawić niz z dziewczynkami, więc przejmuje sporo jego zainteresowań. Ubranka też nosi przeróżne. Część nawet po chłopcach z rodziny. :) moniczka81 napisał 2010-08-07 13:49:37Będę mieć synka (przynajmniej taka płeć wyszła na usg), ubranka mam we wszystkich kolorach tęczy. Nie ograniczyłam się tylko do niebieskiego (jakby była dziewczynka na niebiesko też by była ubierana). Co do zabawek nie mam pojęcia, chwilowo mata edukacyjna i pluszaki czekają na dzidzie. Boję się jedynie o ten wzorzec męski (bo wiadomo że tata w życiu dziecka będzie "raz na ruski rok"), ale mam nadzieję że chociaż dziadek troszeczkę pomoże (oczywiście nie zastąpi taty ale nic na to nie poradzę że wyszło jak wyszło, trzeba sobie jakoś radzić). Chciałabym wychować moje dziecko na dobrego człowieka, który potrafi sobie w życiu poradzić ale bez chamstwa i obłudy. Chciałabym aby potrafiło odróżnić co jest dobre a co złe... mam nadzieję że mi się uda.Moniczko, dziadek to też męski wzorzec i jeśli będzie obecny w życiu Twojego synka, na pewno mały będzie brał z niego przykład!
oliwka 2010.08.07 15:14

Zgadzam się z opinia Eli... Oliwcia również w swoich zabawkach ma nie tylko lalki (a tak na marginesie to nie za bardzo nimi się bawi) a np. samochodziki, kolejkę, klocki, piłki i inne zabawki, którymi również bawią się chłopcy. Co do ubranek to na pewno dziewczynkę ubiera się jak kobietkę bo to i ciuszki ródnorodniejsze i spineczki, kokardeczki i takie tam...
pchelka 2010.08.07 14:40

Sporo racji w tym artykule, ale nie zgodzę się z tym, że dziewczynki wybierają mężczyzn podobnych do własnego ojca. Ja wybrałam sobie przeciwieństwo.Na szczęście. A tak na marginesie... to Kuba ma wśród swoich zabawek wózek dla lalek i nie widzę w tym nic złego. Poza tym,gdy ktoś Mu mówi, że chłopcy nie płaczą to mówię Mu, że to nieprawda. Ale widzę też, że muszę moim panom robić częściej "dzień bez mamy".Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
moniczka81 2010.08.07 13:49

Będę mieć synka (przynajmniej taka płeć wyszła na usg), ubranka mam we wszystkich kolorach tęczy. Nie ograniczyłam się tylko do niebieskiego (jakby była dziewczynka na niebiesko też by była ubierana). Co do zabawek nie mam pojęcia, chwilowo mata edukacyjna i pluszaki czekają na dzidzie. Boję się jedynie o ten wzorzec męski (bo wiadomo że tata w życiu dziecka będzie "raz na ruski rok"), ale mam nadzieję że chociaż dziadek troszeczkę pomoże (oczywiście nie zastąpi taty ale nic na to nie poradzę że wyszło jak wyszło, trzeba sobie jakoś radzić). Chciałabym wychować moje dziecko na dobrego człowieka, który potrafi sobie w życiu poradzić ale bez chamstwa i obłudy. Chciałabym aby potrafiło odróżnić co jest dobre a co złe... mam nadzieję że mi się uda.
Mama Julki 2010.08.07 10:14

A jakie Wy macie doświadczenia związane z wychowaniem dziewczynek i chłopców? Zgadzacie się z przedstawionymi opiniami dotyczącymi wychowania? Kupujecie córeczkom samochodziki, a chłopcom książeczki? Czy też ubieracie dziewczynki na różowo, a chłopców na niebiesko?:) Zapraszam do dyskusji!