Koniec kontrowersyjnej tęczy na Placu Zbawiciela w Warszawie...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
No i stało się...
Plac Zbawiciela już bez tęczy. W nocy została zdemontowana
Tłumy warszawiaków obserwowały w nocy ze środy na czwartek rozbiórkę słynnego barwnego łuku na placu Zbawiciela w stolicy. Tęcza stała w tym miejscu ponad trzy lata. Teraz instalacja zostanie odrestaurowana, a potem pojawi się w nowej lokalizacji. Trwają jeszcze negocjacje, jeżeli chodzi o nowe miejsce dla niej.
onet.pl
Waszym zdaniem co powinno się z nią stać - stanąć w innym miejscu czy trafić do "lamusa"...
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Na złom.Co ona przedstawiała? Kicz ze sztucznymi kwiatami. Porównuję ją ze sztuczna palmą w Alejach.Efekt podobny
Zgadzam sie w zupelnosci, sa ladniejsze rzeczy w Polsce do pokazania, a tu jakis artysta sobie wymyslil niezle zarabianie pieniedzy, a miasto buli i utrzymuje i odrestaurowuje, tak jak ta durna palme z plastiku na rondzie gen. Charles'a de Gauelle'a, na lato jedne liscie, na zime drugie, a co to ma symbolizowac?
Ale właśnie dzięki tęczy i palmie ludzie robią wiecej zdjęć tych miejsc i publikują w social media - dzięki temu Polska, Warszawa jest popularyzowana. A co mieli postawić kolejny kościół lub kapliczkę??? Żałuję, że nie ma tęczy - fajnie to wyglądało na Pl. Zbawiciela
Jeżeli Warszawa ma być popularyzowana przez tęczę czy palmę, to rzeczywiście "bardzo interesujące" dla zagranicy. A po drugie "jednemu podoba się córka drugiemu teściowa", są różne dziwne upodobania.
Dla mnie to żadna atrakcja, a jakieś udziwnienie dla miasta
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dla mnie to żadna atrakcja, a jakieś udziwnienie dla miasta
Coś w tym jest, tak jak ta palma... co ona ma oznaczać...
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Bardzo lubiłam tęczę na placu Zbwiciela. Zwłaszcza, że to bardzo udany projekt Julity Wójcik, której prace bardzo sobie cenię. Jak mawiają jezuici z katedry nieopodal tęcza była symbolem przymierza Boga z ludźmi reprezentowanym przez Noego, ale prawda jest taka, że każdy naszą tęczę rozumiał ianczej i to było w niej najwajniejsze.