22 lipca 2010 10:53 | ID: 255857
22 lipca 2010 10:55 | ID: 255858
22 lipca 2010 11:11 | ID: 255867
22 lipca 2010 11:24 | ID: 255879
22 lipca 2010 12:21 | ID: 255920
22 lipca 2010 12:27 | ID: 255922
22 lipca 2010 13:20 | ID: 255969
22 lipca 2010 14:48 | ID: 256052
22 lipca 2010 15:34 | ID: 256079
22 lipca 2010 16:13 | ID: 256112
22 lipca 2010 20:11 | ID: 256231
26 lutego 2019 11:54 | ID: 1442006
Nie daje się skopiować linku, więc kopiuję cały tekst. Przyszłość świata zagrożona przez technologię?
Eksperyment – szokujące wyniki
Dzieciom w wieku 12-18 lat zaproponowano dobrowolne spędzenie 8 godzin w odosobnieniu. Każde z nich miało ten czas spędzić ze sobą, bez możliwości korzystania ze środków komunikacji (telefony komórkowe, internet). Nie wolno im było również włączać komputera, korzystać z gadżetów, z radia i telewizora.
Dozwolony był natomiast cały szereg klasycznych zajęć: pisanie, czytanie, gra na instrumentach muzycznych, rysowanie, rękodzieło, śpiewanie, spacery itp.
Autor eksperymentu – psycholog rodzinny – badała postawioną przez siebie hipotezę, że współczesne dzieci i młodzież szukają źródeł rozrywki na zewnątrz, nie są w stanie zajmować się sobą i nie znają swojego świata wewnętrznego.
Zgodnie z regułami eksperymentu, dzieci miały następnego dnia opowiedzieć o tym, jak czuły się podczas próby samotności. Miały możliwość zapisywania swoich działań, refleksji i odczuć. W przypadku nadmiernego dyskomfortu, stanu niepokoju lub napięcia – psycholog zaleciła natychmiastowe przerwanie eksperymentu oraz odnotowanie czasu i powodu jego zaprzestania.
Na pierwszy rzut oka eksperyment wydawał się całkiem niegroźny. Psycholog uznała, że będzie to absolutnie bezpieczna próba. Jednak tak szokujących wyników nikt się nie spodziewał.
Z 68 uczestników eksperymentu tylko 3 osoby dotrwały do końca – jedna dziewczynka i dwóch chłopców. Trzy osoby miały myśli samobójcze, pięć osób doświadczyło ataku paniki, u 27 osób wystąpiły objawy wegetatywne zaburzeń lękowych: mdłości, nadmierne pocenie, drżenie, zawroty głowy, uderzenia gorąca, bóle brzucha, wrażenie ruszania się włosów na głowie i inne. Praktycznie każdy uczestnik doświadczył uczucia lęku i niepokoju.
Ciekawość nowej sytuacji, zainteresowanie i radość ze spotkania ze sobą zniknęły praktycznie u wszystkich w drugiej i trzeciej godzinie eksperymentu. Jedynie 10 osób z grupy, która przerwała eksperyment, poczuło niepokój dopiero po trzech lub więcej godzinach samotności.
Bohaterska dziewczynka, która dotrwała do końca eksperymentu, przyniosła zeszyt, w którym przez osiem godzin szczegółowo opisywała swój stan. Wówczas to pani psycholog włosy na głowie stanęły dęba. Z pobudek etycznych twórcy eksperymentu odmówili opublikowania tych notatek.
W trakcie trwania eksperymentu młodzi ludzie:
Gotowali jedzenie, jedli,
Czytali albo usiłowali czytać,
Odrabiali lekcje (eksperyment był przeprowadzany w czasie wakacji, ale w przypływie rozpaczy niektórzy sięgnęli po podręczniki),
Patrzyli przez okno albo chodzili po mieszkaniu,
Wyszli na dwór i poszli do sklepu lub do kawiarni (nie wolno było się komunikować, ale uczestnicy uznali, że rozmowa ze sprzedawcą lub z kelnerem się nie liczy),
Rozwiązywali krzyżówki,
Układali Lego,
Rysowali albo próbowali rysować,
Myli się,
Sprzątali mieszkanie lub pokój,
Bawili się z psem lub kotem,
Ćwiczyli, robili gimnastykę,
Zapisywali swoje odczucia, refleksje, pisali listy na papierze,
Grali na gitarze, na pianinie (jedna osoba na flecie),
Trzy osoby pisały wiersze lub prozę,
Jeden chłopiec prawie przez 5 godzin jeździł po mieście autobusami,
Jedna dziewczynka haftowała,
Jeden chłopiec poszedł do wesołego miasteczka i przez trzy godziny kręcił się na karuzeli,
Jeden młody człowiek przeszedł miasto z jednego końca w drugi (25 kilometrów),
Jedna dziewczynka udała się do muzeum,
Jeden chłopiec poszedł do ogrodu zoologicznego,
Jedna dziewczynka się modliła.
Praktycznie każdy próbował zasnąć, ale nikt nie był w stanie spać, wszyscy mieli myśli obsesyjno-kompulsywne.
