Strach przed wizytą u dentysty.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kiedyś regularnie chodziłam do dentysty. Nigdy się nie bałam. Jednak od jakiegoś roku to się zmieniło. Byłam u dentystki, która tak dała mi zastrzyk, że straciłam przytomność. Od tamtej pory panicznie boję się dentysty! Pobolewa mnie ząb, a bardzo boję się iść na wizytę. Jak się przełamać? Syn i mąż właśnie kończą leczenie zębów, a ja siedzę przed gabinetem i nie mogę się przełamać. Jak sobie poradzić z tym strachem?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Od zawsze się bałam wizyty u dentysty i tak mi już pozostało, idę w ostatniej chwili...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Od zawsze się bałam wizyty u dentysty i tak mi już pozostało, idę w ostatniej chwili...
Ja nigdy się nie bałam, ale teraz mam jakąś traumę. Nie wiem, jak to przezwyciężyć.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja tam wolę nie czekać, często chodze na przeglądy nie ma co czekać aż się stan rozwinie.. Z dziećmi robię tak samo
- Zarejestrowany: 27.11.2013, 09:38
- Posty: 841
Kiedyś regularnie chodziłam do dentysty. Nigdy się nie bałam. Jednak od jakiegoś roku to się zmieniło. Byłam u dentystki, która tak dała mi zastrzyk, że straciłam przytomność. Od tamtej pory panicznie boję się dentysty! Pobolewa mnie ząb, a bardzo boję się iść na wizytę. Jak się przełamać? Syn i mąż właśnie kończą leczenie zębów, a ja siedzę przed gabinetem i nie mogę się przełamać. Jak sobie poradzić z tym strachem?
Też kiedyś nie bałam się dentysty a teraz mam cykora i zawsze biorę znieczulenie, chociaz kiedyś z niego nie korzystałam. Nie wiem z czego to wynika, ale zawsze mówię sobie, że nie takie rzeczy człowiek musi przejść, a to przeciez jest dla mojego dobra. Racjonalizuję to sobie na maksa.
Jedynie rozwiązanie ;)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kiedyś regularnie chodziłam do dentysty. Nigdy się nie bałam. Jednak od jakiegoś roku to się zmieniło. Byłam u dentystki, która tak dała mi zastrzyk, że straciłam przytomność. Od tamtej pory panicznie boję się dentysty! Pobolewa mnie ząb, a bardzo boję się iść na wizytę. Jak się przełamać? Syn i mąż właśnie kończą leczenie zębów, a ja siedzę przed gabinetem i nie mogę się przełamać. Jak sobie poradzić z tym strachem?
Też kiedyś nie bałam się dentysty a teraz mam cykora i zawsze biorę znieczulenie, chociaz kiedyś z niego nie korzystałam. Nie wiem z czego to wynika, ale zawsze mówię sobie, że nie takie rzeczy człowiek musi przejść, a to przeciez jest dla mojego dobra. Racjonalizuję to sobie na maksa.
Jedynie rozwiązanie ;)
Jak mnie ból przyciśnie, łzy wyciśnie to będzie to jedyne rozwiązanie...
Tak bardzo boję się tego znieczulenia, zastrzyku. U nas nie robią inaczej. Ale sam zastrzyk to koszmar...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kiedyś regularnie chodziłam do dentysty. Nigdy się nie bałam. Jednak od jakiegoś roku to się zmieniło. Byłam u dentystki, która tak dała mi zastrzyk, że straciłam przytomność. Od tamtej pory panicznie boję się dentysty! Pobolewa mnie ząb, a bardzo boję się iść na wizytę. Jak się przełamać? Syn i mąż właśnie kończą leczenie zębów, a ja siedzę przed gabinetem i nie mogę się przełamać. Jak sobie poradzić z tym strachem?
Też kiedyś nie bałam się dentysty a teraz mam cykora i zawsze biorę znieczulenie, chociaz kiedyś z niego nie korzystałam. Nie wiem z czego to wynika, ale zawsze mówię sobie, że nie takie rzeczy człowiek musi przejść, a to przeciez jest dla mojego dobra. Racjonalizuję to sobie na maksa.
Jedynie rozwiązanie ;)
Jak mnie ból przyciśnie, łzy wyciśnie to będzie to jedyne rozwiązanie...
Tak bardzo boję się tego znieczulenia, zastrzyku. U nas nie robią inaczej. Ale sam zastrzyk to koszmar...
Leczenie, czy rwanie zęba to już pikuś. Najgorszy jest zastrzyk...
- Zarejestrowany: 06.11.2022, 18:35
- Posty: 22
- Zarejestrowany: 25.03.2019, 12:16
- Posty: 7
Też panicznie boję się dentysty :/ Z doświadczenia jednak wiem, że im dłużej się zwleka, tym tylko gorzej. Staram się dbać o regularność wizyt u dentysty i przwyiązuję bardzo dużą wagę do profilaktyki. Faktycznie szczotkuję zęby przez dwie minuty, używam nici dentystycznej i płynu do płukania jamy ustnej (z czystym sumieniem mogę polecić płyn Gluxonit). To wcale nie tak dużo zachodu, a to wszystko działa, bo naprawdę baaaardzo rzadko mam próchnicę na zębach. No i jeśli wczesno jest wykryta, leczenie przebiega sprawnie i mało boleśnie.