Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
22 grudnia 2015 20:59 | ID: 1267288
Zrobiłam małe zakupy i zakupiłam leki przeciwbólowe , może któreś pomogą Mam wplanie jeszcze trochę poszaleć wkuchni za oknem słońce to się chce wyjść
I ja poszalałam:) A jeszcze jutro;) Tak muszę wszystko zrobić, aby w wigilię tylko gyros został i sałatka warzywna do zrobienia;)
23 grudnia 2015 20:44 | ID: 1267333
Wszystko zrobione;) Na jutro tylko gyros został i polewa na jedno ciasto:) Dziś juz mam luz;)
23 grudnia 2015 21:20 | ID: 1267336
Dzisiaj dłużej pospałam. A potem ugotowałam mocny rosół do soljanki i makaron . To sobie zjedliśmy troszkę rosołu. Potem poleciałam po mąke totrową do Almy, bo z Biedronki maki nie lubię. Przy okazji kupiłam przyprawy, które nie zawsze można dostać: wędzoną słodką paprykę i pomidory suszone z bazylią i czosnkiem.
No i poleciałam do znajomej kwiaciarni po gałązki jodły do skrzynek za oknem. Ale śliczne kupiłam. Będą długo stać. Po powrocie wzięłam się za ciasta , za soljankę i sałatki z mężem zrobiliśmy.
Tak węc plan prawie wykonany. Mąż wypucował łazienki i kuchnię.
Tapicer przywiózł zreperowany fotel . I jutro już będą święta. Tylko upiec paszteciki i usmażyć ryby.
A teraz wzięłam tabletkę na sen i idę spać . Dobranoc.
23 grudnia 2015 21:36 | ID: 1267340
No, wyrobiłam się i ja ze wszystkim co zaplanowałam na dziś> Ledwie zmywanie zakończyłam.. Dzieciaki do pierogów wigilijnych mi się dorwały, chyba dobre wyszły.. Dobrze że duzo zaplanowałam..
24 grudnia 2015 00:28 | ID: 1267360
wróciłam dopiero z Krakowa, bo jechalam ze szwagrem po siostrę na lotnisko, bo przyjechała na Święta z UK. Przy okazji zahaczyłam o Ikeę:)
24 grudnia 2015 00:30 | ID: 1267361
Wczorajszy dzionek obfitował w pieczenie mięsiwa, zrobieniu sałatki jarzynowej i w rodzinne spotkania, wszystkie dzieci i wnuki mamy już na miejscu... Przed obiadem zaliczyliśmy godzinny wypad z Ziemusiem do miasta i wizytę z nim u fryzjera, gdzie Pani pochwaliła go za to, że był grzeczny bo jeszcze tak spokojnego klienta u siebie w salonie nie miała... Miłe bardzo... W drodze powrotnej zaszliśmy do dwóch sklepów zabawkowych bo obiecałam kupić mu kolejną lokomotywkę z bajki "Stacyjkowo... W jednym z nich Ziemuś wypatrzył taką, jakiej w swojej kolekcji jeszcze nie miał...Babcia oczywiście mu kupiła...
Warto dodać, że ten nasz mały szkrab jechał na rowerze na dwóch kółkach oczywiście ... Jeździ jak się patrzy a ma tylko 3 latka i 8 m-cy...
24 grudnia 2015 22:38 | ID: 1267376
Ufff - co za dzień... dobrze że już po wszystkim... jestem padnięta na maxa...
Rano ostanie zakupki i pichcenie, potem do brata z opłatkiem i prezentem i na cmentarz... Po powrocie przygotowania pełną parą do wigilii, po niej prezenty i co za radość Ziemusia bo dostał strój i wyposażenie strażaka... Nie zdejmował go aż do wyjścia i kazał na swoją kurtkę nałożyć bluzę strażacką bo chciał iść jako strażak do drugich dziadków z kaskiem na czapce... he he he...
24 grudnia 2015 23:07 | ID: 1267379
Wigilię spędziliśmy u teściów syna Było o przyjemnie i wesoło Zbieram się dospania a moja sunia zabawy jej się zachciało iskacze koło mnie Zaraz zacznie mówić ludzkim głosem Czego się dowiem? Napewno same dobre rzeczy
24 grudnia 2015 23:46 | ID: 1267382
Wigilię spędziliśmy u teściów syna Było o przyjemnie i wesoło Zbieram się dospania a moja sunia zabawy jej się zachciało iskacze koło mnie Zaraz zacznie mówić ludzkim głosem Czego się dowiem? Napewno same dobre rzeczy
Najważniejsze Basiu, że miło było, u nas również wesoło i rodzinnie...
Kochana to wsłuchuj się a może sunia coś ważnego Ci w tę wigilijmą noc powie...
25 grudnia 2015 09:08 | ID: 1267391
Wigilię spędziliśmy u teściów syna Było o przyjemnie i wesoło Zbieram się dospania a moja sunia zabawy jej się zachciało iskacze koło mnie Zaraz zacznie mówić ludzkim głosem Czego się dowiem? Napewno same dobre rzeczy
Najważniejsze Basiu, że miło było, u nas również wesoło i rodzinnie...
