Koniec tygodnia =zmęczenie materiału...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Też tak macie??? Pod koniec tygodnia odczuwam większe zmęczenie, wstać rano jest ciężej niż na początku tygodnia... Ogólne zmęczenie mnie łapie..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A mnie to tam jeszcze trzyma. Ten weekend to w ogóle jest za krótki! Powinien trwać chociaż trzy dni.
Ja ciut odpoczelam ale i dużo spałam. Wczoraj po południu 3 godziny..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dopada mnie... Nie poddam się bez walki...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
I mnie dopada.. bardzo się ciesze że jutro niedziela..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dobrze, że piątek... Ciężki tydzień za mną. Jeszcze jutro i można odpoczywać :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
Ja tak dziś mam.. Jeszcze jakiś dołek mnie trzyma. Ciężko jest..
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
Ja tak dziś mam.. Jeszcze jakiś dołek mnie trzyma. Ciężko jest..
Piąteczek , cieszyćsię trzeba Ja wczoraj złamałam palec u lewej nogi Boli jak diabli
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
Ja tak dziś mam.. Jeszcze jakiś dołek mnie trzyma. Ciężko jest..
O masz....ciebie też? Trzymaj się kochana....u mnie jakby lepiej trochę ale to taki umiarkowany optymizm.
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
Ja tak dziś mam.. Jeszcze jakiś dołek mnie trzyma. Ciężko jest..
Piąteczek , cieszyćsię trzeba Ja wczoraj złamałam palec u lewej nogi Boli jak diabli
Z wolnego będę się cieszyć w następny piątek...ten tydzień jeszcze ciężki będzie.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
Ja tak dziś mam.. Jeszcze jakiś dołek mnie trzyma. Ciężko jest..
O masz....ciebie też? Trzymaj się kochana....u mnie jakby lepiej trochę ale to taki umiarkowany optymizm.
I mnie zero optymizmu... Masakra jakaś. Ten tydzień to kompletne dno...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
Ja tak dziś mam.. Jeszcze jakiś dołek mnie trzyma. Ciężko jest..
Piąteczek , cieszyćsię trzeba Ja wczoraj złamałam palec u lewej nogi Boli jak diabli
Oj Basiu. Niedawno ja się tak meczylam.. Współczuję bo ból jest okropny...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Po wakacjach urlopach powinismy być naładowani na całą jesień zimę i wiosnę a tu tak szybko padamy z powrotem..
Po wakacjach urlopach powinismy być naładowani na całą jesień zimę i wiosnę a tu tak szybko padamy z powrotem..
Bo to zawsze w biegu....z utęsknieniem czekam na jesień, na długie wieczory,wtedy odpocznę...no takimam narazie plan. Oby tylko smutne nie były...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Czuję i ja zmęczenie.. nawet rano wstać było ciężko..
Ja tak dziś mam.. Jeszcze jakiś dołek mnie trzyma. Ciężko jest..
O masz....ciebie też? Trzymaj się kochana....u mnie jakby lepiej trochę ale to taki umiarkowany optymizm.
I mnie zero optymizmu... Masakra jakaś. Ten tydzień to kompletne dno...
Ech.. a może to pogoda tak na nas działa.. trzeba na coś zwalić..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Po wakacjach urlopach powinismy być naładowani na całą jesień zimę i wiosnę a tu tak szybko padamy z powrotem..
Bo to zawsze w biegu....z utęsknieniem czekam na jesień, na długie wieczory,wtedy odpocznę...no takimam narazie plan. Oby tylko smutne nie były...
U mnie to chyba aż dzieci odrosną wtedy odsapne..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Po wakacjach urlopach powinismy być naładowani na całą jesień zimę i wiosnę a tu tak szybko padamy z powrotem..
Bo to zawsze w biegu....z utęsknieniem czekam na jesień, na długie wieczory,wtedy odpocznę...no takimam narazie plan. Oby tylko smutne nie były...
U mnie to chyba aż dzieci odrosną wtedy odsapne..
Też się nie da....  choć nie powiem, jest ciut lżej...