KONKURS: Walczymy z zanieczyszczeniami wody
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Chcesz zadbać o Twoją rodzinę podając jej doskonałej jakości wodę? Odpowiedz w tym wątku na pytanie:
Jakie zanieczyszczenia w wodzie występują w Twoim domu i dlaczego uważasz, że filtr dzbankowy AQUAPHOR będzie dla Ciebie najlepszy?
Jeśli zrobisz do 26 stycznia 2012 (włącznie) możesz zdobyć i przekonać się o fantastycznych właściwościach jednego z pięciu filtrów dzbankowych AQUAPHOR PREMIUM.
SZCZEGÓŁY KONKURSU „CZYSTA WODA ZDROWIA DODA!”
Zapraszamy do zabawy!
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
woda prosto z kranu w naszym domu jest z pewnością twarda,pozostawia kamień. chciałabym dawać moim dzieciom to,co najlepsze a filtr bardzo by mi w tym pomógł
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 16:53
- Posty: 3
Moja woda jest tragiczna. Przez co często choruję. Smak ma okropny. Bez sporej ilości cukru i cytryny nawet przegotowana woda nie smakuje. Ten filtr pomógłby mi i całej mojej rodzinie pomóc w codziennych czynnościach. Już młodsze dzieciaki mniej by chorowały i co za tym idzie mniej szkoły opuszczały. Biegunka, wymioty, to woda powinna pomóc w tych dolegliwościach, a nie może.
Woda pitna na naszym osiedlu pochodzi ze źródeł oligoceńskim i ma naprawdę wyśmienity smak, jednak przepływając przez wiele kilometrów rur wymaga uzdatnienia, co wiąże się z "ulepszaniem" jej za pomocą chemii... Smak jest rewelacyjny ale zbyt duża twardość zniechęca mnie do jej picia bez wcześniejszego przegotowania. Poza tym nasze czajniki mają strasznie skróconą żywotność a grzałkę muszę odkamieniać raz w tygodniu.
Chciałabym mieć pewność, że woda którą pijemy nie zawiera szkodliwych substancji. Taką możliwość dałoby mi jedynie posiadanie doskonałego filtra, który usuwa tak wiele zanieczyszczeń. To naprawdę doskonała inwestycja bo woda pitna - to podstawa! i każda mama o tym wie
- Zarejestrowany: 30.12.2011, 15:52
- Posty: 2
ja osobiście biorę wode od moich rodziców ze studni nie zawiera osadu jest filtrowana i dużo smaczniejsza niż ta co u mnie w kranie leci. jak leje ja do szklanki i widzę ten okropny osad .. to nie rozumiem tego dlaczego nikt nic z tym nie zrobi??
ciagle placimy dla panstwa wiecej a nic sie w naszej sytuacji nie zmienia. nikt nie pomysli o wodzie o srodowisku ze jest zanieczyszczone. nie wprowadza obowiazowej segregacji smieci. no w niemczech jest to obowiazowe i jak ktos nie przestrzega zasad placi kare pieniezną. u nas wreszcie tez ludzie zapomnieli by zeby wywozić worki ze śmieciami do jezior i zostawiac je tam. pożniej my pijemy taka własnie o to wodę. z przykroscia stwierdzam ze jesli chcemy sami dbac o swoje zdrowie musimy sami robic to w naszym interesie ludzkosci
- Zarejestrowany: 22.12.2011, 19:12
- Posty: 4
Woda w naszym domu jest pełna chloru.Oprócz tego zawiera związki chemiczne,czy metale,ponieważ mieszkamy na Śląsku i tutaj nie tylko"widzimy"czym oddychamy,ale także mamy to w wodzie.Bardzo szybko w czajniku zbiera się kamień-to znak,że woda jest także bardzo twarda.
Uważam,że filtr dzbankowy AQUAPHOR będzie odpowiedni nie tylko dla mnie,lecz także i przede wszystkim dla moich dzieci.Dzięki niemu będą mogły napić się czystej,zdrowej wody.Bez obaw bedę mogła przygotowywać mleko,czy kaszkę dla synka,czy też ulubioną herbatkę owocową mojej córki.Będziemy spokojniejsi o zdrowie i samopoczucie nasze,naszych dzieci i osób,które często goszczą w naszym domu.
Woda w moim kranie na pewno zawiera za dużo wapnia.
Dostrzegam to w czajniku, kóry muszę czasami zagotować z kwaskiem cytrynowym by usunąć kamień.
Z racji że w domu sporo pijemy wodę czystą, ale jestem na zasiłku rodzinnym, zaczęłam odlewać do dzbanka wodę przegotowaną. Jestem przerażona że pomimo przegotowania i odstania woda jest mętna a to co się wytrąca ma grubość 5mm...
