Zdrowie
25 czerwca 2013 08:32 | ID: 978296
Mikołajowi nad kolanem wyskoczyła kurzajka. skąd? nie wiem. co może być przyczyną? wiecie? znacie domowe sposoby na pozbycie się tego cholerstwa? próbowałam wysuszać chrzanem,ale nic nie dało. zapisaliśmy się do dermatologa,ale może macie doświadczenia?
21 sierpnia 2013 07:21 | ID: 1005198
Pewnie odpadła tylko wierzchnia warstwa a rdzeń został. Nadal musisz smarować....
21 sierpnia 2013 07:34 | ID: 1005199
Pewnie odpadła tylko wierzchnia warstwa a rdzeń został. Nadal musisz smarować....
dokładnie tak. smaruję. znowu zczerniała.
23 sierpnia 2013 07:52 | ID: 1006366
A u nas najskuteczniejsze okazało się zamrożenie tych paskudztw, zrobiłam to sama w domu i mamy święty spokój.
25 kwietnia 2014 08:27 | ID: 1106610
Szkoda że nie poczytałam tego wątku wcześniej. Też walczę z kurzajkami. Nabyłam środek do wymrażania. Zobaczymy. Ale to jaskółcze ziele było by o wiele tańszym środkiem.
Kurzajki powoduje wirus brodawczaka ludzkiego( HPV) który występuje powszechnie w naszym środowisku. Więc i łatwo go złapać.
25 kwietnia 2014 08:35 | ID: 1106616
Syn ostatnio wypalał laserem u dermatologa...
25 kwietnia 2014 10:24 | ID: 1106693
tak ja również byłam u dermatologa i wszystko jest ok
13 lipca 2014 23:07 | ID: 1130563
wlasnie mojemu dziecku sie zrobila na stopie...:(
13 lipca 2014 23:13 | ID: 1130567
Ja swoje załatwiłam preparatem do wymrażania z apteki. Panie mi poleciły.
20 lipca 2014 15:53 | ID: 1132368
Ja swoje załatwiłam preparatem do wymrażania z apteki. Panie mi poleciły.
pamietasz moze co to bylo? mnie wlasnie w aptece odradzano...mowili,ze taki zabieg trzeba kontynuowac przez 3-4 tygodnie,ze to klopotliwe itp..zeby lepiej isc do dermatploga i zeby on dokonal wymrazania..ale wiadomo,jak to sie czeka na wizyte u specjalisty....
20 lipca 2014 19:50 | ID: 1132398
Ja swoje załatwiłam preparatem do wymrażania z apteki. Panie mi poleciły.
pamietasz moze co to bylo? mnie wlasnie w aptece odradzano...mowili,ze taki zabieg trzeba kontynuowac przez 3-4 tygodnie,ze to klopotliwe itp..zeby lepiej isc do dermatploga i zeby on dokonal wymrazania..ale wiadomo,jak to sie czeka na wizyte u specjalisty....
Ja również sobie wymrażałam takim preparatem z apteki. Miałam też takie coś do smarowania, i mi pomogło...Nazwy nie pamietam...
20 lipca 2014 20:16 | ID: 1132412
Ja swoje załatwiłam preparatem do wymrażania z apteki. Panie mi poleciły.
pamietasz moze co to bylo? mnie wlasnie w aptece odradzano...mowili,ze taki zabieg trzeba kontynuowac przez 3-4 tygodnie,ze to klopotliwe itp..zeby lepiej isc do dermatploga i zeby on dokonal wymrazania..ale wiadomo,jak to sie czeka na wizyte u specjalisty....
Ja również sobie wymrażałam takim preparatem z apteki. Miałam też takie coś do smarowania, i mi pomogło...Nazwy nie pamietam...
ja o jeednym slyszalam,,tylko cena mnie zwalila z nog... 50zl
1 września 2014 11:30 | ID: 1142419
Ja miałam 4 kurzajki na stopie. Zastosowałam preparat Vericaust. Odpadły po pewnym czasie, z tym, że stosowałam 2 razy w tyg, nie raz jak jest podane na ulotce. Ból olbrzymi ale się udało.
1 września 2014 12:21 | ID: 1142458
U mnie jedynym skutecznym sposobem było wymrażanie ciekłym azotem u dermatologa- jedyny sposób,aby już nie powróciło dziadostwo
1 września 2014 13:45 | ID: 1142505
U mnie jedynym skutecznym sposobem było wymrażanie ciekłym azotem u dermatologa- jedyny sposób,aby już nie powróciło dziadostwo
Czy to znaczy, że wracały w tym samym miejscu? Mnie przy smarowaniu chciało odpaść pół palca, nie wyobrazam sobie, żeby po czymś takim, brodawka wróciła w tym samym miejscu. Chyba, że został rdzeń. Jednak, gdy patrzę na mój palec to jest jednostajna struktura, bez oznak, że coś zostało i znów wyrosnie. Mam nadzieje, że już dziadostwo nie powróci.
8 grudnia 2018 09:32 | ID: 1437650
Mi zrobiło się coś takiego, tzn kurzajka w miejscu w którym miałam ja kilka lat temu... Teraz smaruje brodacidem. Oby pomogło.
8 grudnia 2018 21:37 | ID: 1437706
A ja pozbył am się zwykłym octem jablkowym. Nosiłam nasaczony waciki ok.dwóch dni. W nocy też. Znikły same. Jak na razie nic nie wróciło. Żadne smarowanie czy wyrażanie nie pogłoski nic.
8 grudnia 2018 21:42 | ID: 1437709
A ja pozbył am się zwykłym octem jablkowym. Nosiłam nasaczony waciki ok.dwóch dni. W nocy też. Znikły same. Jak na razie nic nie wróciło. Żadne smarowanie czy wyrażanie nie pogłoski nic.
Ja smaruje takim,, lakierem,,. Zobaczymy czy pomoże. Jeśli dwa dni, to bardzo krótko. A skóra wokół nie była uszkodzona?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