Kochana to wsłuchuj się a może sunia coś ważnego Ci w tę wigilijmą noc powie...
Powiedziała, że jest szczęśliwa , że stworzyliśmy jej w naszeszym małym domu spokojny kącik ,gdzie wcześniej tego nie miała
25 grudnia 2015 09:48 | ID: 1267397
Wigilię spędziliśmy u teściów syna Było o przyjemnie i wesoło Zbieram się dospania a moja sunia zabawy jej się zachciało iskacze koło mnie Zaraz zacznie mówić ludzkim głosem Czego się dowiem? Napewno same dobre rzeczy
Najważniejsze Basiu, że miło było, u nas również wesoło i rodzinnie...
Kochana to wsłuchuj się a może sunia coś ważnego Ci w tę wigilijmą noc powie...
Powiedziała, że jest szczęśliwa , że stworzyliśmy jej w naszeszym małym domu spokojny kącik ,gdzie wcześniej tego nie miała
I kolejny dobry uczynek Basiu:P
25 grudnia 2015 09:50 | ID: 1267398
Wigilię spędziliśmy u teściów syna Było o przyjemnie i wesoło Zbieram się dospania a moja sunia zabawy jej się zachciało iskacze koło mnie Zaraz zacznie mówić ludzkim głosem Czego się dowiem? Napewno same dobre rzeczy
My na wigilijnej kolacji z moją Mamą bylismy u nas, bo Tata w pracy był. Potem pojechalismy do teściów z opłatkiem i tak zleciało. Dziś jedziemy na obiad do rodzinki, a po południu moi rodzice przyjeżdżają. Jutro zaś jedziemy do mamy, bo tata znów w pracy cały dzień...
25 grudnia 2015 20:13 | ID: 1267413
Wróciliśmy do domku, przyjechali rodzice i tak spędziliśmy pierwszy dzień świat:) Jutro w rozjadach będziemy:)
25 grudnia 2015 22:20 | ID: 1267417
Wigilię spędziliśmy u teściów syna Było o przyjemnie i wesoło Zbieram się dospania a moja sunia zabawy jej się zachciało iskacze koło mnie Zaraz zacznie mówić ludzkim głosem Czego się dowiem? Napewno same dobre rzeczy
Najważniejsze Basiu, że miło było, u nas również wesoło i rodzinnie...
Kochana to wsłuchuj się a może sunia coś ważnego Ci w tę wigilijmą noc powie...
Powiedziała, że jest szczęśliwa , że stworzyliśmy jej w naszeszym małym domu spokojny kącik ,gdzie wcześniej tego nie miała
I nie dziwię się jej, że jest szczęśliwa...
25 grudnia 2015 22:23 | ID: 1267418
Wróciliśmy do domku, przyjechali rodzice i tak spędziliśmy pierwszy dzień świat:) Jutro w rozjadach będziemy:)
U nas dzionek minął rodzinnie z naszymi dziećmi i wnukami... Ziemuś jak tylko wstał to od razu ubrał się w ubranie strażaka, chodził i bawił się w nim u drugich dziadków i tak przyszedł do nas i u nas było tak samo... he he he...
25 grudnia 2015 22:26 | ID: 1267419
Na dobranoc dla Ziemusia musiałam 8 książeczek przeczytać... nie mogłam się wymigać...zaraz po nich zasnął w naszym łożu...
26 grudnia 2015 00:49 | ID: 1267430
miłe świętowanie :)
fajnie czytać ,że rodzinnie z dobrymi uczynkami ,fajnymi prezentami :)
radość i szczęście to wielkie ,że dane nam być szczęśliwym i radosnym wsród najblizszych ,najmilszych ,najkochańszych :)
ja i moje święta wraz z bliskimi pełne szczęścia i zadowolenia :)
niech tak zostanie na zawsze i jeden dzień dłuzej :)
26 grudnia 2015 10:10 | ID: 1267431
Witam świątecznie Mieliśmy jechać z synem na cmentarz do Koszalina i do Mielna,ale chyba zrezygnuję, bo pogoda straszna Pada i wieje mocno
26 grudnia 2015 10:31 | ID: 1267438
Witam świątecznie Mieliśmy jechać z synem na cmentarz do Koszalina i do Mielna,ale chyba zrezygnuję, bo pogoda straszna Pada i wieje mocno
WITAJ BASIU !!! My byliśmy w wigilijny dzień i u nas dzisiaj pogoda paskudna i pada deszcz...
26 grudnia 2015 19:52 | ID: 1267461
Witam świątecznie Mieliśmy jechać z synem na cmentarz do Koszalina i do Mielna,ale chyba zrezygnuję, bo pogoda straszna Pada i wieje mocno
WITAJ BASIU !!! My byliśmy w wigilijny dzień i u nas dzisiaj pogoda paskudna i pada deszcz...
Chyba wszędzie tak paskudnie, u nas również. Nie chciało mi sie ruszyć z domu. Ale jak już się ruszylismy to i dopiero zlądowaliśmy:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.