Mam 2 letniego syna kórego wychowuję właśnie na wodzie nie na sokach, i dla niego taki dzbanek to skarb. W lato mąż kupuje 6 lirowe baniaki z wodą pitną bo tej odstanej jest zdecydowanie za mało.
Pozdrawiam:)
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Warszawska woda z kranu jak każdy wie nie nadaje się do bezpośredniego spożywania, jedyną metodą jest przefiltrowanie jej z dużej ilości zanieczyszczeń. a następnie zagotowanie wody (oczywiście w innych rejonach Polski wodę można pić od razu po przefiltrowaniu). Najbardziej czystą wodę można uzyskać używając filtru dzbankowego AQUAPHOR PREMIUM. Woda przechodząc przez filtr pozbywana jest zanieczyszczeń nie tylko tych wynikających z samej wody ale również z urządzeń ją przesyłających typu rurociągi, które na ogół mają po kilkadziesiąt lat i często są zardzewiałe.
- Zarejestrowany: 03.12.2010, 12:07
- Posty: 9
Nie wiem na ile i czym zanieczyszczona jest woda, którą piję. Pochodzę ze wschodu Polski,który być może dzięki temu, że pod względem rozwoju i infrastruktury zatrzymał się gdzieś na początku zeszłego wieku może się również pochwalić najczystszą wodą z wodociągów. Woda, przyznaję jest niezła w smaku i nie pachnie brzydko więc zakladam, że nie jest z nią tak źle. Na pewno jest mocno zakamieniona, bo czajniki idą u nas wręcz taśmowo.
Kilka razy myślałam o kupnie filtra dzbankowego, ze względu na dziecko, ale jakoś zawsze okazuje się, że są ważniejsze wydatki, pilniejsze zakupy....
AQUAPHOR z pewnością nie pokryłby się kurzem w mojej kuchni i na pewno nie dołączyłby do zalegających w szufladzie niepotrzebnych gadżetów, dlatego trzymam za siebie kciuki, by wkrótce stał się moją własnością i cieszył moją rodzinę znakomitej jakości wodą.
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Mieszkam w bloku z 1973 roku. Kupując mieszkanie dla Nas jako młodych ludzi najważniejsze byłoby uciec jak najszybciej na swoje. Przez pierwsze miesiące remontu nie zwracaliśmy wcale uwagi na wodę. Jedliśmy na mieście bo w mieszkaniu nie było warunków. Nawet specjalnie nie mieliśmy czajnika. Przyszedł taki moment ze kopiliśmy czajnik i w tedy zobaczyliśmy jaka mamy wodę. Kamień na dnie pokazał sie po pierwszych 3 gotowaniach. Dzień przed podłączeniem licznika odłączono w naszym bloku wodę. Chyba to był znak bo gdy puścili nam wodę z kranu poszła czerwona woda z zabrudzeniami z rur.Byliśmy przerażeni, że coś takiego możemy pić. Wstrzymaliśmy się z założeniem licznika i wymieniliśmy w łazience i kuchni rury doprowadzające wodę. Niestety Mogliśmy zrobić to tylko w mieszkaniu. A co z reszta rur? Jedynie co mogliśmy jeszcze zrobić to założyć siteczko wychwytujące zabrudzenia. Teraz gdy zabraknie wody i podłączą ją od Nowa musimy przez jakiś czas wstrzymać sie z odkręcaniem kurków. Sama woda w smaku nie jest zła ale moje doświadczenia z piciem tej wody jest tylko po przegotowaniu jej.Nie skusiła bym się jej pić nieprzegotowanej. Tym bardziej ze w okolicach Naszych Kielc coraz więcej jest zanieczyszczanych źródeł wody. Wiadomo ze woda dopuszczona do wodociągów musi mieć jakieś normy.Jako osoba która nie raz była na stacjach uzdatniania wody wiem ze takie normy maja swoje granice dolne i górne. Podejrzewam ze teraz ta woda jest na dolnych granicach norm czystości wody.
Dlaczego filtr dzbankowy AQUAPHOR będzie dla Nas najlepszy?
Chyba każdy chce mieć pewność co pije i co podaje swojej rodzinie do picia. Moja rodzina jest dla mnie najważniejsza. Po za tym muszę przyznać się że nie pije herbaty. Zastępuję ją kawą bo herbata mi nie smakuje. Nieraz chciałam się przemóc i napić herbaty ale muszę kombinować by była odpowiednio zaparzona.
