Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
Zdrowie
23 listopada 2009 15:33 | ID: 81771
Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
13 maja 2011 23:26 | ID: 523476
pora i na mnie
do jutra...
I ja znikam:) Do jutra Anetko:) Do juterka wsystkim:)))
13 maja 2011 23:34 | ID: 523479
Zajrzałam na chwilę, ale widzę, że już nikogo nie ma. Gości mam, brat z rodziną przyjechał
14 maja 2011 00:29 | ID: 523498
Zajrzałam na chwilę, ale widzę, że już nikogo nie ma. Gości mam, brat z rodziną przyjechał
Część ewuś:))) jak Zuza??? jak dzieci??? Ja weszłam na chwilke i zaraz znikam:))) Po raz ety jestem dziś;)))
14 maja 2011 01:31 | ID: 523512
Jak zwykle o tej porze nie dzieje się nic dobrego.....czasem mam dość mojej pracy.ś.p.kolejnej duszy.
14 maja 2011 01:35 | ID: 523513
Jak zwykle o tej porze nie dzieje się nic dobrego.....czasem mam dość mojej pracy.ś.p.kolejnej duszy.
a moge wiedzieć co robisz bo jakoś mnie zaintrygował ten post?
14 maja 2011 01:40 | ID: 523514
Jak zwykle o tej porze nie dzieje się nic dobrego.....czasem mam dość mojej pracy.ś.p.kolejnej duszy.
a moge wiedzieć co robisz bo jakoś mnie zaintrygował ten post?
Możesz wiedzieć,co robie,pracuje w zakładzie pogrzebowym,a 10 minut temu mój mąż pojechał do śmiertelnego wypadku.odebrać ciało..nie ma co się na takie tematy rozpisywac
14 maja 2011 01:44 | ID: 523515
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
14 maja 2011 02:10 | ID: 523520
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
Jest masa ludzkich tragedii
14 maja 2011 02:13 | ID: 523522
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
Jest masa ludzkich tragedii
dlatego Ci niezazdroszczę pracy niby nie boję się zmarłych i normalnie na nich reaguję ale nie wiem czy bym dała rade w takiej pracy zaryczałabym się jak bóbr
14 maja 2011 02:17 | ID: 523523
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
Jest masa ludzkich tragedii
dlatego Ci niezazdroszczę pracy niby nie boję się zmarłych i normalnie na nich reaguję ale nie wiem czy bym dała rade w takiej pracy zaryczałabym się jak bóbr
Uwierz mi że ja czasem ryczę jak bóbr,praca jak każda inna,ale psychika siada.dlatego takie rzeczy przyziemne traktuje z przymkniętym okiem:)
14 maja 2011 02:21 | ID: 523524
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
Jest masa ludzkich tragedii
dlatego Ci niezazdroszczę pracy niby nie boję się zmarłych i normalnie na nich reaguję ale nie wiem czy bym dała rade w takiej pracy zaryczałabym się jak bóbr
Uwierz mi że ja czasem ryczę jak bóbr,praca jak każda inna,ale psychika siada.dlatego takie rzeczy przyziemne traktuje z przymkniętym okiem:)
Ja bym chyba tak nie dała rady z przymróżeniem oka za dużo złego na około mnie się dzieje...
14 maja 2011 02:26 | ID: 523527
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
Jest masa ludzkich tragedii
dlatego Ci niezazdroszczę pracy niby nie boję się zmarłych i normalnie na nich reaguję ale nie wiem czy bym dała rade w takiej pracy zaryczałabym się jak bóbr
Uwierz mi że ja czasem ryczę jak bóbr,praca jak każda inna,ale psychika siada.dlatego takie rzeczy przyziemne traktuje z przymkniętym okiem:)
Ja bym chyba tak nie dała rady z przymróżeniem oka za dużo złego na około mnie się dzieje...
hmmm to zależy co sie dzieje wokół Ciebie,,i co traktujesz z oka.czasem nie jestesmy w stanie osiągnąć tego co chcemy.ja zmieniłam postawe na fm,i się cieszę z tego faktu
14 maja 2011 02:28 | ID: 523528
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
Jest masa ludzkich tragedii
dlatego Ci niezazdroszczę pracy niby nie boję się zmarłych i normalnie na nich reaguję ale nie wiem czy bym dała rade w takiej pracy zaryczałabym się jak bóbr
Uwierz mi że ja czasem ryczę jak bóbr,praca jak każda inna,ale psychika siada.dlatego takie rzeczy przyziemne traktuje z przymkniętym okiem:)
Ja bym chyba tak nie dała rady z przymróżeniem oka za dużo złego na około mnie się dzieje...
hmmm to zależy co sie dzieje wokół Ciebie,,i co traktujesz z oka.czasem nie jestesmy w stanie osiągnąć tego co chcemy.ja zmieniłam postawe na fm,i się cieszę z tego faktu
na szczęście wirtualny świat zawsze traktowałam z oka ale realnego świata nie da rady
14 maja 2011 02:32 | ID: 523530
No to nie zazdroszcze pracy...:( raz widziałam dobrego kumpla który się rozbił motorem... akurat miałam pecha tam być... straszny widok był... do dziś mi się to śni po nocach
Jest masa ludzkich tragedii
dlatego Ci niezazdroszczę pracy niby nie boję się zmarłych i normalnie na nich reaguję ale nie wiem czy bym dała rade w takiej pracy zaryczałabym się jak bóbr
Uwierz mi że ja czasem ryczę jak bóbr,praca jak każda inna,ale psychika siada.dlatego takie rzeczy przyziemne traktuje z przymkniętym okiem:)
Ja bym chyba tak nie dała rady z przymróżeniem oka za dużo złego na około mnie się dzieje...
hmmm to zależy co sie dzieje wokół Ciebie,,i co traktujesz z oka.czasem nie jestesmy w stanie osiągnąć tego co chcemy.ja zmieniłam postawe na fm,i się cieszę z tego faktu
na szczęście wirtualny świat zawsze traktowałam z oka ale realnego świata nie da rady
Fakt.......młody chłopak zginął na drzewie........................
14 maja 2011 02:35 | ID: 523532
Straszna tragedia [*]
14 maja 2011 05:01 | ID: 523540
Dzien Dobry Wszystkim.
Spiochy Wstawac!
14 maja 2011 07:32 | ID: 523580
cześć :)))
wstali,śmy rodzinnie. chłopaki się już bawią. z męzulem pijemy kawę. w planach z pewnością spacer,bo pogoda zachęca,ale wcześniej domowe obowiązki
miłej soboty
14 maja 2011 07:35 | ID: 523583
witajcie!!!
wstal pawel i na sluzbe sie szykuje.
filipo tez juz siedzi i maluje kolorowanke strazaka sama.
jowka wstala,zjadal i zasnela....
ja mysle zeby kawke wypic...
14 maja 2011 07:41 | ID: 523587
Czesc Dziewczyny :)
jak humorki?
14 maja 2011 07:44 | ID: 523589
a narazie dobrze ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 