najlepsze sposoby na stres?

Odrzucić durne diety. Pić wodę z miodem i cytryną. Jeść orzechy i czekoladę ( w rozsądnych ilościach). Dużo spacerów w blasku słońca. Słuchać radia zamiast oglądać TV. Albo słuchać spokojnej muzyki. Wysypiac się. A przed snem wypić bardzo ciepłe mleko z masłem i miodem. Ja do mleka zjadam tosta z masłem i miodem , bo nie lubię masła i miodu w mleku. 

Problem z zasypianiem może mieć też dużo wspólnego z biernym trybem życia. Spróbuj zaczać żyć aktywniej ;) 

Sama borykałam się ze stresem. Najlepiej nie myśleć o tym. Uświadom sobie po prostu że trzeba coś zrobić i to zrób, to Cię nie ominie 

Mówi się, że najlepszym sposobem na stres są zakupy,a na poważnie, stresu samemu się nie wyleczy to należy skonsultować ze specjalistą - niestety.

Ale można wypróbować domowy sposób:

Stres – jak mu przeciwdziałać?

Przede wszystkim dieta. Już wiele lat temu lekarze dostrzegli u osób znerwicowanych poważne braki magnezu, dlatego uzupełnianie jego niedoboru powinno wejść każdemu w nawyk. Magnez wspomaga rozwój mięsni, a także zapewnia prawidłowe działanie układu nerwowego. Dzienna dawka tego cennego pierwiastka to 300-400 mg.

Produkty zawierające magnez:

• Pieczywo z pełnego przemiału
• Kasza gryczana
• Brązowy ryż
• Płatki owsiane
• Brokuły
• Kapusta
• Sałata
• Cykoria
• Pietruszka
• Seler naciowy
• Kiełki

Mnie w momentach stresowych, keidy mam nerwy napięte to biorę kapsułkę extraspazminy. Ma w składzie np. kozłka i melisę i naprawdę skutecznie koi nerwy, a prz tym jest bezpieczna dla zdrowia

Na stres czasem piję melisę, pomaga mi muzyka, którą lubię, ale niekoniecznie mające uspokajać plumkanie :)

Czasem trzeba po prostu odpoczynku i wyciszenia  się 

Ja jak się stresuję żuję gumę do żucia, zawsze pomaga. 

Najlepiej zająć się czymś, jakieś sprzątanie, prasowanie a do tego muzyka :) może być również kawka+pucharek lodów na lepsze samopoczucie :)  

Jedni ludzie stresują się przez kontakt z ludźmi, inni przez brak kontaktu z ludźmi.

Każdy ma swoje sposoby na stres. Ważne aby pomagały. I jeśli sami dajemy sobie radę, to wszystko w porządku. Ale jeśli nie udaje się to nam, to nie wstydźmy się, idźmy do specjalisty. Bo może być to początek depresji. A ona jest trudna w leczeniu. Lecz udaje się ją wyleczyć. Tylko potrzeba na to czasu.

Masz rację Wandziu Leczę się Czuję się lepiej Nie wstydźmy się psychiatry 

Na stres pomaga mi drutowanie.Biore włoczke druty lub szydełko i tworze tak długo aż  oczy, kark i plecy bolą.Czesto pomaga. Ale gdy dopadnie taka prawdziwa chandra i niepokój, smutek i brak widoków perspektyw to koniecznie specjalista ,tak jak Dunia radzi.

Ja po prostu by się zrelaksować zapalam świeczki zapachowe, robię sobie ziołową herbatę na uspokojenie i czytam książkę. Czasem obejrzę jakiś serial. Latem jest łatwiej, bo człowiekowi chce się wyjść na spacer czy na rower, zimą mało komu się chce. Dobry może być też ciepły, wieczorny prysznic, może z lawendowym żelem pod prysznic czy balsamem. Cóż, każdy ma swoje sposoby na odrobinę relaksu. Może to być też rozmowa z partnerem, który przytuli, wysłucha. 

Ja staram się radzić sobie ze stresem naturalnie, włączam sobie relaksującą muzykę, trochę pomedytuję, jak jestem w domu to czasem też pobiegam na bieżni, to pomaga mi się zrelaksować. Kiedy stres łapie mnie niespodziewanie to biorę ziołowy nervomix, pomaga mi się uspokoić i wyciszyć, lepiej mieć coś awaryjnie przy sobie.

Jedni mają mało wrażeń,inni ich nadmiar.Jeśli o mnie chodzi ,kiedy mnie dopada nostalgia - delikatnie to ujmując, zwyczajnie popłaczę sobie.Pewnie,że ten stan tak szybko nie mija,ale zawsze ulży. 

U mnie sprawdziło się zapisanie na zumbę i tonik biovital. Takie połączenie tańca z elementami ćwiczeń rozwesela, dodaje energii, wywołuje uśmiech na twarzy. Tonik wzmacnia organizm, dobrze wpływa na serce i krążenie, łagodzi stresy i napięcia. Polecam, u mnie te sposoby to strzał w dziesiątkę.

Możesz mieć rację.  Zumba a i każdy inny ruch pomaga rozładować stres. Ja ostatnio wyciągnęła rower. .bardzo przyjemnie jest