No kochani - jak się "odlenić"???? Jak przegnać tę wrednotę z siebie? Macie sposoby na lenistwo i "nicniechcenie"? Bo polenić się jest fajnie, ale nic się samo nie zrobi.
15 września 2011 10:57 | ID: 636812
Wymyślić sobie coś fajnego do zrobienia, ale podkreślam fajnego;)
15 września 2011 10:59 | ID: 636817
Wymyślić sobie coś fajnego do zrobienia, ale podkreślam fajnego;)
Tylko, że w pracy to fajne jest tylko lenienie się :)))) Albo urlop. Oba wyjścia odpadają.
15 września 2011 11:00 | ID: 636818
Moje motto życiowe: "To co robimy chętnie, nie odbiera nam sił, tylko ich dodaje"
Zacznij może działania od czegoś, co sprawia Ci przyjemność Jak mam kupę rzeczy do zrobienia, zaczynam od czegoś najbardziej lekkiego a potem mam satysfakcję, że machina ruszyła i już idzie z górki.
15 września 2011 13:10 | ID: 636975
Dobre pytanie...poczekam na odpowiedź
15 września 2011 13:54 | ID: 637028
Hmm, a ja po prostu sobie tłumaczę,że czas się zebrać bo samo się nie zrobi a co mam zrobić jutro zrobię dzisiaj będę miała więcej wolnego:) i też zaczynam do czegoś lekkiego by na czymś cięższym skończyć:)
15 września 2011 14:39 | ID: 637083
A ja znów odwrotnie...Jak mi się nie chce czegoś zrobić, a czeka jeszcze inna robota, to raczej biorę się za to, czego nie lubię. Potem mam już luzik, i pracuje się znacznie lepiej ze świadomością, że najgorsze za mną.
15 września 2011 14:44 | ID: 637090
Oj, Kasia, ja też mam z tym problem! Szczególnie teraz w pierwszych miesiacach ciąży ogarnia mnie leń wprost absolutny!
Nie mam sposobu...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.