Wczoraj wieczorem zauważyłam, że mój synek ma czerwoną spojówkę i zastanawiam się czym może to być spowodowane. Nie wydaje mi się, by aż tak bardzo się wysilał, aczkolwiek chyba nie mogę tego wykluczać, bo przez ostatnie dni męczył Go kaszel i kichanie.Oczko dziś nadal jest czerwone i zastanawiam się czy przypadkiem nie przedobrzyłam z witaminami. Maluch zachowuje się normalnie i nie sprawia wrażenia jakby coś Mu dolegało. Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie?? Bardzo mnie to martwi.