- Zarejestrowany: 27.09.2011, 11:38
- Posty: 101
.Nasza oczyszczalnia przeszła teraz taką modernizację,ze jest jedną z najnowocześniejszym w Polsce.Standard wody też na pewno się poprawił.Jednak ja jakoś nie wierzę tym poprawom.Jak widzę ile ciągle mam kamienia w czajnikach albo jak Ciocia pokazała mi własnie taki dzbanek filtrujący wodę to postanowiłam coś zmienić w moim domu.Mam dwoje dzieci i ciągle im gotuję.Chcem,żeby jadły zdrowe posiłki.Na pewno AQUAPHOR ułatwi nam życie.Będę wtedy pewna,że woda jest czysta.
- Zarejestrowany: 29.03.2011, 15:03
- Posty: 15
Mieszkam w bloku, który ma 50 lat. Nigdy nie wymienianio w nim rur. W zeszłym roku robiłam remont łazienki i zobaczyłam na własne oczy w jakim są stanie. Sama rdza! Woda płynąca z mojego kranu jest po prostu brudna. Są w niej bakterie, kawałki rdzy i wszystko o niej można powiedzieć tylko nie to, że jest zdrowa i czysta.
Woda wypływająca z mojego kranu jest oczywiście zdatna do spożycia, bo taka być musi. Nie zmienia to jednak faktu, że zawiera w składzie dużą część tablicy Mendelejewa. Oczywiście wszystkie te "dodatki" są w ilościach dopuszczalnych przez normy - ale występują i są w pewnym stopniu gromadzone w organizmie . W tej kwesti niczego nie zmienia gotowanie wody kranowej (co najwyżej po odparowaniu wody, stężenie różnych pierwiastów w pozostalej wodzie wzrośnie). Trudno wymieniać szkodliwe związki i pierwiastki występujące w wodzie bo jest ich naprawdę sporo, a pozatym zawsze można wejść na stronę odpowiednich wodociągów i sprawdzić. Np. u mnie wyglada to tak:
http://www.mpwik.com.pl/dla-klienta/woda/archiwum-jakosci-wody/wodociag-praski-grudzien-2011
Po tej lekturze, mam nieodparte wrażenie, że woda kranowa to odbarwiony i zdezynfekowany sciek. Uważam, że używanie filtra Aquaphor, dzięki jego własciwościom oczyszczającym i absorbcyjnym, przywróci tą wodę nam, a nas zachęci do częstszego jej picia. Szczegolnie zależy mi na maksymalnym wyeliminowaniu metali ciężkich przy jednoczesnym zachowaniu wartości mineralnych.
- Zarejestrowany: 04.10.2010, 09:20
- Posty: 122
Woda w moim kranie jest twarda jak skała! Ślady swojej kamienistej bytności zostawia w czajniku i garnkach- na pamiątki po wodzie nie ma mocnych! A na pewno jeszcze większe slady zostawia w naszych organizmach.
Cóż nie należę do szczęśliwych mieszkańców tych dzielnic, które są objęte działaniem warszawskiej stacji uzdataniania wody. Pewnie jeszcze długo będę czekać, aż z mojego kranu popłynie świeża, przefiltrowana i naozonowana woda.
A teraz pozostaje mi mieć nadzieję, że filtr dzbankowy trafi właśnie do mnie. Moze dzięki temu nacieszymy sie smakiem czystej wody, nie tylko tej, którą można kupić w butelce!
- Zarejestrowany: 01.05.2009, 16:45
- Posty: 141
Witam Państwa bardzo serdecznie. Mieszkam nad morzem. Woda płynąca z mojego kranu jest bardzo twarda, często też jest chlorowana, więc nie nadaje się do bezpośredniego spożycia, trzeba ją przegotować. Kilka lat wcześniej, jak wymieniano rury wodociągowe, to z kranu płynęła brązowa rdzawa ciecz... Kiedyś w domu przeprowadziłam mały "eksperyment"- przygotowałam herbatę, jedną z wody źródlanej, a drugą z kranówki.Przyznam szczerze, że różnica jest bardzo duża... Często muszę odkamieniać czajnik, ponieważ osad bardzo szybko się odkłada na ściankach naczynia, a na dnie w postaci twardych, kamiennych łusek. Do każdego prania stosuję płyn do zmiękczania tkanin, ponieważ jak nie dodam płynu, to pranie jest po prostu sztywne... Bardzo dbam o zdrowie swojej rodziny, staram się przygotowywać zdrowe potrawy, kupuję wody mineralne i źródlane... ale to nie wszystko, nie przygotuję wszystkich posiłków, napojów, herbatek , kaszek, zup na wodzie źródlanej, bo mnie po prostu nie stać. Dlatego uważam, że dzbanek z filtrem Aquaphor to strzał w dziesiątkę dla mojej rodziny. Będę bardzo szczęśliwa, że podaję córce czystą wodę, przygotowuję smaczne potrawy z użyciem czyściutkiej, wolnej od wszelkich zanieczyszczeń wody.Posiadając tak cudowny dzbanuszek skorzystamy wszyscy, a więc córeczka, mąż i ja. Zdrowie jest najważniejsze. Bardzo chciałabym, aby dzbanek z filtrem Aquaphor na stałe zagościł w naszym domku...
