Dietetyczna katorga czyli czego nam najbardziej brakuje? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Dietetyczna katorga czyli czego nam najbardziej brakuje?

82odp.
Strona 3 z 5
Odsłon wątku: 10054
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 listopada 2011, 10:45 | ID: 676373

    Jest nas tu sporo - takich osób, które ze względów zdrowotych, aktualną ciążę lub chęć zgubienia kilku kilogramów stosują diety. A diety jak wszyscy wiedzą polegają na tym, że nie wolno nam jeść tego czego najbardziej nam się chce :)))

    Czego Wam brakuje na codzień i od święta? Za jakimi smakami tęsknicie i co Was kusi?

    Wypiszmy się... będzie nam lżej... a może dodatkowo podpowiemy sobie jakie zamienniki można stosować na te nasze "zakazane" smakołyki.

    Mnie brakuje świeżego pieczywa, kapusty - zwłaszcza kiszonej, brokułów, kiełbasy, majonezu... i wielu wielu innych potraw.

    Użytkownik usunięty
      41
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 listopada 2011, 13:15 | ID: 678911
      Mama Tymka (2011-11-10 14:00:06)
      JUICYfruit s (2011-11-10 13:58:48)
      Mama Tymka (2011-11-10 13:54:58)

      Aaaaaa wafelki się na mnie rzuciły. Ledwo się powstrzymałam.

      Sucharami je!

      Zjadłam już.

      Znaczy się suchary już zjadłam. Wafle leżą u dyrektora w pokoju i kuszą.

      Avatar użytkownika ewelka21
      ewelka21Poziom:
      • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
      • Posty: 3002
      42
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 listopada 2011, 13:18 | ID: 678915

      Ja tęsknie za serami pleśniowymi(są zakazane w czasie ciąży)

      Avatar użytkownika Melisa
      MelisaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
      • Posty: 8231
      43
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 listopada 2011, 19:34 | ID: 679065

      Mam to szczęście, że nie musze wystrzegać się czegoś szczególnie, dbam tylko o to żeby sie nie przejadać.

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      44
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 listopada 2011, 20:28 | ID: 679099

      Chyba jednak brak mi najbardziej słodkiego i chlebka

      Użytkownik usunięty
        45
        • Zgłoś naruszenie zasad
        14 listopada 2011, 07:40 | ID: 680919

        Wczoraj robiłam dla reszty zrazy z cebulką. Rany co za zapach... zatęskniło mi się :(

        Użytkownik usunięty
          46
          • Zgłoś naruszenie zasad
          14 listopada 2011, 08:18 | ID: 680946
          Mama Tymka (2011-11-14 08:40:30)

          Wczoraj robiłam dla reszty zrazy z cebulką. Rany co za zapach... zatęskniło mi się :(

          Zrazow nie lubie, ale rozumiem Twoj bol...

          Wczoraj wszyscy jedli kotlety w srodku z pieczarkami...

          Ach...

          Użytkownik usunięty
            47
            • Zgłoś naruszenie zasad
            14 listopada 2011, 08:27 | ID: 680957
            JUICYfruit s (2011-11-14 09:18:46)
            Mama Tymka (2011-11-14 08:40:30)

            Wczoraj robiłam dla reszty zrazy z cebulką. Rany co za zapach... zatęskniło mi się :(

            Zrazow nie lubie, ale rozumiem Twoj bol...

            Wczoraj wszyscy jedli kotlety w srodku z pieczarkami...

            Ach...

            Kotlety kotletami... ale cebulka :(((

            Avatar użytkownika Isabelle
            IsabellePoziom:
            • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
            • Posty: 21159
            48
            • Zgłoś naruszenie zasad
            14 listopada 2011, 10:40 | ID: 681115

            A ja dziś w sklepie zobaczyłam zwykłe cukierki czekoladowe i i się rozczuliłam...tak bym sobie zjadła jednego....

            Użytkownik usunięty
              49
              • Zgłoś naruszenie zasad
              15 listopada 2011, 04:24 | ID: 681695
              Mama Tymka (2011-11-14 09:27:24)
              JUICYfruit s (2011-11-14 09:18:46)
              Mama Tymka (2011-11-14 08:40:30)

              Wczoraj robiłam dla reszty zrazy z cebulką. Rany co za zapach... zatęskniło mi się :(

              Zrazow nie lubie, ale rozumiem Twoj bol...

              Wczoraj wszyscy jedli kotlety w srodku z pieczarkami...

              Ach...

              Kotlety kotletami... ale cebulka :(((

              A mnie o nadzienie sie rozchodziło...

               

              Isabelle (2011-11-14 11:40:16)

              A ja dziś w sklepie zobaczyłam zwykłe cukierki czekoladowe i i się rozczuliłam...tak bym sobie zjadła jednego....

              Izus jeszcze troszke...

               

              Kiedys kochałam kapusniak, bigosik , a teraz mi nie wolno... brakuje mi zwłaszcza kapusniaczku, ale wiem doskonale wiem, co mi po nim grozi, wiec odpuszczam... Co nie zmienia faktu, ze mam mega ochote...

