Żurawina: sprzymierzeniec kobiety !!!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Taka mała jagódka... a taka przyjazna dla kobiety... oto artykuł na ten temat:
Żurawina: sprzymierzeniec kobietyOd wieków była wykorzystywana przez zielarzy do leczenia zapaleń dróg moczowych, częstej kobiecej dolegliwości. Badania naukowe potwierdziły jej lecznicze właściwości, dlatego dziś jest oficjalnie polecana przez urologów i nefrologów.
Żegnaj bakterio Trzy na dziesięć kobiet przynajmniej raz w roku cierpi z powodu stanu zapalnego pęcherza czy cewki moczowej. Dokuczliwą infekcję zazwyczaj leczy się szybko i pozornie skutecznie antybiotykami. Problem w tym, że przy okazji niszczona jest naturalna flora bakteryjna w jelitach, ale i w pochwie, co prowadzi do przewlekłych problemów gastrycznych, bądź grzybic pochwy.
Sok z żurawin zawiera substancje, które pomagają usuwać z dróg moczowych bakterię Escherichię Coli, najczęstszą przyczynę infekcji, a zarazem nie niszczy dobrych bakterii i zapobiega nawrotom.Ten naturalny lek może być stosowany przez osoby cierpiące na kamicę, gdyż nie zakwasza moczu, a zarazem rozpuszcza niektóre kamienie i łagodzi atak kolki nerkowej.
Dla żołądka i odporności Żurawiny boi się nie tylko E. Coli, ale i Helicobacter pylori, bakteria odpowiedzialna za powstawanie wrzodów żołądka i dwunastnicy, a także drobnoustroje wywołujące próchnicę, choroby dziąseł i przyzębia. Dzięki obfitości witaminy C zapobiega infekcjom, wspomaga powrót do zdrowia, gdy dopadnie nas przeziębienie. Dlatego warto nią faszerować (choćby w postaci soku, konfitur, czy galaretek) całą rodzinkę, i nie tylko zimą.
wp.pl
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Uwielbiam żurawinę. Do mięs, w herbacie, suszoną... Na drogi moczowe tylko żurawina!
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Podjadamy często.
My żurawinę suszoną podjadamy jako przekąskę. Dzieci ją uwielbiają. Do tego herbata żurawinowa i soki z żurawiny. Ta ze słoiczka faktycznie jest zbyt kwaśna.
Jeśli ja mam lub dziewczynki jakikolwiek problem z drogami moczowymi to wtedy żutavit junior lub dla mnie w tabletkach (choć to nie są tanie rzeczy) :)
- Zarejestrowany: 17.01.2011, 14:45
- Posty: 103
Ja muszę żurawinę obowiązkowo do konca życia brać :-). W ubiegłym roku miałam infekcje pęcherza średnio raz w miesiącu... Masakra !!! Odkąd jem żurawinkę jest zdecydowanie lepiej. A jeśli chodzi o formę spożycia najbardziej mi pasuje suszona żurawina z jogurtem naturalnym i musli :-)
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Można już kupić świeżą żyrawinę???
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Można już kupić świeżą żyrawinę???
na targowisku można , przynajmniej w Olsztynie ...
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Z mężem tydzień temu podwoziliśmy kobietę, która wracała właśnie ze zbioru żurawin.
Ja uwielbiam sok z żurawiny. I bardzo smakuje mi sos żurawinowy do ryby. Ma taki śliczny kolor.
- Zarejestrowany: 17.01.2011, 14:45
- Posty: 103
Ja byłam w zeszłym tygodniu na bagnach :-). 8 litrów z mężem uzbieraliśmy :-)
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
A ja kupiłam sobie suszoną żurawinę. Smaczna.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
A ja kupiłam sobie suszoną żurawinę. Smaczna.
tak, ale jest z cukrem jeśli jest ze sklepu
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
bardzo lubię sok z żurawiny
i w ogóle żurawinę lubię, więc miło, że coś co smakuje jest też zdrowe
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
bardzo lubię sok z żurawiny
i w ogóle żurawinę lubię, więc miło, że coś co smakuje jest też zdrowe
w Biedronce jest ostatnio sok z żurawiny, dobry, taki w kartonie, nie do rozrabiania z wodą
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
- Posty: 1876
Uwielbiam suszoną, ale świeżej nie miałam przyjemności zbierać.
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
- Zarejestrowany: 25.06.2009, 23:26
- Posty: 13
A mi przeszkadza, że suszona i kandyzowana jest z cukrem, muszę zapolować na świeżą :D
Ja muszę żurawinę obowiązkowo do konca życia brać :-). W ubiegłym roku miałam infekcje pęcherza średnio raz w miesiącu... Masakra !!! Odkąd jem żurawinkę jest zdecydowanie lepiej. A jeśli chodzi o formę spożycia najbardziej mi pasuje suszona żurawina z jogurtem naturalnym i musli :-)
Kiedyś myślałam, że to ściema, ale ja też zaczęłam stosować regularnie i rzeczywiście zapalenia minęły! Na pewno też to, że po stosunku od razu idę się załatwić, ale mimo wszystko działa. Tylko że na razie Pro Uro łykam, bo tej z cukrem nie chcę.
A sok z żurawiny kupujecie w aptece, sklepach eko czy normalnie takich komerycjnych jak Hortex itp?
- Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
- Posty: 1820
Moja przyjaciółka żurawina :) Często zajadam w różnych postaciach.