Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
16 stycznia 2017 13:13 | ID: 1361247
Witajcie !!! Lenia mam dzisiaj , ale na szczęście mogę sobie na niego pozwolić . Odświeżyłam mieszkanie przed jutrzejszą wizytą księdza i namówię męża na popołudniową kawę , bo nie lubię pić sama .
16 stycznia 2017 14:54 | ID: 1361252
Oprócz normalnych obowiązków, zaliczyłam firmę ubezpieczycieli. Poprosiłam aby kobietka wyszukała mi ubezpieczenie samochodu. Bardzo podrożały stawki. Dzisiaj omówimy tę sprawę z mężem.
16 stycznia 2017 16:08 | ID: 1361260
Dzisiaj odespałam chyba wszystkie bezsenne nocki... Obiadek sama zjadłam bo mąż z pracy wróci później...
16 stycznia 2017 16:11 | ID: 1361261
Coś tak od poniedziałku "posucha" na Familce...
16 stycznia 2017 18:00 | ID: 1361272
Wróciłam z pracy i popijam kawkę. Jakaś śpiąca jestem...
16 stycznia 2017 19:33 | ID: 1361279
Wróciłam z pracy i popijam kawkę. Jakaś śpiąca jestem...
I ja dzisiaj po obiedzie dopiero kawkę piłam...
16 stycznia 2017 21:16 | ID: 1361288
witajcie po długiej nieobecności! mieisąc nie było mnie! mój laptop zastrajkował i reklamowałm go! czekałam mieisąc, żeby naprawili! co gorsza nie uwzglednili reklamacji!
dodatkowo moja babcia jest w szpitalu na OIOMie! jej satn jest bardzo ciezki! lekarz enie daja żadnych nadziei! mówią, ze to kwestia kilku dni! w pracy młyn, szefowa dużo wymaga!
Witaj Gocha2323! Cieszymy sie ze powrocilas do nas:) Mnie tez nieraz nie ma kilka dni, ale czasami tak jestem zajeta ze brak czasu na siedzenie i pisanie.
Trzymaj sie i jestesmy z Toba !
16 stycznia 2017 21:23 | ID: 1361291
Ja dzisiaj cos spac nie moglam, przebudzilam sie ok 3 i po spaniu. Rano po 7 wstalam zjadlam sniadanko i poszlam na pieszo do miasta na male zakupy. Troche mi zeszlo bo brzuszek coraz wiekszy i ostroznie trzeba chodzic po nie odsniezonych chodnikach. Wrocilam po 10 wiec musialam odpoczac, a ok 11 napalilam w piecu i obiad zaczelam gotowac i w sumie raz dwa zleciało jak maz wrocil z pracy.
16 stycznia 2017 22:03 | ID: 1361297
Hej. U mnie remontu ciąg dalszy.W pracy dalej młyn chociaż już jest trochę do przodu. Jutro mamy kolędę. Samopoczucie nienajlepsze, nerwica mnie męczy :-( ale za to jutro urodziny brata to zrobimy sobie małą imprezke :-) Mamy fajnie zaplanowany weekend, ale nie wiem czy samochód zdazymy od mechanika odebrać, bo ma dużo pracy. Miłej nocki
16 stycznia 2017 23:00 | ID: 1361307
Ja dzisiaj cos spac nie moglam, przebudzilam sie ok 3 i po spaniu. Rano po 7 wstalam zjadlam sniadanko i poszlam na pieszo do miasta na male zakupy. Troche mi zeszlo bo brzuszek coraz wiekszy i ostroznie trzeba chodzic po nie odsniezonych chodnikach. Wrocilam po 10 wiec musialam odpoczac, a ok 11 napalilam w piecu i obiad zaczelam gotowac i w sumie raz dwa zleciało jak maz wrocil z pracy.
EWUŚ w Twoim stanie to bardzo trzeba uważać na te dzisiejsze drogi... Pozdrawiam...
16 stycznia 2017 23:02 | ID: 1361308
Oprócz normalnych obowiązków, zaliczyłam firmę ubezpieczycieli. Poprosiłam aby kobietka wyszukała mi ubezpieczenie samochodu. Bardzo podrożały stawki. Dzisiaj omówimy tę sprawę z mężem.
My od prawie zawsze ubezpieczamy w PZU, mąż zachodzi do nich i zawsze wynegocjuje korzystne ubezpieczenie bo "postraszy", że pójdzie do innej foirmy i to działa... he he he...
16 stycznia 2017 23:05 | ID: 1361309
Hej. U mnie remontu ciąg dalszy.W pracy dalej młyn chociaż już jest trochę do przodu. Jutro mamy kolędę. Samopoczucie nienajlepsze, nerwica mnie męczy :-( ale za to jutro urodziny brata to zrobimy sobie małą imprezke :-) Mamy fajnie zaplanowany weekend, ale nie wiem czy samochód zdazymy od mechanika odebrać, bo ma dużo pracy. Miłej nocki
Remonick - fajnie i my ponownie w tym roku planujemy dalsze remonty w naszym mieszkaniu... Tobie również miłej nocki...
