65- latka w ciąży z.... czworaczkami!!!
65- letnia mieszkanka Berlina, matka 13-ga dzieci i babcia 7-ga wnuków jest w ciąży z czworaczkami.
Najmłodsza 9-letnia córka poprosiła Annegret. R. o rodzeństwo, a ta postanowiła spełnić jej marzenie.
Przyszła mama czuje się dobrze i niedługo latem powita na świecie swoje zarazem 14-15-16 i 17 dziecko.
Szokujące prawda?
Po lewej przyszła matka, w środku najmłodsza córka, a z lewej dziennikarka
źródło: rtl.de
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
może jestem i inna ,ale z jej strony ,to takie nieodpowiedzialne :(
kiedyś w jakimś wątku pisałam swoje myśli na temat ciąży u kobiet ,które mają swoj wiek i powinny znać granicę rozsądku w takiej sprawie :)
jednak skoro chciała spełnić marzenie swojej córki i będzie miała rodzeństwo ,a mama kolejne dzieci i w szczęśliwej jak widac rodzinie ,to może nie jest ,to takie złe :)
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
To ja jeszcze mam szansę??? Tylko partnera niet! Chyba, że in vitro.
To ja jeszcze mam szansę??? Tylko partnera niet! Chyba, że in vitro.
Ta pani raczej naturalnie z czworaczkami w ciążę nie zaszła ;) Teraz widocznie każdy wiek- dobry ;D
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
To ja jeszcze mam szansę??? Tylko partnera niet! Chyba, że in vitro.
Ta pani raczej naturalnie z czworaczkami w ciążę nie zaszła ;) Teraz widocznie każdy wiek- dobry ;D
Chyba raczej.. medycyna potrafi coraz więcej..
Tylko jest tyle krzyku jakie to ryzyko urodzić dzieco pod 40 tke a tu proszę.. w głowie się nie mieści..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dla mnie to nieodpowiedzialność i tyle...
Młodsza córka porposiła o rodzeństwo, a Pani spełnia zyczenie córeczki...Chore...
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Jestem nieco młodsza , ale mimo wszystko nawet w moim wieku już bym na dziecko się nie zdecydowała .
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Jestem nieco młodsza , ale mimo wszystko nawet w moim wieku już bym na dziecko się nie zdecydowała .
Ja też juz bym sie nie zdecydowala na dziecko w swoim wieku.
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
- Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
- Posty: 1978
jak dla mnie uzależniona od bycia w ciązy i posiadania dzieci...
- Zarejestrowany: 10.03.2015, 21:47
- Posty: 10
Nie można nikomu narzucać własnej polityki. Jak kobieta czuje się na siłach, to czemu nie ?!
- Zarejestrowany: 27.04.2015, 17:57
- Posty: 64
Nie można nikomu narzucać własnej polityki. Jak kobieta czuje się na siłach, to czemu nie ?!
ok rozumiem ale czy ona wogóle pomyślała o tym nienarodzonym dziecku - ups czwórce???/ Kto je wychowa jak za 5-10-15 lat ich matka umże - niby mają sporo rodzeństwa ale rodzic to rodzic. Mojej mamie też zdarzyła się wpadka - urodziła mi brata jak miała 40lat a bała się, że młodemu coś może zaszkodzić jak w tym wieku zaszła w ciążę.
Uważam że in vitro i owszem powinno być dostępne ale jakieś ograniczenia powinny być. To jest ogromne obciążenie dla organizu w tym wieku - nie oszukujmy się nie najmłodszego.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ciąża Annegret R. wywołała sensację i kontrowersje nie tylko w Niemczech. W 26 tygodniu ciąży 65-letnia mama urodziła czworaczki.
Trzech chłopców i jedna dziewczynka ważą od 655 do 960 gramów i mierzą od 30 do 35 centymetrów, ogłosiła prywatna stacja telewizyjna RTL. Mama jest wyczerpana, ale czuje się dobrze, powiedziała rzeczniczka RTL. Kolońska stacja zawarła z matką czworaczków umowę na wyłączność dotyczących udzielanych przez nią informacji.
Neeta, Dries, Bence i Fjonn przyszły na świat we wtorek (19.05.2015) w klinice w Berlinie. Maleństwa nie są jeszcze w pełni rozwinięte, ale według lekarzy, mają duże szanse na przeżycie. Umieszczone zostały w inkubatorach.
Foto:AFP Annegret R. z rodziną
onet.pl
26 m-sc ciąży to dla tych dzieci pogranicze życia i śmierci. Życzę im, jak i ich mamie dużo zdrowia- im aby rosły duże i silne, a ich mamie dużo siły do ich wychowania!
- Zarejestrowany: 17.11.2013, 22:14
- Posty: 156
Słysząłm o naturalnym przypadku bliźniąt u 59 latki, do 6 mies. nie wiedziała ze jest w ciąży, tatus 1o lat młodszy dał nogę - jak to facet.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Nie można nikomu narzucać własnej polityki. Jak kobieta czuje się na siłach, to czemu nie ?!
ok rozumiem ale czy ona wogóle pomyślała o tym nienarodzonym dziecku - ups czwórce???/ Kto je wychowa jak za 5-10-15 lat ich matka umże - niby mają sporo rodzeństwa ale rodzic to rodzic. Mojej mamie też zdarzyła się wpadka - urodziła mi brata jak miała 40lat a bała się, że młodemu coś może zaszkodzić jak w tym wieku zaszła w ciążę.
Uważam że in vitro i owszem powinno być dostępne ale jakieś ograniczenia powinny być. To jest ogromne obciążenie dla organizu w tym wieku - nie oszukujmy się nie najmłodszego.
Mnie się "wpadka" nie zdarzyła. Miałam 41 lat jak urodziłam syna. Tak się życie ułożyło, ze w tym wieku dziecko było wymodlone, oczekiwane. Urodziło się zdrowe, piękne, mądre.- 3 lipca składa egzamin magisterski. Różne są życiowe sytuacje i nie zawsze uda się" urodzić dwudziestolatce i mimo to mam nadzieję doczekać wnuków.