Herbata - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Herbata

69odp.
Strona 2 z 4
Odsłon wątku: 10246
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2010, 08:50 | ID: 281978
Wyczytałam dziś, ze najlepiej pić herbatę po posiłku, gdyz zawarte w niej szczawiany, garbniki i fityniany utrudniają wchłanianie żelaza, magnezu i wapnia. Drażnią też przewód pokarmowy, dlatego ci, którzy mają wrzody lub nadkwasotę, nie powinni pić mocnego naparu. Można dodać do herabty mleka, co powinno złagodzić działanie garbników. Tanina ma właściwości antybakteryjne, dlatego filiżanka herbaty złagodzi biegunkę. W ciąży nie nalezy pić więcej niż 5 filiżanek herbaty, bo kofeina niekorzystnie wpływa na dziecko. Jakie herbaty pijacie i jakie są najsmaczniejsze? Które z nich można polecić?
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2010, 20:06 | ID: 282499
AlusiaSz napisał 2010-08-31 22:03:59
dziecinka napisał 2010-08-31 21:49:57
AlusiaSz napisał 2010-08-31 21:41:07
A najważniejsze, musi być gorąca.
Ale nie wrzątek?

Nie, ponieważ zanim herbata zrobi się odpowiednio mocna, to jednak troszkę się schłodzi. 

Rozumiem. Ale taka mocna nie jest zbyt gorzka? I w ogóle to taki czaj? ( ale ja drążę Zażenowanie... ale mnie to naprawdę ciekawi)
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2010, 20:07 | ID: 282501
Tigrina napisał 2010-08-31 22:03:22
dziecinka napisał 2010-08-31 21:49:57
AlusiaSz napisał 2010-08-31 21:41:07
A najważniejsze, musi być gorąca.
Ale nie wrzątek?
A w życiu!- chłodna być musi- ciepłej nie wypiję, nawet nie dotknę,,,
A jaki rodzaj herbaty preferujesz?
Użytkownik usunięty
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 sierpnia 2010, 20:15 | ID: 282514

    Tak, Asiu, moja herbata musi być bardzo ciemna. Nie mogę widzieć łyżeczki jeśli wsadzę ją do kubka. 

    Czasem muszę wrzucić do kubka 2 torebki (np. sagę). Ale ostatnio pijam tylko liptona.

    2%blokersSz
    Avatar użytkownika Tigrina
    TigrinaPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
    • Posty: 4674
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 sierpnia 2010, 20:17 | ID: 282516
    Zwykłą, czarną, słodzoną- kiedyś około dwóch litrów dziennie (robiłam w dzbanku), teraz pół do całego litra na dzień Ale dlatego, że piję też teraz wodę mineralną w ciągu dnia Czasami piję zieloną, ostatnio też zaczęłam od czasu do czasu pic czerwoną, czasem skuszę się na szałwię, jak mnie żołądek boli, albo rumianek, ale te dwie ostatnie to naprawdę rzadko. Żadnych innych wynalazków nie preferuję.
    Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 sierpnia 2010, 20:23 | ID: 282524
    Alusia, kiedyś sobie taką zaparzę, z dwóch sag, one są szalenie mocne. Będę miała praktyczne ćwiczenia:) Alicjo, no jak słodka, to może być chłodna:) Dzieki za odp:)
    Użytkownik usunięty
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 sierpnia 2010, 20:24 | ID: 282526
      Przecież nie musisz na sobie robić takiego doświadczenia. Ja po prostu nie moge pić słabych herbat, bo mnie mdli potem.
      dziecinka napisał 2010-08-31 22:23:04
      Alusia, kiedyś sobie taką zaparzę, z dwóch sag, one są szalenie mocne. Będę miała praktyczne ćwiczenia:)
      2%blokersSz
      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      27
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 sierpnia 2010, 20:30 | ID: 282537
      AlusiaSz napisał 2010-08-31 22:24:45
      Przecież nie musisz na sobie robić takiego doświadczenia. Ja po prostu nie moge pić słabych herbat, bo mnie mdli potem.
      dziecinka napisał 2010-08-31 22:23:04
      Alusia, kiedyś sobie taką zaparzę, z dwóch sag, one są szalenie mocne. Będę miała praktyczne ćwiczenia:)
      Ale ja chcę:) Wiesz, kiedyś, dawno temu miałam zamiar wypić czaj. Potem jakoś o tym zapomniałam... A przecież od jednej mocniejszej herbaty nic mi się nie stanie... a jak mi nie zasmakuje, wówczas rozcieńczę.
      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      28
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 września 2010, 12:04 | ID: 282881
      Ja rozsmakowałam się w czarnej z jaśminem, potem z wanilią z Herbapolu. Po prostu rewelacja. Lubię też zieloną.
      Avatar użytkownika anusia
      anusiaPoziom:
      • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
      • Posty: 1629
      29
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 września 2010, 13:31 | ID: 282920
      jestem uzależniona od zielonej-listki parzone w czajniczku-ostatnio odkryłam białą rewelacja. w życiu nie posłodzę herbaty! traci smak. czarnej nie piję od matury wtedy przesadziłam a wstręt do dziś mi zostałPerskie oko.
      Użytkownik usunięty
        30
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 września 2010, 13:36 | ID: 282921
        Ja najbardziej lubię herbatę zieloną, z hibiskusa, malinową, z dzikej róży i z cytrynką;)
        Avatar użytkownika mama Patryka
        mama PatrykaPoziom:
        • Zarejestrowany: 05.05.2009, 06:27
        • Posty: 1184
        31
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 września 2010, 14:07 | ID: 282954

