Nie moge tego pojac
Kupilam Zofii na swieta sukienke w H&M ktora po przecenie kosztowala£7, przed przecena£14.99.
Czytam "przyjaciolke", a tam ta sama sukienka tylko, ze kosztuje 139zl w H&M w Polsce!!!.
Po przeliczeniu wychodzi, ze ja tu zaplacilam za ta sama sukienke ok 30 zl!!! a po przeliczeniu 139 zl na funty wychodzi, ze sukienka powinna kosztowac ok 30f, czyli 2 razy tyle!!!
Przeciez to ten sam sklep, dlaczego jest az taka roznica w cenie???
Zazdroszcze tych przecen za granica, u nas sa kosmiczne ceny w Polsce. Ale nie zawsze markowe znaczy lepsze. Bedac na obczyznie, w markowym sklepie 3/4 kolekcji nie chcialabym miec za darmo w szafie - straszne byly te ciuszki!!!
Jesli chodzi o sportowa odziez i buty - duuuuzo taniej a to samo co u nas duzo drozej!