Po zakończeniu lub przerwaniu eksperymentu, 14 osób natychmiast zalogowało się w sieciach społecznościowych, 20 osób zadzwoniło z komórki do przyjaciół, trzy osoby zadzwoniły do rodziców, pięć osób poszło do znajomych. Pozostali włączyli telewizor lub zajęli się grami komputerowymi. Prawie wszyscy i prawie natychmiast włączyli muzykę lub skorzystali ze słuchawek.
Wszystkie lęki i inne objawy ustąpiły po zakończeniu eksperymentu.
63 osoby uznały eksperyment za ciekawy i pożyteczny dla samopoznania i samorozwoju. Sześć osób powtórzyło go na własną rękę i twierdzą, że za drugim (trzecim, piątym) razem się udało.
Podczas analizy przebiegu eksperymentu, 51 osób użyło sformułowanie „uzależnienie”, mówiło: „wygląda na to, że nie mogę żyć bez…”, „niezbędna dawka”, „syndrom odstawienniczy”, „delirka”, „muszę przez cały czas…”, „czułem się na głodzie” itd. Wszyscy bez wyjątku mówili, ze byli ogromnie zdumieni myślami, które przychodziły im do głowy w trakcie eksperymentu, ale nie potrafili im się „przyjrzeć” zbyt uważnie, ponieważ ich ogólny stan się pogarszał.
Pierwszy z dwóch chłopców, którzy ukończyli eksperyment, przez 8 godzin sklejał model żaglowca z przerwą na obiad i spacer z psem. Drugi najpierw porządkował swoją kolekcję, a następnie przesadzał kwiaty. Żaden z nich nie odczuwał w trakcie trwania eksperymentu negatywnych emocji ani nie zauważył „dziwnych” myśli.
Wobec takich rezultatów psycholog przestraszyła się nie na żarty. Hipoteza hipotezą, ale gdy założenie potwierdza się aż tak bardzo…
Należy ponadto wziąć pod uwagę, że w eksperymencie wzięli udział zainteresowani nim ochotnicy.
26 lutego 2019 14:51 | ID: 1442018
Bardzo ciekawe doświadczenie. Tyle rzeczy, przedmiotów wymyślono dla nasze wygody czy ułatwienia życia a stały się pulapka zagrażającą naszemu życiu! Czy można jeszcze coś z tym zrobić? Młodzi ludzie wsiąkają w to aż za bardzo. Nie maja innego życia niż internetowe. Jak to się skonczy?!
28 lutego 2019 10:14 | ID: 1442139
Z tymi uzależnieniami jest o tyle łatwiej dzisiaj, że jako społeczeństwo mamy coraz więcej pieniędzy. Coraz wiecej pieniędzy, więc możemy pozwolić sobie żeby wydawać je na używki itp. A cały czas nie ma świadomości tego, że np. 2 piwa codziennie wieczorem to też jest uzależnienie i nie ma znaczenia, że ktoś pracuje i nie zaniedbuje rodziny.
28 lutego 2019 12:22 | ID: 1442151
Bardzo ciekawe doświadczenie. Tyle rzeczy, przedmiotów wymyślono dla nasze wygody czy ułatwienia życia a stały się pulapka zagrażającą naszemu życiu! Czy można jeszcze coś z tym zrobić? Młodzi ludzie wsiąkają w to aż za bardzo. Nie maja innego życia niż internetowe. Jak to się skonczy?!
Wczoraj byłam u lekarza (nerwoból od 2 tyg). Czekałam ok 45 min i obserwowałam. Każdy od 5-latki do starszych wiekiem trzymały telefon w dłoni. Młodzi grali, inni pisali, .. Czy naprawdę przez godzinę nie można obyć się bez telefonu? Nawet gdyby ktoś zadzwonił, to przecież można oddzwonić po wizycie. Ja gdy wychodzę z domu nie zabieram telefonu (chyba, ze wyjeżdżam gdzieś dalej). Nawet w kościele telefony dzwonią, a jedna "pani" nawet odebrała i rozmawiała w czasie mszy. Co się dzieje z dzisiejszym społeczeństwem? Młodzież siedzi na ławce i zamiast ze sobą rozmawiać, klikają w telefonie. MASAKRA!!!
28 lutego 2019 18:55 | ID: 1442174
Podobną sytuację obserwuje w pociągach choc nie powiem sporo osób czyta książki. Co do młodzieży to jednak bardziej w telefonach siedza nawet że sobą rozmawiając mają przed sobą telefon.
27 marca 2019 14:25 | ID: 1443716
a ja się nie kryję, paliłam przez kilka lat i teraz niestety, ale też to po twarzy widać. teraz przestałam, bo chcemy zajść w ciążę,. myślę, że tutaj z uzależnieniem nie tylko chodzi o jakieś używki typu tytoń, natkotyki i alkohol, ale też on social mediów i w ogóle od internetu :/ takie czasy, ze żyjemy w jednej wielkiej globalnej wiosce.
28 marca 2019 10:44 | ID: 1443766
Sama jestem uzależniona od telefonu i internetu, ale nie to to jest głownym problemem w dzisiejszych czasach Młodzi ludzie , wręcz dzieci uzależniają się od używek Alkochol można kupić w każdym sklepie , narkotyki i dopalacze niszczą co się da w młodym człowieku Walczą z tym , ale coś słabo im to wychodzi
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.