- Zarejestrowany: 23.11.2010, 22:20
- Posty: 62
Woda potrzebna jest do funkcjonowania naszego organizmu, każdy to wie. Niestety woda, która dociera do mojego mieszkania starymi rurami kanalizacyjnymi jest z pewnością zanieczyszczona. Swiadczy o tym smak wody, która zawiera pestycydy,benzeny, fenole, detergenty i inne.Jednym słowem całą tablicę Mendelejewa.Taka woda jest bardzo niebezpieczna dla organizmu. Dzięki filtrowi dzbankowemu AQUAPHOR wodę można oczyścic, usuwając zanieczyszczenia chemiczne i otrzymac czystą chemicznie wodę, którą bezpiecznie będzie mogła pic cała rodzina.
- Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
- Posty: 1820
W naszym domku woda płynie litrami,ponieważ jest napojem życia. Ubolewam jednak nad faktem, że z powodu złej jakości "kranówy" wodę dostarcza nam pobliski sklepik. Dziwne - rzekłby przybysz z kosmosu-mają wodę tuż obok,a targają butlę z innego miejsca-hmmm...zastanawiające???
Tym bardziej, że stos butelek tworzy już niezłą rzeźbę :)
Moim marzeniem jest odczarowanie stereotypu niesmacznej, niezdrowej, zanieczyszczonej "kranówy" . Okazuje się, że jest to możliwe! Odpowiedzią jest : filtr dzbankowy AQUAPHOR!
- Zarejestrowany: 14.11.2011, 19:52
- Posty: 24
CZYSTA WODA ZDROWIA CAŁEJ RODZINCE DODA!
Zdrowie dla mojej kochanej rodzinki jest dla mnie priorytetem, dlatego też czuwam nad tym, aby moi chłopcy odżywiali się racjonalnie. Staram się kupować najlepszej jakości żywność pochodząca z ekologicznych i czystych terenów.
WODA daje nam życie!
To najważniejszy składnik naszego ciała!
Nasza „kranówka” do ideałów niestety nie należy!
Widząc jak szybko osadza się kamień w moim czajniku i jak wygląda kilkudniowa woda stojąca w butelkach dla moich kochanych kwiatków, jestem w szoku!
Co oni nam serwują?
Nie wspominając tutaj o dużej ilości chloru, który może być niebezpieczny np. dla chorych na astmę. Były takie przypadki, że nasza woda zmieniała zabarwienie. To niestety skutki starych niewymienianych rur, które rdzewieją. Czy taka woda jest bezpieczna dla mej dwuletniej dzieciny?
Odpowiedz wiadomo! Nie!
Niestety, nawet przegotowanie owej „kranówki” nie uchroni nas od zanieczyszczeń wypływających litrami z kranu. W trakcie gotowania aktywne drobiny pływające w wodzie reagują ze sobą, tworząc nowe zagrożenie dla naszego zdrowia.
Jedynym rozwiązaniem pozostaje woda butelkowana, ale ona to po prostu oczyszczona woda z kranu, która jest ponadto bardzo droga.
Lecz istnieje jedno rozwiązanie, które uchroni zdrowie mojej wspaniałej rodzinki to FILTRY DZBANKOWE AQUAPHOR!
Dzięki dzbanuszkowi będę miała więcej czasu, na wspólną zabawę z rodzinką!
Zaoszczędzimy również pieniążki, które spożytkujemy na jakoś przyjemną majóweczkę!
Będzie idealny podczas zaplanowanej w marcu wodnej diety. Zamiast biegać od sklepu do sklepu w poszukiwaniu wody, będę ten czas spędzać na zajęciach ZUMBY.
Zamierzam wypijać ponad 2 litry wody na dobę. Dzięki tej ilości płynów, stłumię swój apetyt i będę zdrowa, szczupła i piękna!
Co może jeszcze chcieć kobieta?
ZDROWIA, ZDROWIA I ZDROWIA
DLA SIEBIE I CAŁEJ RODZINKI!
