Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
1. Całkowita prywatyzacja wszystkich świadczeń |
|
4 | 25,0% |
( wykup pakietu usług całkowicie prywatnie - za brak wykupionego ubezpieczenia płaci pomoc społeczna) |
|
1 | 6,3% |
2. Prywatyzacja świadczeń specjalistycznych |
|
1 | 6,3% |
( w tym pobyt w szpitalu ) z dostępem powszechnym do świadczeń podstawowych tj. np lekarz rodzinny ( składka minimalna płatna obligatoryjnie plus pakiet usług płatny prywatnie) |
|
4 | 25,0% |
3. Prywatyzacja świadczeń specjalistycznych ( w tym pobyt w szpitalu) i rodzinnych bez prywatyzacji usług pogotowia ratunkwego ( pakiet usług prywatnie plus składka minimalna na usługi pogotowia ratunkowego) |
|
3 | 18,8% |
4. Jestem przeciwny prywatyzacji usług medycznych |
|
3 | 18,8% |
5. Nie mam zdania |
|
0 | 0,0% |
6. Inne |
|
0 | 0,0% |
Liczba głosów: 16
(Data wygaśnięcia: 2012-02-15 23:59:00)
19 października 2009 16:02 | ID: 65201
19 października 2009 16:12 | ID: 65203
25 lipca 2010 20:38 | ID: 258006
26 lipca 2010 07:36 | ID: 258103
10 stycznia 2011 11:25 | ID: 373841
Przy okzaji dyskusji o składce zdrowotnej można sie zastanowić jaki model chcielibyście w Polsce!
10 stycznia 2011 11:34 | ID: 373853
Jaki model?
Przede wszystkim REALNY - do przychodów osób ubezpieczonych ( rencistów, emerytów, dzieci w różnym wieku itp).
Prywatne gabinety jak najbardziej - jednak pod kontrolą Urzędu Skarbowego, ja nic lekarzom nie żałuję, ale nich płacą również podatki od przyjętych osób - jak taksówkarze od pasażera :P
10 stycznia 2011 16:03 | ID: 374183
Wiesz co Iza, ubezpieczenie za mnie z pełnym dostępem do specjalistów (najważniejsze bez kolejki) kosztuje 75 zł, a całej rodziny (w moim przypadku mogą się przeliczyć) 200zł. Ja płacę 233zł zdrowotnej plus małżonka nie mało. Wniosek prosty wszystko co płaci małżonka zostawałoby w domu i jeszcze nie muszę się bujać w kolejkach. Fakt brak kolejek może też być z tej przyczyny że mało osób ma wykupione takie ubezpieczenia później może być tak samo jak jest teraz.
10 stycznia 2011 16:10 | ID: 374190
u nas wykup super hiper abonamentu kosztuje 300 zł miesięcznie, tyle zabierają mi z wypłaty za nic, S. jeszcze więcej - wiadomo co bym wybrała
10 stycznia 2011 18:31 | ID: 374274
Najprostszy model do bólu - pacjent idze do lekarza, lekarz go przyjmuje i dostaje za to pieniądze. W końcu pacjent - nawet jesli nie choruje - tę składkę odprowadza. I nikt go nie pyta, czy ma, czy nie chciałby zamiast płacić składkę kupić zabawkę dziecku... Analogicznie - pacjentowi też zwisa, kto lekarzowi za przyjęcie pacjenta zapłaci. Skoro ściąga się z niego haracz - on powinien mieć prawo do bezwarunkowego przyjęcia przez lekarza. Bez łaski, kolejek, numerków itd.
10 stycznia 2011 20:29 | ID: 374398
Teraz nie jest źle, u nas na szczęście nie czeka się długo do specjalistów. Prywatnie chodzę tylko do dentysty.
10 stycznia 2011 21:20 | ID: 374453
Ja prywatnie chodzę tylko do okulisty, w tamtym roku 3 razy stałam w kolejce po numerek do okulisty od 5.30 rano. Wkurzyłam się, dwa razy się nie dostałam, a 3 raz jak stałam sie do okulisty to przy okazji wziełam tez numerek do dermatologa i chirurga, bo miałam mieć zabieg. 2 numerki miałam w tym samym czasie, więc z innymi pacjentami się zamieniłam i jakoś mi się udało. Ale od tamtej pory do okulisty to tylko prywatnie-zresztą i tak raz na pół roku- i lekarz nie robi mi łaski
11 stycznia 2011 09:07 | ID: 374718
A u nas prywatnie chodzimy i do dentysty i do okulisty! I do innych też prywatnie specjalistów! Tylko do ginekologa nie ma problemu!
11 stycznia 2011 09:15 | ID: 374730
Dentysta - prywatny od lat... Z innymi specjalistami różnie... Jak "przyciska" to szukamy prywatnych.. Jak się uda to na NFZ... Dla mnie najgorzej jest z rehabilitacją... CZekanie trzy miesiące jest śmieszne... Mnie boli tu i teraz więc po kija mi fizykoterapia za kilka miesięcy??? A na prywat mnie nie stać...
11 stycznia 2011 09:21 | ID: 374743
zastanawiałam się nad prywatnym ubezpieczeniem medycznym
ale nerw mnie bierze, że miałabym podwójnie płacić za ubezpieczenie i na zus
chciałabym mieć możliwość zrezygnowania choć częściowo z opłacania wysokiego zusu, niech tam zostanie jakieś minimum na nagłe wypadki (np. szpital), a resztę pokryje prywatne ubezpieczenie
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.