6
radosna24
Zarejestrowany: 06-01-2010 14:40 .
Posty: 118
2010-02-01 10:05:49
Szanuję ludzi, którzy zostają wegetarianami ze względu na zdrowy tryb życia. I rzeczywiście rezygnują z mięsa, ale za to wzbogacają swoją kuchnię o inne produkty- soczewica, soja, mnóstwo warzyw, z których przyrządzają pyszne, urozmaicone potrawy.
Ale jeśli rezygnują z mięsa i zajadają się frytkami, kotletami sojowymi smażonymi na głębokim tłuszczu, 5 jajami sadzonymi zjedzonymi na śniadanie to jak długo tak pociągną.
Rozumiem też tych, którzy są wegetarianami bo po obejrzeniu filmu/przeczytaniu artykułu o traktowaniu zwierząt nabierają obrzydzenia i przez gardło nie przeszedłby im kawałek mięsa.
Ale jeśli ktoś chcę walczyć z makabrycznym traktowaniem zwierząt to raczej nie tak... Kiedyś ktoś mądry mi powiedział, że lepiej walczyć o pokój niż przeciw wojnie. Tak samo lepiej pomagać zwierzętom niż walczyć o to, żeby ich nie zabijać. Może zostać wolontariuszem w schronisku dla zwierząt, przygarnąć bezpańskiego psa niż organizować bezsensowne akcje protestacyjne przeciwko sklepom, w których sprzedaje się naturalne futra- bezsensowne, bo ich właściciele i tak mają to w d...