Czy codzienny obiad to dogadzanie sobie? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

18 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3466

usunięty użytkownik

2010-09-27 22:07:14

27 września 2010 22:07 | ID: 298939

Moja znajoma lubi się mnie pytać o to co robiłam na obiad. Za każdym razem słyszę, że sobie dogadzamy. Czy obiad, to dogadzanie sobie?
2%blokersSz

1
usunięty użytkownik

2010-09-27 22:23:20

27 września 2010 22:23 | ID: 298942

w Waszym przypadku tak :)
Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
2
usunięty użytkownik

2010-09-27 22:24:39

27 września 2010 22:24 | ID: 298943

AlusiaSz napisał 2010-09-27 22:07:14
Moja znajoma lubi się mnie pytać o to co robiłam na obiad. Za każdym razem słyszę, że sobie dogadzamy. Czy obiad, to dogadzanie sobie?
Dla niektórych pewnie tak.
Mój mężczyzna nr 2
3
Kamila2010

Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 . Posty: 10745

2010-09-27 22:28:38

27 września 2010 22:28 | ID: 298944

Nie traktuje obiady jako dogadzanie sobie...Dla mnie obiad musi być codziennie.A że czasami lubię eksperymentować i wymyslać potrawy to jest tylko moja sprawa,i moje chęci czy mi się chce czy nie....
4
Isiunia

Zarejestrowany: 13-03-2008 16:28 . Posty: 1733

2010-09-27 23:11:54

27 września 2010 23:11 | ID: 298947

ależ to cudna celebracja codziennosci:) Kiedy bede miala czas, będę ją też tak celebrowac:)
5
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-09-28 01:06:56

28 września 2010 01:06 | ID: 298961

Dla mnie obiad to coś naturalnego a dogadzać można również i śniadaniem i kolacją - kto jak woli
6
usunięty użytkownik

2010-09-28 08:23:27

28 września 2010 08:23 | ID: 298996

Ala a może tej Twojej znajomej nie chodzi o to, że jecie obiad tylko co na ten obiad jecie?
Mój mężczyzna nr 2
7
usunięty użytkownik

2010-09-28 08:33:16

28 września 2010 08:33 | ID: 299003

oliwka napisał 2010-09-28 01:06:56
Dla mnie obiad to coś naturalnego a dogadzać można również i śniadaniem i kolacją - kto jak woli
...czasami podpowiem, ale nie pytam, bo mężusioi co zrobię, to dobre ${$lang_smiley-apple}$ ...
8
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-09-28 09:23:57

28 września 2010 09:23 | ID: 299035

Dla mnie obiad musi być codziennie.Nie wiem,jak inni,ale ja bez obiadu chodzę cały dzień głodna i czegos mi brak:)))) Moja są siadka też się dziwi,że gotuję codziennie.Często pyta,po co????Żeby zjeść ciepły posiłek wspólnie z całą rodziną:) Dla mnie to rytuał:)
9
usunięty użytkownik

2010-09-28 11:09:23

28 września 2010 11:09 | ID: 299105

Ja też staram się gotować codziennie, jesli mi sie uda. Czasami przygotowuje coś na dwa dni. Co do dogadzania, to jak mam wenę i chęci to też lubie przygotować coś specjalnego, coś co np. mąż szczególnie lubi. A czy to jest dogadzanie? Może i tak, ale jakoś sie tym nie przejmuje:)
Ciąża- dziewięć miesięcy stwarzania świata.
10
usunięty użytkownik

2010-09-28 14:05:41

28 września 2010 14:05 | ID: 299211

Mama Tymka napisał 2010-09-28 08:23:27
Ala a może tej Twojej znajomej nie chodzi o to, że jecie obiad tylko co na ten obiad jecie?
Ależ ja robię zwykłe, polskie obiady.
2%blokersSz
11
usunięty użytkownik