- Zarejestrowany: 21.02.2011, 08:41
- Posty: 32
Gdy wlewałem wodę do czajnika, w pewnym momencie zastanowiłem się, czy ta woda jest naprawdę czysta, taka na jaką wygląda. Chciałem odejść od zlewozmywaka i poczułem mocny ból w głowie, pomyślałem znowu uderzyłem się w wiszącą szafkę, gdy nagle wszystko wokoło zawirowało.Czułem że spadam w dół z niesamowita siłą. Wszędzie było mnóstwo wody i rdzy. Zdałem sobie sprawę, że jestem w rurach miejskich i płynę wraz z tą czystą, krystaliczną wodą, która płynie z naszych kranów. Rury wewnątrz wyglądały okropnie, sama rdza i mnóstwo zanieczyszczeń. Byłem taki maluteńki, że mogłem rozpoznać pierwiastki chloru, jakieś tam azotany i inne dziwne związki. Pomyślałem..."Boże, co My pijemy, czym się trujemy !". Każdy myśli, że woda z kranu jest czysta, a tu takie numery. Jej twardość poczułem na własnej skórze, a kamień w rurach był niczym stalaktyty w jaskiniach. Płynąłem tym ściekiem (bo inaczej nie można nazwać tej wody) prosto do jakiegoś mieszkania, prosto do czajnika lub garnka na zupę, gdy nagle ocknąłem się. Ból głowy miałem nie tylko od uderzenia o szafkę, ale także o to co zobaczyłem przez ta magiczna chwilę.
Ten zwid czy jak to można nazwać nauczył mnie jednego... na gwałt potrzebuje filtru na wodę. Filtr dzbankowy AQUAPHOR będzie idealny i może z odrobina szczęścia wygram go na Familie.pl... to byłby szok gdybym go wygrał, czekam niecierpliwie na wyniki konkursu :)
- Zarejestrowany: 13.06.2011, 04:23
- Posty: 6
Ostatnio artkuł przeczytałam, że dobrą i czystą wodę w kranach mamy
Pisać bzdury mogą, my się kłamstwom mataczyć nie damy
Jaka ona czysta jak śmierdzi chlorem
Można to nawet czasem nazwać odorem
Cała łazienka śmierdzi tym świństwem, ohyda
Filtr naprawdę tutaj sie przyda
Każdy organizm czystej wody potrzebuje
Bez niej każdy nasz organ się rozchoruje
Ale ta, która w moim kranie płynie
Bardziej ze szkodliwości swojej słynie
Żółta, niesmaczna, z czarnym piachem czasami
Prosto z kranu nie piłam jej już latami
Metale ciężkie i bakterie
Od picia kranówy zrobiłam sobie długie ferie
Problemów zdrowotnych nie chcę sie nabawić
Uszkodzeń wątroby, nerek, raka sobie wodą przyprawić?
Nie! grzecznie podziękuję
Butelkowanej też nie kupuję
Nie wierzę w jej czystość i reklamy
Że dobra dla dziecka jak i mamy
Sama nad czystością wody wolę trzymać pieczę
Bo z chorób inaczej sie nie wyleczę
W mojej diecie woda jest na wagę złota
Musi być czysta i zdrowa a nie pełna "błota"
Mąż ma astmę a ja ciągle na diecie
Chlor jest niebezpieczny w chorobie przecież
Filtr pomógłby zatrzymać te wszystkie "śmieci"
Ołów, miedź, kadm, rtęć i wszystkie jak leci
Oczyszczona, smaczna i zdrowa woda to moje marzenie
Filtr dzbankowy AQUAPHOR będzie jak jego spełnienie
Znów kranówy sie napiję, będzie oczyszczona
A cała moja rodzina przez filtr będzie na zdrowie ubezpieczona.
- Zarejestrowany: 29.08.2011, 16:26
- Posty: 3
Nie mogę się pochwalic jakością wody w moim domu.
Rury w których płynie woda w moim domu są stare i bardzo zanieczyszczne.
Aby zrobic dziecku mleko, kaszke muszę ja gotowac 2 razy, jakośc wody wpływa również na bardzo szybkie powstawanie kamienia w dzbanku, woda musi byc odcedzana przed każdym podaniem dla dziecka- gdyż tak zalecił lekarz. Mój sześciomiesięczny synek bardzo lubi pic samą wodę przegotwaną, a filtr dzbankowy AUUAPHOR pozwoliłby mojemu dziecku na picie zdrowej wody(która w jego przypadku odgrywa ogromną rolę) oraz na smakowanie takiej wody jakął powinien pic, aby był to nie tylko smak ale i radosc z tego smaku oraz samo zdrowie dla tak małej osóbki której zdrowie jest na pierwszym miejscu .