Pamietam jak byłam mała pisałam wiersze, które trzymałam na karteczkach w zeszytach. Niestety dzisiaj ich nie mam - musiałam wyrzucić, bo nie wiem co innego mogło sie z nimi stać. Ostatnio znowu naszło mnie pisanie wierszy. A jak to jest z tym u Was?


i jak tu Was nie kochac
Ty kochana to masz pomysły 



