Zawsze gdy mam zazyc lek czuję lęk, a szczególnie wieczorem. Po polknieciu leku mam wrażenie jakby caly czas tabletka stała mi w gardle i brakowało mi oddechu, wtedy też skacze mi ciśnienie. Czy ktoś z Was ma lub miał podobny problem? Jak sobie z nim poradzić? Lęk jest chyba spowodowany tym, że boję się zachlysniecia. Może ktoś ma na to dobrą radę??? Czytałam w necie, że jest sporo takich osób, które odczuwają taki lęk.