Czy tęsknicie za swoimi mężczyznami?
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Ile czasu musi upłynąć, żebyście zatęskniły za swoim mężczyzną?
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Ja mojego jak na razie mam 2 dni ze sobą a 5 dni go nie ma więc wiem co tęsknota i zawsze tęsknie jak wyjeżdża;)
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?
Super;)
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?
Super;)
podoba mi się i odpowiem po swojemu - oni po części mają to w...
to my kobietki tak mamy, a oni to wykorzystują - może nie wszyscy, ale w większości i śmieją sie z naszej naiwności
Ona wróci, powinna, jeszcze spróbuję i co???dalej jesteśmy takie same
Widzę Alberto,że masz jakieś przykre doświadczenia.
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?
Super;)
podoba mi się i odpowiem po swojemu - oni po części mają to w...
to my kobietki tak mamy, a oni to wykorzystują - może nie wszyscy, ale w większości i śmieją sie z naszej naiwności
Ona wróci, powinna, jeszcze spróbuję i co???dalej jesteśmy takie same
Zaręczam Ci alberto, ze jeśli facet traktuje Cie poważnie, to tak nie myśli.
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?
Słuszna uwaga:):):)
Ja żeby zatęsknić za moim mężem muszę go nie widzieć 2-3 dni
Żartowałam... nie lubie gdy go nie ma 24 godziny, tak jeździ do pracy i co kilka dni go nie ma
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mój mąż poszedł do pracy godzinę temu, a u mnie juz smutna mina:(((( A gdzie tu do 22.30???
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
tesknie tylko jak strace go z widoku
- Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
- Posty: 5072
Jak tylko wychodzi do pracy to już tęsknie.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Alez my jestesmy kochliwe:)))
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Tęsknię i to bardzo
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Tęsknię i to bardzo
Ile to już dni??
( te pierwsze najgorsze chyba)
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Tęsknię i to bardzo
Ile to już dni??
( te pierwsze najgorsze chyba)
To pierwszy najgorszy. Musiałam zostawić go pod jednostką i wrócić sama do domu
- Zarejestrowany: 26.02.2011, 17:43
- Posty: 32
kurcze ja tez uczuciowa jestem,maz pojechal miesiac przed porodem do pracy do Francji i raczej szybko go nie zobacze,a zaczelam tesknic jeszcze na dworcu z ktorego ni eodjechal,plakalam jak bóbr :) Ciezko samemu jak caly czas ktos z Toba byl i sie do niego przyzwyczaiło.....
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Pamietam ja wyjeżdżał...zwariować szło...to nie było życie tylko częsciowa wegetacja...Nie umiałam sie cieszyc w pełni dniem!
...zawsze tęsknię, pomimo ,że to tyle lat wspólnego życia i bycia...
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
ja teraz tesknie maz robi w kuchni swiatelka montuje na segmencie a ja w pokoju z synkiem i tesknimy za nim :)