Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
29 września 2015 18:45 | ID: 1250583
ja właśnie odprężam się po zwariowanym dniu w pracy - szef chciał mnie docenić i powierzył mi super ważne zadanie - tylko po pierwsze ni jak ma się to do wynagrodzenia a po drugie musiałm zostać po godzinach za które i tak mi nie zapłaci. Ale z drugiej strony zaplusowałam może kiedyś to zaprocentuje
29 września 2015 20:59 | ID: 1250606
serdecznie pozdrawiam WAS !!!!!!!!
Hej Ewuś:) Jak tam w pracy???
kręci się :) jakoś leci :) patrz niedawno zaczynałam ,a niebawem będzie 4 miesiące !!!
może być choć te ich godziny doprowadzają mnie do szłu :(
U mnie 5 miesięcy, a zdaje się, że zaczynałam niedawno
Zaczynam w czwartek- trzymajcier kciukuki!!!
Obawiam się po tylu ltach w domu. .. bedzie ciężko..
29 września 2015 21:03 | ID: 1250609
Sonia dasz radę przecież uwielbiasz pracować
29 września 2015 21:09 | ID: 1250612
serdecznie pozdrawiam WAS !!!!!!!!
Hej Ewuś:) Jak tam w pracy???
kręci się :) jakoś leci :) patrz niedawno zaczynałam ,a niebawem będzie 4 miesiące !!!
może być choć te ich godziny doprowadzają mnie do szłu :(
U mnie 5 miesięcy, a zdaje się, że zaczynałam niedawno
Zaczynam w czwartek- trzymajcier kciukuki!!!
Obawiam się po tylu ltach w domu. .. bedzie ciężko..
Początki, dopóki się nie wprawisz.. a potem poleci...
29 września 2015 21:11 | ID: 1250613
Dam radę innej opcji nie ma;!!!
29 września 2015 21:12 | ID: 1250614
Sonia dasz radę przecież uwielbiasz pracować
Trzymasz kciuki kochana?? Bedzie mi ''cieplej":) Hio hi hiii
29 września 2015 21:13 | ID: 1250615
Dam radę innej opcji nie ma;!!!
Sonia w jakiej branży będziesz pracować?
29 września 2015 21:21 | ID: 1250617
Dam radę innej opcji nie ma;!!!
Sonia w jakiej branży będziesz pracować?
Jeszcze do końca nie wiem,...
29 września 2015 21:22 | ID: 1250618
serdecznie pozdrawiam WAS !!!!!!!!
Hej Ewuś:) Jak tam w pracy???
kręci się :) jakoś leci :) patrz niedawno zaczynałam ,a niebawem będzie 4 miesiące !!!
może być choć te ich godziny doprowadzają mnie do szłu :(
U mnie 5 miesięcy, a zdaje się, że zaczynałam niedawno
Zaczynam w czwartek- trzymajcier kciukuki!!!
Obawiam się po tylu ltach w domu. .. bedzie ciężko..
Początki, dopóki się nie wprawisz.. a potem poleci...
Dzięki, na Was mozna liczyć:)
29 września 2015 21:55 | ID: 1250629
Lecę do wyrka............Dobranoc:P
29 września 2015 22:24 | ID: 1250637
Cześć dziewczyny, padnieta dzis jestem. Spałam całe 2 godziny :). Zobaczymy co przyniesie noc ;), jutro mam trochę spraw do załatwienia. Musze obskoczyć urząd miasta,rozliczyć sie ze starym najemca i podpisać nowy kontrakt z nowym.
Lece z Maxiorem na wieczorny spacer, musze go dzis jeszcze wykapać bo brudny jest niesamowicie :)
30 września 2015 06:18 | ID: 1250656
Hejka z rana:) Mąż w pracy a w domku narazie cisza, bo chłopaki śpią...
30 września 2015 06:56 | ID: 1250664
Cześć :) Mężuś poszedł do pracy godzinę temu. Ja wstałam i już piję kawkę.
30 września 2015 11:00 | ID: 1250710
No i w końcu wstawiłam obiadek;) Hi hi hi...
30 września 2015 11:51 | ID: 1250720
No i w końcu wstawiłam obiadek;) Hi hi hi...
Ja jeszcze nie, mąż zaraz wyjeżdża na pogrzeb ponad 60km to potem zupkę wstawię...
30 września 2015 11:52 | ID: 1250721
WITAM, nie spałam do pół nocy, potem wzięłam tabletkę i jak zasnęłam to zasnęłam...
30 września 2015 11:54 | ID: 1250722
Zaczynam w czwartek- trzymajcier kciukuki!!!
Obawiam się po tylu ltach w domu. .. bedzie ciężko..
Trzymać będę ale chyba o czymś nie doczytałam ŻANETKO - idziesz do pracy.... POWODZENIA KOCHANA !!!
30 września 2015 12:53 | ID: 1250748
Wczoraj zadzwoniłam do syna spytać jak tam paluszek i paznokieć Ziemka - już mu nie ropieje tylko odstaje - zejdzie jak nic... A rozmowa z Ziemkiem przebiegała tak:
- Cześć babcia...
Ja...
- Cześć Ziemusiu i jak tam paluszek...
On...
- Już nie boli a co u ciebie...
Ja...
- Dzwonię do ciebie bo tęsknię...
On...
- To cześć babciu...
I tyle z nim porozmawiałam... he he he...
30 września 2015 13:04 | ID: 1250749
Zaczynam w czwartek- trzymajcier kciukuki!!!
Obawiam się po tylu ltach w domu. .. bedzie ciężko..
Trzymać będę ale chyba o czymś nie doczytałam ŻANETKO - idziesz do pracy.... POWODZENIA KOCHANA !!!
Dzięki Grazynko:)
30 września 2015 13:05 | ID: 1250750
No i w końcu wstawiłam obiadek;) Hi hi hi...
Ja jeszcze nie, mąż zaraz wyjeżdża na pogrzeb ponad 60km to potem zupkę wstawię...
Mi się gaz skończył:) Hi hi hi..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.