              Użytkownik usunięty
                50
                • Zgłoś naruszenie zasad
                15 listopada 2011, 06:40 | ID: 681724

                Wpadliśmy na chwilkę wczoraj do Teściów. Teściowa chciała mnie ugościć... fasolką po bretońsku, ewentualnie bigosem lub świeżą bułeczką. Normalnie chciałam uciekać... jasne, że bym zjadła. Tylko chcieć to zupełnie inna sprawa niż móc.

                Użytkownik usunięty
                  51
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  21 listopada 2011, 09:22 | ID: 686243

                  Wiecie co... popłakałam się wczoraj w piekarni.

                  Avatar użytkownika Isabelle
                  IsabellePoziom:
                  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                  • Posty: 21159
                  52
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  21 listopada 2011, 09:24 | ID: 686245
                  Mama Tymka (2011-11-15 07:40:43)

                  Wpadliśmy na chwilkę wczoraj do Teściów. Teściowa chciała mnie ugościć... fasolką po bretońsku, ewentualnie bigosem lub świeżą bułeczką. Normalnie chciałam uciekać... jasne, że bym zjadła. Tylko chcieć to zupełnie inna sprawa niż móc.


                  Moja mama przeszła samą siebie...czekoladą mnie częstowała:(

                  Avatar użytkownika Isabelle
                  IsabellePoziom:
                  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                  • Posty: 21159
                  53
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  21 listopada 2011, 09:25 | ID: 686247
                  Mama Tymka (2011-11-21 10:22:29)

                  Wiecie co... popłakałam się wczoraj w piekarni.


                  Nie dziwię Ci się...dziś byłam po chlebek razowy i pączki leżały...odwróciłam wzrok...

                  Użytkownik usunięty
                    54
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    2 grudnia 2011, 07:30 | ID: 694480

                    Frutka nie przetestuję tego przepisu na dietetyczny majonez bo porównałam zawartości tłuszczu w tych przepisach z tym co jest w majonezie helmans light i wychodzi, że jak kupię sobie majonez to w 1 łyżce mam o 1 g tłuszczu mniej. To wolę się nie babrać w jakieś dietetyczne majonezy :)))

                    Avatar użytkownika Isabelle
                    IsabellePoziom:
                    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                    • Posty: 21159
                    55
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    2 grudnia 2011, 07:37 | ID: 694484

                    MI po majonezie niestety cukier rośnie - nawet jak cieniutko posmaruję kanapeczkę!

                    A wczoraj Michaś paczkę dostał! Jakie tam są słodkości  aż mi sie żal zrobiło:) Normalnie to bym mu coś podjadła;)

                    Użytkownik usunięty
                      56
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      3 grudnia 2011, 04:10 | ID: 695074
                      Mama Tymka (2011-12-02 08:30:08)

                      Frutka nie przetestuję tego przepisu na dietetyczny majonez bo porównałam zawartości tłuszczu w tych przepisach z tym co jest w majonezie helmans light i wychodzi, że jak kupię sobie majonez to w 1 łyżce mam o 1 g tłuszczu mniej. To wolę się nie babrać w jakieś dietetyczne majonezy :)))

                      O! no co Ty:)

                      Nie spodziewałam sie:)

                      Avatar użytkownika alanml
                      alanmlPoziom:
                      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                      • Posty: 30511
                      57
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      3 grudnia 2011, 17:07 | ID: 695324

                      No mi zdecydowanie brak tego co mnie do diety doprowadziło czyli słodczy. Az mnie nosi aby kupić delicje czy czekoladę jogurtowa.

                      Użytkownik usunięty
                        58
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        3 grudnia 2011, 17:12 | ID: 695329

                        Mi to generalnie chyba będzie brakować kolacji. Ale ostatnim razem, jak się odchudzałem tą metodą, niejedzenie po 16-tej dało całkiem niezłe wyniki, więc dopóki na wskazówce nie ukaże się <90 kg ostatnim pełnym posiłkiem bedzie obiad.

                        I to jednodaniowy.

                        Użytkownik usunięty
                          59
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          3 grudnia 2011, 18:31 | ID: 695367
                          Mama Tymka (2011-11-21 10:22:29)

                          Wiecie co... popłakałam się wczoraj w piekarni.

                          ooooooo.......

                          Avatar użytkownika Isabelle
                          IsabellePoziom:
                          • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                          • Posty: 21159
                          60
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          3 grudnia 2011, 18:55 | ID: 695388
                          centaurek (2011-12-03 18:12:53)

                          Mi to generalnie chyba będzie brakować kolacji. Ale ostatnim razem, jak się odchudzałem tą metodą, niejedzenie po 16-tej dało całkiem niezłe wyniki, więc dopóki na wskazówce nie ukaże się <90 kg ostatnim pełnym posiłkiem bedzie obiad.

                          I to jednodaniowy.


                          Potwierdzam! Mąż odmawia od kilku dni kolacji:))))