2010-09-28 14:08:48

28 września 2010 14:08 | ID: 299218

a może sąsiadka nie umie i zazdrości
12
anetka31

Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40 . Posty: 479

2010-09-28 14:33:28

28 września 2010 14:33 | ID: 299232

Takie samo pytanie słyszę codziennie.Tylko u mnie to mówią,że rozpieszczam rodzinkę.Ja zawsze odpowiadam ile to można jeść mielone,schabowe i udka pieczone. Ludziom po prostu się nie chce gotować,może nie tyle gotować co troszkę głową ruszyć.Ja też nie gotuję ekskluzywnie na co dzień.Wystarczy coś dodać,wymyślić i może być super obiad. Kiedyś to mi się dziwili,że po całym dniu stania przy garach w pracy jeszcze w domu gotuję.
13
usunięty użytkownik

2010-09-28 14:45:23

28 września 2010 14:45 | ID: 299240

Ja uwielbiam obiady, jak jeszcze mieszkałam z rodzicami, to był to jedyny posiłek który wszyscy jedlismy razem. Teraz staram się gotować jak najczęściej, często gotuje na 2 dni (dlatego że mieszkam sama i nie zawsze opłaca mi się gotować małe porcje).
14
usunięty użytkownik

2010-09-28 17:03:34

28 września 2010 17:03 | ID: 299335

U nas obiad musi być codziennie:) nie uważam tego za dogadzanie sobie;)
15
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-09-28 17:04:47

28 września 2010 17:04 | ID: 299337

No to sobie dziś z Centem dogodziliśmy! Obiad mieliśmy
Słońce wstało zwariowało...
16
usunięty użytkownik

2010-09-28 17:10:49

28 września 2010 17:10 | ID: 299345

Ja też myslę, że chodzi o to, co jest na ten obiad. U nas np. nie ma nigdy tradycyjnych dwóch dań, zawsze tylko jedno, a i to ledwo mieścimy i przygotowanie zajmuje dużo czasu. Dla mnie obiad z dwóch dań byłby jakimś tam luksusikiem małym:)
17
anetka31

Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40 . Posty: 479

2010-09-28 17:22:46

28 września 2010 17:22 | ID: 299368

U mnie codziennie jest obiad dwudaniowy.Zupę gotuję na dwa dni a drugie danie to jak wyjdzie,czasem też starcza na dwa dni ale i tak staram się żeby był ciut inny niż poprzedniego dnia,np.dziś mielone to jak zostaną,to jutro będą w sosie.Zupa musi być bo mój najmniejszy pan tylko to jada,drugiego nie tknie chyba że same ziemniaki,makaron czy kaszę.Zupę zawsze gotuję na jakimś gnacie czy to wołowym,drobiowym,itp.,bo mój maluśki to chyba wegetarianinem będzie, bo mięsa nie chce jeść.
18
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-09-28 17:26:48

28 września 2010 17:26 | ID: 299376

anibunny napisał 2010-09-28 14:45:23
Ja uwielbiam obiady, jak jeszcze mieszkałam z rodzicami, to był to jedyny posiłek który wszyscy jedlismy razem. Teraz staram się gotować jak najczęściej, często gotuje na 2 dni (dlatego że mieszkam sama i nie zawsze opłaca mi się gotować małe porcje).
My jemy rodzinnie i też gotujemy nadwa dni...pracujemy i inaczej się nie da- za dużo czasu byśmy na gotowanie tracili:) Nawet w weekendmamy obiad jednodanioy. Zdarza się, ze w niedzielę jest dwudaniowy - zwykle jest to zupa plus mięsko jakieś bez dodatków kaszy czy ryzu czy ziemniaków A jak jest mięsko z ryżem czy frytkami to nie ma zupy.
Słońce wstało zwariowało...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Czy codzienny obiad to dogadzanie sobie? - Forum

Wątek: Czy codzienny obiad to dogadzanie sobie?