16 stycznia 2017 23:07 | ID: 1361311
Jutro mąż ma wolne bo dużo mu tych dni wolnych się nazbierało i musi sukcesywnie wykorzystywać..
17 stycznia 2017 08:28 | ID: 1361332
Ja dzisiaj cos spac nie moglam, przebudzilam sie ok 3 i po spaniu. Rano po 7 wstalam zjadlam sniadanko i poszlam na pieszo do miasta na male zakupy. Troche mi zeszlo bo brzuszek coraz wiekszy i ostroznie trzeba chodzic po nie odsniezonych chodnikach. Wrocilam po 10 wiec musialam odpoczac, a ok 11 napalilam w piecu i obiad zaczelam gotowac i w sumie raz dwa zleciało jak maz wrocil z pracy.
EWUŚ w Twoim stanie to bardzo trzeba uważać na te dzisiejsze drogi... Pozdrawiam...
Dokładnie. Pewnie pieknie wygląasz z brzuszkiem. Jak tam samopoczucie?
17 stycznia 2017 08:30 | ID: 1361333
Oprócz normalnych obowiązków, zaliczyłam firmę ubezpieczycieli. Poprosiłam aby kobietka wyszukała mi ubezpieczenie samochodu. Bardzo podrożały stawki. Dzisiaj omówimy tę sprawę z mężem.
My od prawie zawsze ubezpieczamy w PZU, mąż zachodzi do nich i zawsze wynegocjuje korzystne ubezpieczenie bo "postraszy", że pójdzie do innej foirmy i to działa... he he he...
Podrożało okropnie! Żeby to aż tak naraz skoczyło..
17 stycznia 2017 09:06 | ID: 1361340
Ja dzisiaj cos spac nie moglam, przebudzilam sie ok 3 i po spaniu. Rano po 7 wstalam zjadlam sniadanko i poszlam na pieszo do miasta na male zakupy. Troche mi zeszlo bo brzuszek coraz wiekszy i ostroznie trzeba chodzic po nie odsniezonych chodnikach. Wrocilam po 10 wiec musialam odpoczac, a ok 11 napalilam w piecu i obiad zaczelam gotowac i w sumie raz dwa zleciało jak maz wrocil z pracy.
EWUŚ w Twoim stanie to bardzo trzeba uważać na te dzisiejsze drogi... Pozdrawiam...
Dokładnie. Pewnie pieknie wygląasz z brzuszkiem. Jak tam samopoczucie?
Dziekuje samopoczucie rewelacyjne, czuje sie normalnie i czasami zapominam ze jestem w ciazy, ale synus przypomina mi o tym systematycznie :)
Ja mysle, ze kazda kobieta w stanie blogoslawionym wyglada pieknie :)
17 stycznia 2017 09:12 | ID: 1361345
Ja dzisiaj cos spac nie moglam, przebudzilam sie ok 3 i po spaniu. Rano po 7 wstalam zjadlam sniadanko i poszlam na pieszo do miasta na male zakupy. Troche mi zeszlo bo brzuszek coraz wiekszy i ostroznie trzeba chodzic po nie odsniezonych chodnikach. Wrocilam po 10 wiec musialam odpoczac, a ok 11 napalilam w piecu i obiad zaczelam gotowac i w sumie raz dwa zleciało jak maz wrocil z pracy.
EWUŚ w Twoim stanie to bardzo trzeba uważać na te dzisiejsze drogi... Pozdrawiam...
Dokładnie. Pewnie pieknie wygląasz z brzuszkiem. Jak tam samopoczucie?
Dziekuje samopoczucie rewelacyjne, czuje sie normalnie i czasami zapominam ze jestem w ciazy, ale synus przypomina mi o tym systematycznie :)
Ja mysle, ze kazda kobieta w stanie blogoslawionym wyglada pieknie :)
Też tak myślę! Hormony swoje robią
17 stycznia 2017 09:49 | ID: 1361353
Bezsenna nocka znowu mnie dopadła i teraz nietomna jestem...
17 stycznia 2017 10:07 | ID: 1361360
Ja też po bezsennej nocy ale w pracy. Na dodatek sąsiad ściany kuje, musiałam wstac bo głowa mi peka. Teraz kawke pije i do was zaglądam.Na dworzu pieknie,słoneczko prześwituje ,lekki mrozek,chyba wyjde troche pomarznąc.
17 stycznia 2017 10:09 | ID: 1361361
Pozdrawiam z pracy. Biore sie za robote bo jakos rozbujac sie nie moge.. Milego dzionka.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.