atrudnianie bez umowy ,plaga czy norma?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Powinna nie podejmować pracy bez umowy a teraz to tylko może liczyć na jego dobrą wolę... Na pewno takich pracowników jest wiele a kontrole są tylko wtedy jak coś się wydarzy - chociażby przypadek Ukraińca, którego pracodawczyni wywiozła do lasu gdy się źle w pracy poczuł... Nie zawiozła go do lekarza ani nie wezwała pogotowia bo zatrudniała go na "czarno" i człowiek zmarł - to dopiero katastrofa...
Powinna nie podejmować pracy bez umowy a teraz to tylko może liczyć na jego dobrą wolę... Na pewno takich pracowników jest wiele a kontrole są tylko wtedy jak coś się wydarzy - chociażby przypadek Ukraińca, którego pracodawczyni wywiozła do lasu gdy się źle w pracy poczuł... Nie zawiozła go do lekarza ani nie wezwała pogotowia bo zatrudniała go na "czarno" i człowiek zmarł - to dopiero katastrofa...
Zwodzi ją ,ale czy trzeba tragedii żeby taki luj zrozumiał, że to dziecko też jest narażone na nieprzyjemności? Chyba wezmę sprawy w swoje ręce
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Powinna nie podejmować pracy bez umowy a teraz to tylko może liczyć na jego dobrą wolę... Na pewno takich pracowników jest wiele a kontrole są tylko wtedy jak coś się wydarzy - chociażby przypadek Ukraińca, którego pracodawczyni wywiozła do lasu gdy się źle w pracy poczuł... Nie zawiozła go do lekarza ani nie wezwała pogotowia bo zatrudniała go na "czarno" i człowiek zmarł - to dopiero katastrofa...
Zwodzi ją ,ale czy trzeba tragedii żeby taki luj zrozumiał, że to dziecko też jest narażone na nieprzyjemności? Chyba wezmę sprawy w swoje ręce
Pewnie, na takie traktowanie trzeba reagować już wcześniej bo nie daj Boże coś się dziewczynie stanie to nie będzie miała ubezpieczenia na leczenie itp.
Powinna nie podejmować pracy bez umowy a teraz to tylko może liczyć na jego dobrą wolę... Na pewno takich pracowników jest wiele a kontrole są tylko wtedy jak coś się wydarzy - chociażby przypadek Ukraińca, którego pracodawczyni wywiozła do lasu gdy się źle w pracy poczuł... Nie zawiozła go do lekarza ani nie wezwała pogotowia bo zatrudniała go na "czarno" i człowiek zmarł - to dopiero katastrofa...
Zwodzi ją ,ale czy trzeba tragedii żeby taki luj zrozumiał, że to dziecko też jest narażone na nieprzyjemności? Chyba wezmę sprawy w swoje ręce
Pewnie, na takie traktowanie trzeba reagować już wcześniej bo nie daj Boże coś się dziewczynie stanie to nie będzie miała ubezpieczenia na leczenie itp.
Może być też ukarana za podjęcie takiej pracy i nie odprowadzanie podatków
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Może być też ukarana za podjęcie takiej pracy i nie odprowadzanie podatków
I tak może być ale to też wina pracodawcy bo on jest do tego zobowiązany...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziwna dziewczyna, że zgodziła się na takie warunki. Pracy jest teraz wszędzie, wystarczy się rozejrzeć. Nie musi przecież pracować akurat u niego...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Pracodawca zawsze się wymiga. A dziewczyna nigdy pewności nie ma czy wyplate dostanie czy kolejnego dnia będzie jeszcze miała po co do pracy przyjść..