        Najczęściej piję herbatę czerwoną i zieloną.

        Użytkownik usunięty
          32
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 lutego 2011, 19:04 | ID: 402962

          Ja najbardziej lubię z cytynką i cukrem herbatkę- pychotka- taka zwykła, a jak ogrzewa w takie mroźne, zimowe wieczory

          Użytkownik usunięty
            33
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 lutego 2011, 19:23 | ID: 402993

            A ja nie znoszę żadnej herbaty.

            Użytkownik usunięty
              34
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 lutego 2011, 20:36 | ID: 403131

              A ja lubię dobrze zaparzoną herbatkę. Najlepsza jest biała, zielona i earl grey. Generalnie piję herbatę w postaci listków, nie przepadam za  granulowanymi i ekspresowymi. Oczywiście, jak mnie ktoś poczętuje takimi, to nie odmówię...

              Avatar użytkownika Katrin3783
              Katrin3783Poziom:
              • Zarejestrowany: 05.02.2011, 15:58
              • Posty: 4
              35
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 lutego 2011, 19:27 | ID: 407090

              Do herbatki najlepsze są cytrynkiz imbirem, rumem czy limonki w syropie.

              Można je kupć w Wasz Sklep Zdrowa Tradycyjna i Ekologiczna Żywność http://waszsklep.com.pl/owocowe-rarytasy-dodatki-herbaty-napojow-c-89.html

              Polecam:-)

              Avatar użytkownika Alina63
              Alina63Poziom:
              • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
              • Posty: 18946
              36
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 lutego 2011, 19:32 | ID: 407094

              ostatnio z mężem uwielbiamy złotą Sagę , jest pyszna ...

              Użytkownik usunięty
                37
                • Zgłoś naruszenie zasad
                5 lutego 2011, 20:43 | ID: 407172

                A ja polubiłam ostatnio "Sagową serię" herbatek z dzikiej róży. Najbardziej smakuje mi dzika róża z maliną i dzika róża z pigwą i truskawką. Zwykłą Sagę też lubię, ale koniecznie z cytrynką.

                Avatar użytkownika dziecinka
                dziecinkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                • Posty: 26147
                38
                • Zgłoś naruszenie zasad
                12 marca 2011, 08:49 | ID: 448412

                Wyczytałam jeszcze coś takiego: kofeina w herbacie jest najbardziej aktywna do trzeciej minuty parzenia, kiedy napar jest jeszcze lekki. Potem wiąże się z innymi składnikami i stopniowo traci aktywność. Dlatego też herbata długo parzona jest mniej pobudzajaca od parzonej krócej.

                Użytkownik usunięty
                  39
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  12 marca 2011, 08:53 | ID: 448418
                  dziecinka (2011-03-12 09:49:35)

                  Wyczytałam jeszcze coś takiego: kofeina w herbacie jest najbardziej aktywna do trzeciej minuty parzenia, kiedy napar jest jeszcze lekki. Potem wiąże się z innymi składnikami i stopniowo traci aktywność. Dlatego też herbata długo parzona jest mniej pobudzajaca od parzonej krócej.

                  też o tym czytałam kiedys Asia

                  Avatar użytkownika Hafija
                  HafijaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
                  • Posty: 683
                  40
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  12 marca 2011, 08:55 | ID: 448419

                  A ja pijam czarną jak noc i słodką jak wata cukrowa :)

                  Przynjamniej 3 kubki dziennie.

                  Najbardziej lubię Ahmad i Lipton żółty.